NOWY KAMIEŃ - PODKARPACIE

Post autor: **dora** » 30 maja 2020, 12:59

Wieje i chyba poda, dwójeczka ma się dobrze.

Post autor: **GAJKA** » 31 maja 2020, 11:13

Przestało padać i dwójeczka może być odkryta

Post autor: **GAJKA** » 31 maja 2020, 11:13

Przestało padać i dwójeczka może być odkryta

Post autor: **GAJKA** » 01 cze 2020, 20:50

Kamil ze swoją dwójeczką

Post autor: **Pia** » 02 cze 2020, 20:55

Dwojeczka rośnie jak po drożdżach. Powoli stają już na nóżkach i machają skrzydełkami. Ale stare jajko jeszcze trzymają w dołku

Post autor: **dagma** » 03 cze 2020, 13:05

Coś sobie szeptały do uszka a potem przeciągały zaskrońca. Zwyciężył młodszy

Post autor: **dagma** » 04 cze 2020, 08:27

Sen przerwało maluchowi wyjście za potrzebą. Spora ta potrzeba była :). Potem objął skrzydłem brata (siostrę) i słodko sobie spały .

Post autor: **dagma** » 05 cze 2020, 09:18

Maluchy spały, rodzice na łąkach. Przyleciało śniadanko a po śniadanku znowu drzemka.

Post autor: **dagma** » 06 cze 2020, 06:55

Dostały śniadanko i zaraz potem repetka. Najedzone słodko zasnęły.

Post autor: **GAJKA** » 07 cze 2020, 20:04

Maluchy zostały same

Post autor: **dandan** » 07 cze 2020, 20:55

Kolacja dostarczona

Post autor: **dagma** » 08 cze 2020, 09:11

Smacznego maluchy :)

Post autor: **GAJKA** » 09 cze 2020, 21:01

Wieczorna zmiana ,Kamilka przyleciała z kolacją dla bociankow ,Kamil zaś poleciał dopiero na swoją kolację

Post autor: **dagma** » 10 cze 2020, 12:40

Rosną panienki, rosną. Jakieś małe odstraszanie było.

Post autor: **dagma** » 11 cze 2020, 08:06

Dziewczynki smacznie spały same w domu, przyleciał rodzic, nakarmił

Post autor: **dora** » 12 cze 2020, 19:58

Po 19-tej czekały i doczekały się pojenia i kolacji.

Post autor: **dora** » 13 cze 2020, 23:05

Rodzinka w komplecie, ale maluchy jakieś niespokojne.

Post autor: **dora** » 14 cze 2020, 20:48

To chyba kolacja, ale na pewno będzie repete, czy dokładka.

Post autor: **dagma** » 15 cze 2020, 10:38

Po śniadanku dziewczynki leniuchują, od czasu do czasu popatrzą co się w okolicy dzieje :)

Post autor: **dora** » 16 cze 2020, 18:40

Po 18-tej Kamilka leci w teren, a młode wodzą wzrokiem za mamą, jeden z młodych uczy się dłuższego już stania.

Post autor: **GAJKA** » 17 cze 2020, 20:59

W zawrotnym tempie uwinęły się z jedzeniem

[

Post autor: **GAJKA** » 18 cze 2020, 22:12

Sami w gniezdzie

W poludnie obiadek

Post autor: **dora** » 20 cze 2020, 00:20

Wieczorna toaleta i układanie do snu.

Post autor: **GAJKA** » 20 cze 2020, 22:59

Dobre było ale mało ,chcemy jeszcze

Post autor: **GAJKA** » 21 cze 2020, 17:56

Swieże sianko i obiadek .Maluchy zdążyly zjeść jeszcze przed deszczem .Deszcz na szczęście nie wyrządził żadnych szkód ,bocianki nie ucierpiały ,tylko trochę zmokły .Gałęzie wierzby to dobry parasol

Post autor: **dora** » 22 cze 2020, 23:05

Wieczorem mocno się rozpadało.

Post autor: **GAJKA** » 23 cze 2020, 22:43

Około 15 -ej przyleciała Kamila z z jakimś sianem i zrzuciła dzieciom .Bocianki coś wyjadały z tej kępki .Konkretnego jedzonka nie było

Post autor: **GAJKA** » 24 cze 2020, 17:45

Popołudniu było machanie skrzydełkami,czyszczenie piórek i odpoczywanie

Post autor: **GAJKA** » 25 cze 2020, 22:03

Kolacja i spanko

Post autor: **dora** » 26 cze 2020, 23:02

Po 13-tej chyba Kamilka z jedzonkiem, jadł tylko ten z lewej, drugiemu coś nie pasowało.

Post autor: **dora** » 28 cze 2020, 00:24

Pod wieczór młode uaktywniły się, prezentowały skrzydła.

Post autor: **Pia** » 29 cze 2020, 18:51

Rodzice troskliwie karmią swoją młodzież

Jak dwa bliźniaki, wszystko robią razem.

Nawet w czasie burzy

Post autor: **GAJKA** » 30 cze 2020, 21:58

Dostały podwieczorek ,wyjadły do ostatniej okruszynki

Post autor: **dora** » 01 lip 2020, 22:50

Przed 14-tą Kamilka wpadła z jedzonkiem.

Post autor: **GAJKA** » 02 lip 2020, 22:55

Wieczorem

Post autor: **GAJKA** » 03 lip 2020, 21:17

Przedpoludniem jeden sobie przypomniał że ma skrzydełka i może nimi sobie pomachać .Niezbyt im się spieszy do ćwiczeń

Post autor: **GAJKA** » 04 lip 2020, 22:10

Drugie śniadanko

Post autor: **GAJKA** » 05 lip 2020, 21:10

Jeden sobie troszkę pomachał skrzydełkami z równoczesnym odbiciem od podłoża

Post autor: **GAJKA** » 06 lip 2020, 22:13

Dobrze że rodzicowi dzioba nie urwały

Post autor: **dora** » 07 lip 2020, 08:51

Przylot Kamilki z nową porcją ściółki, zrzut jedzonka a po nim przyszła chęć na ćwiczenia

WSRÓD PTAKÓW

PTAKI, ZWIERZĘTA, PRZYRODA