ZASTAWKI - LUBELSKIE

[ala]

W ciągu dnia chłopaki dochodziły do siebie. Trochę polegiwały, trochę ćwiczyły, a na pewno nie straciły apetytu :D
Sabin lubi znosić różne - przydatne w gnieździe jego zdaniem - gadżety. I dopiero co panowie, którzy obrączkowali, posprzątali poprzednie, już coś przyniósł. Wyglądało na jakiś zwitek aluminiowej folii? Krzyś z Kamilem próbowali, czy da się to zjeść ;)

Na noc dostali jeszcze sporą kupkę drobnicy. A Krzyś(?) dziś będzie spał na stojąco :D

[

[ala]

Kamilek jest specjalistą od porywania kąsków prosto z dzioba :D Dzisiaj wężyki
Krzyś zaś już bardzo chyba chciałby latać. Z brzegu korony ciągle patrzy w dal... i ćwiczy, ćwiczy. Dziś już brał rozbieg i... gdyby nie Kamilek, pewnie by poleciał :lol:

[ala]

No właśnie. Kamilek ma czas :P Ale dziś chyba za jednym zamachem chciał nadrobić zaległości i jak zabrał się roboty, to trenował bez opamiętania <haha> Nie skacze tak wysoko, jak Krzyś, ale na wszystko przyjdzie pora :)

[ala]

Krzyś się wszystkim pięknie kłania
Sabinek i Sabinka mają chyba cały czas gniazdo na oku, bo jak tylko pojawi się jakieś niebezpieczeństwo, natychmiast są w gnieździe

[ala]

Były, były ćwiczenia dziś No może z mniejszym samozaparciem, ale zawsze

Kiedy nie ma rodziców, a coś lata nad gniazdem, trzeba domu bronić

A sprytny Kamilek da sobie radę kiedyś...poza gniazdem
Tak lawirował, że danie trafiło do jego dzioba. Krzyś musiał zadowolić się resztkami

[ala]

Nie wiadomo, co za trawę przynosi tata go gniazda, że Kamilek taki aktywny w nocy :D
Dostało się tacie po głowie skrzydłami, dokuczał Krzysiowi, ale oni znosili to ze stoickim spokojem

[ala]

Coś niewiele dziś chłopcy ćwiczyli, ale i jeden i drugi coś tam

Za tym (Kamilkiem) dziewczyny szalały będą :D

[ala]

Bardzo intensywnie ćwiczyli. Zaczął Krzyś, ale Kamilek też pokazał, że nie jest gorszy


W południe Kamilek też potrenował :D

[ala]

Ospały poranek po zimnej nocy. Ale trzeba wylecieć, bo chłopcy głodni kwadr.gif[/u


Zastartować, czy jeszcze poczekać???

Ten sam dylemat ma Kamilek :D

[ala]

Ależ ten Krzyś sobie pogrywa Już już wydaje się, że wystartuje, przymierza się i przymierza, ale chyba jeszcze nie ma odwagi
Ale chłopcy! Może nie naraz!

[ala]

W duecie i solo

[Pia]

Wiem ciocia Dagma juz wam dobranocke opowiedziala i kolysanke zaspiewala, ale tak pieknie cwiczyly ze musze jeszcze wstawic

Cwiczenia


Karmienie

[ala]

Sporo dziś chłopaki ćwiczyły. I też dodam swoje trzy grosze
Kamilek skacze już prawie jak Małysz :D

Lubią się też chłopcy bawić, jak dzieci i wzajemnie zaczepiać.

[ala]

Dzieje się Coraz bliżej do wylotu...

[ala]

To było zaskoczenie, chociaż można się było spodziewać, że poleci lada moment. Zrobił to tak trochę mimochodem :D
Brawo Krzysiu

[ala]

Nauczy się i lądować z gracją. Nie od razu Kraków... Musiał wyhamować, bo co by było, jakby ślizgiem przeleciał na drugą stronę?

A tu jeszcze wcześniejszy filmik, sprzed wylotu, jak bracia zapamętale razem ćwiczą

[ala]

Praktyka czyni mistrza :D Kolejny już dziś lot Krzysia i lądowanie bez zarzutu

[ala]

Już od rana ostro Kamilek ćwiczył

No i poooleeeciaaał Tak to jakoś lekko i od niechcenia mu poszło :D

[GAJKA]

Przypadkowo Młody załapał się na jedzonko - pewnie to już będzie kolacja

[dora]

Fajnie, że jeszcze są, czują jeszcze ciepłą aurę. Może będzie taki czas, że nie będą musiały odlatywać na południe.

[dagma]

Wczesnym rankiem poleciały na śniadanie, najpierw Sabinka

851 Sabnka fru.jpg

Sabinek został jeszcze, obok gniazda przeleciała Sabinka, to pewnie było zaproszenie na wspólne śniadanie, może ostatnie ?
Skorzystał z zaproszenia i poleciał za nią

852 Sabnka.jpg

854 sabnek.jpg

855 Sabnek fruu.jpg

Znowu przyleciał do gniazda i odstraszał

857 Sabin.jpg

858 odstrasza.jpg

[dora]

Dobrze mu w Zastawkach

[Pia]

Witaj kochany bocku
Czy to Sabinek?

