LEWKÓW
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Przyleciała z siankiem, nakarmiła pisklęta, na chwilę na nich usiadła
i znów poleciała, zostawiając je pod opieką taty.
i znów poleciała, zostawiając je pod opieką taty.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Pisklaczki zagapiły się, mama zrzuciła papu i po chwili sama zjadła.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
A dziś Profesja z Arcikiem mają już trójeczkę
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Maluszki wcinają.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Profesja to 3 letnia samiczka, obrączkowana w 2018 roku w Przygodzicach. Popołudniu ona właśnie ma dyżur w gnieździe, dość długo i kilka razy podczas moich obserwacji próbowała złapać jednego z maluszków. Mam nadzieję, że nie dojdzie do eliminacji.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Niestety są już tylko dwa, popołudniu Profesja usunęła najmniejszego. Wieczorem maluszki z Arcikiem.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
19:23 Arcik odlatuje, powód zbliżający się do gniazda strażacy. Wyrzucili ciałko trzeciego maluszka oraz sporo śmieci. 21:04 powrót Arcika z kolacją dla maluszków. Wcinały z apetytem.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Maluszki z mama.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Dziś od godz.11 byłam z nimi, jeszcze były dwa maluszki. Samica miała zamiar jednego wyrzucić. Wyrzuciła chyba mniejszego. Starszy miał taką wolę życia, że człapał za nią po odrobinę cienia na skraj gniazda, kilka razy już nie było go widać, ale fiknął koziołka i znalazł się znów w dołku...Ta walka trwała do godz. 18. Sam był w gnieździe przy trawie, już przestał się poruszać... Samica go zostawiła. Przez cały czas nic nie dała ani do picia, ani do zjedzenia. Po godz 18 przyleciał samiec, na dźwięk zrzucania pokarmu mały nagle się ożywił, doczłapał do dołka i dużo zjadł! Potem samica przyniosła też coś, ale już się chyba wiele nie zmieściło. Oby jutrzejszy dzień był dobry i nie zostawili go samego bez cienia, wody i jedzenia...
Wieczór z tatą.
Wieczór z tatą.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Wieczorem zmiana .Z maluszkiem zostaje Tatko ,podał dziecku jedzenie ,sam wyjadł resztki i na koniec przykrył go
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Maluszek wcinał z apetytem. Widać, że nabiera sił. Będzie dobrze
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Dzisiaj nie wygląda to dobrze,o świcie leżał sam ,nieruchomo .Teraz go wcale nie widać.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Arcik z maluszkiem, sprzątał gniazdo, ogrzewał maluszka, ale nie widziałam by go napoił lub nakarmił. Od 19:47 bocianek został sam, 20:53 przyleciała Profesja, zrzuciła sporo jedzonka, maluszek nie zareagował.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Maluszek jednak żyje, jest bardzo słaby, nie widać by był karmiony
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Profesja z Arcikiem nocują w gnieździe.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Dziś też są razem.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Wyleciały o świcie.
Przed 20-tą zameldowały się w gnieździe.
Przed 20-tą zameldowały się w gnieździe.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Dziś pierwsza do gniazda przyleciała Profesja.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Profesja z Arcikiem wpadły do gniazda przed 12-tą, w teren udały się przed 15-tą. Na noc wróciły jeszcze.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Arcik i Profesja nadal nocują w gnieździe.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
O świcie Arcik poleciał w teren, Profesja musiała polecieć wcześniej. W południe razem w gnieździe.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
A one jeszcze nocują.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Czekamy na lepszą pogodę.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Wylot w teren 11:00. Czy jeszcze przylecą na spanko?
Re: BOCIANY- LEWKÓW
I przyleciały na nocleg.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Jeszcze nocują.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
O świcie wylot w teren. W południe powrót do gniazda.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Profesja z Arcikiem oczywiście jeszcze nocują.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
W południe Arcik długo rozglądał się, można by pomyśleć, że zgubił Profesję.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Jednak Arcik sam będzie nocował, Profesja może już w drodze na południe.
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Został tylko Arcik ale i on wybierze się w podróż
Re: BOCIANY- LEWKÓW
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości