NOWY KAMIEŃ - PODKARPACIE

[GAJKA]

Prawie całe przedpołudnie przesiedziały w gniezdzie.Dopiero w południe zdecydowały się na wylot ,pewnie coś zjeść ,karmienia nie widziałam

[GAJKA]

Jeszcze dostają jedzenie od rodziców

[GAJKA]

Wczesny ranek ,jeden już na łąkach ,drugi się jeszcze zastanawia :lecieć czy nie .W końcu poleciał

[dora]

Po 20:00 mama z kolacją.
[

[dora]

O świcie po rozgrzewce kolejno wyleciały w teren.

[dora]

Młode w teren wyleciały o 12:35, a o 12:56 były już z powrotem.

[dora]

Po 09:00 kolejno młode wyleciały na łąki, pierwszy powrócił 10:02, drugi 10:18

[

[dora]

Przedpołudnie 10:11 wylot pierwszego, po 9 minutach drugi poleciał.

[GAJKA]

Wieczorem do młodych dołączył Kamil ,ale kolacji nie było

[dora]

O świcie wylot na łąki.

[dora]

O świcie wylot na łąki.

[GAJKA]

W porze obiadowej Młodzi mieli gości

[GAJKA]

Marysia ze Zdzichem w gniezdzie ,liczą na catering

[GAJKA]

Wczesnym rankiem Marysia ze Zdzichem polecieli na śniadanko i do tej pory tzn do godz 16.30 nie pokazali się w gniezdzie

[GAJKA]

W godzinach popoludniowych Kamilka i Kamil odstraszali a potem wspólnie sprzątali gniazdo -może już wiedzą że młode nie wrócą?Zobaczymy wieczorem

[GAJKA]

W gniezdzie nocują tylko rodzice .Marysia i Zdzich już z innymi młodymi wybierającymi się w swoją pierwszą podróż do Afryki .
POWODZENIA MŁODE I DO ZOBACZENIA ZA 3- 4 LATA

[GAJKA]

Na noc wrocila chyba Kamilka? nie jestem pewna

[dora]

Ja też nie jestem pewna, ale może to rzeczywiście Kamilka, wyleciała o świcie 04:41

[dora]

Wieczorem pojawiły się prawie razem, z kilkuminutowym odstępem.

[GAJKA]

Kamil z Kamilką cieszą jeszcze nasze oczy

[GAJKA]

Popołudniu na odpoczynek przyleciała Kamilka

[dora]

Nocują jeszcze razem.

[dora]

Załączam jeszcze filmiki z wylotu i powrotu Kamila oraz z późniejszego wylotu Kamila o g.07:54 i Kamilki o g.08:45

[GAJKA]

OD WCZESNEGO RANA KAMIL Z KAMILKĄ NAWET NIE ZAGLĄDNĘLI DO GNIAZDA

[GAJKA]

Wrócili jeszcze na nocleg
]

[GAJKA]

WYLECIAŁY SKORO ŚWIT

[GAJKA]

Na noc jeszcze wróciły

[GAJKA]

OD WCZESNEGO RANKA NIE ZAGLĄDNĘLY DO GNIAZDA DOPIERO PRZED CHWILĄ PRZYLECIAŁ KAMIL

[GAJKA]

Niestety Kamil został na noc sam .

[GAJKA]

KAMIL PO SAMOTNEJ NOCY POLECIAŁ NA ŚNIADANIE

[GAJKA]

Kamilka jednak wróciła i nocują razem

[GAJKA]

Kamilostwo opuścilo gniazdo o świcie

[GAJKA]

Tylko Kamil wrócił na noc

[GAJKA]

KAMIL NIE ZDECYDOWAŁ JESZCZE O TERMINIE LOTU

[GAJKA]

Bardzo wcześnie opuścił gniazdo

[GAJKA]

Na noc nikt nie wrócił

[GAJKA]

PRZEDPOŁUDNIEM KAMIL SIĘ TEŻ NIE POJAWIŁ .PEWNIE JUŻ NA DOBRE OPUŚCIŁ RODZINNE STRONY

NADSZEDŁ CZAS POŻEGNANIA , .ŻEGNAJCIE PRZYJACIELE ,SZCZĘŚLIWEJ DROGI I DO ZOBACZENIA NA WIOSNĘ

[Pia]

Przylecial jeden Bocianek. Był 2 minuty i odleciał. Ale chyba nie był to Kamil, nie witał się z gniazdem. Zobaczymy wieczorem.

[michula]

Niestety ,nie został.

[GAJKA]

JEST BOCIUŚ ,TYLKO CZY ZOSTANIE