[GAJKA]

Sabiś odpoczywa i czeka na Sabinkę

[dora]

Południe - po toalecie wylot w teren.

[dagma]

Wszystko wskazywało wczoraj na to, że jajo powinno być !
I jest !!! Pierwsza odsłona

W świetle dziennym wygląda tak

Sabin z tej radości postanowił posprzątać okolicę, tylko czy nie mógł tej foli wrzucić do specjalnie przeznaczonego na te folie pojemnika :(

Czy wszyscy w okolicy już wiedzą ,że mamy jajo ??

Miejmy nadzieję, że wiatr znowu przyjdzie z pomocą... :(

[dagma]

Wszystkie śmiecie w postaci folii wiatr wywiał no to nasz kochany Sabinek przytargał jakąś ścierkę ? ręcznik ? . Tego wiatr nie wywieje ale jest mniej niebezpieczne niż folia.

Sabinka czasami chce odpocząć od miłośnika Sabina , siada na dachu sąsiadów i bacznie obserwuje co dzieje się w domu ;)

Sabinki cudnie dbają o swoje jajo, stale coś tam przy nim poprawiają, przyglądają mu się , pielęgnują

Dobrej , spokojnej nocki bociusie, jutro czekamy na drugi wasz skarb... i nasz też :)

[dagma]

Wszystko byłoby pięknie gdyby nie te wstrętne folie , które wszędzie się poniewierają. Jeszcze jak na złość wiatr ucichł a Sabin z uporem maniaka próbuje tę folię wetknąć w dołek

[dagma]

Wiatr nie pomógł dzisiaj, folia nadal w gnieździe :(
Sabin pracuje nad kolejnymi jajeczkami, czekamy na drugie.Sabina ma swoje godziny, penie tak jak pierwsze zniesie późno w nocy.
Stały nad jajem, teraz usiadł i grzeje Sabinek. Czy rano będzie niespodzianka ?

[dagma]

Nie ma niespodzianki. Sabina to indywidualistka, wyróżnia się z tłumu, robi wszystko po swojemu ;). W ubiegłym sezonie trzecie jajo zniosła po trzech dniach. :)
Zimno rano w Zastawkach było, widać to na pobielonym Sabinku. Sabinka na śniadaniu była. Teraz zmiana, Sabin na żer poleciał .

[dagma]

Bardzo pracowicie rozpoczęła ten dzień Sabinka. Zaraz po przylocie ze śniadania znosiła do gniazda wyściółkę i patyki, tak samo zachowywała się przed pierwszym jajem.

[dagma]

Mamy drugie jajeczko, zniesione 20.36 , pokazane 20.59. Długo odpoczywała Sabinka zanim nam je pokazała. Sabinek przejął opiekę nad jajkami, teraz je przykrył.

I jeszcze jedna dobra wiadomość,z gniazda zniknęła folia!

[dagma]

Jak miło patrzy się na tę parę, Sabinka regularnie teraz zmienia Sabinka, dbają o jajeczka jak należy.Sabin wiele czułości partnerce okazuje, dalej pracuje nad kolejnymi jajeczkami,oby nie przesadził tylko, trzy, góra cztery wystarczą Sabinie ;).
Niedawno wrócił z kolacji i przejął dołek, Sabinka obok drzemie. Spokojnej nocy bociusie :)

[dagma]

Czekam i czekam na trzecie jajeczko u Sabinki ale ona śpi w najlepsze. Może tak jak pierwsze zniesie po północy ? Właśnie oddała dołek Sabinowi więc szybko jaja nie będzie.

Sabin wyzbierał chyba już folie w okolicy to teraz znosi gadżety innej maści ;). Może on komuś pranie ze sznurka zbiera ? ;)
Dzień przebiegł spokojnie, chyba nie było dziś wizyty intruza. Znosiły wyściółkę, pieściły jajeczka tylko ten wiatr im dzisiaj dokuczał trochę

[dagma]

Mamy, mamy trzecie jajeczko. Sabinka zniosła go o 23.47 a pokazała dopiero następnego dnia 00.05 . Sabinek obejrzał, zaakceptował ,usiadł

[dagma]

Trzy piękne bieluśkie jaja

[dagma]

Dzisiaj to Sabinka przyniosła folię razem z siankiem Gniazdo beż foli ?Nie może tak być, choć mały kawałeczek być musi ;)

[dagma]

Coś jeszcze znalazło się w gnieździe, coś zmierzwionego podobnego do paździerzy ?, pakuły ?. Mam nadzieję, że to nie sznurek

Ciągało się to po gnieździe.Jutro trzeba to zaobserwować lepiej.
Poza tym standard, miłość, zmiany, miłość...

Spokojnej nocy Sabinki

[dagma]

To coś zniknęło chyba z gniazda. Może wiatr wywiał albo gdzieś skrzętnie ukryte.
Sabinek donosi patyczki, odpoczywają, grzeją trzy skarby, wszystko przebiega jak należy. Dzisiaj powinno pojawić się kolejne i oby ostatnie jajo. Ale o tym zadecydują już p. Sabinkowie. :)

[dagma]

Mamy cztery jajeczka
Sabinka zniosła je pewnie późno w nocy bo tuż przed 23 Sabin przejął dołek.

Sabin myśli o kolejnych

Pofrunął teraz na śniadanie