WSRÓD PTAKÓW

BOCIANIE GNIAZDO W TORUNIU

Gniazdo nadaje transmisję z gniazda już od 2023 roku. Na razie nie wiemy jeszcze nic o tym gnieździe.
Obecnie bocianki wysiadują jajeczka. Wczoraj widziałam cztery jajka. Ile jest naprawdę w dołku?
Dla nich za mało, bo co chwilę kopulują.

Zdjecia jajek z wczoraj. Dzisiaj moze juz jest wiecej?

Coraz mniej widać zawartość dołka. Może jutro będzie więcej odsłonięte.

W dołku mają pięć jaj, tylko kiedy było pierwsze? Mysle ze na początku miesiąca. Nadal kopulują.

Wspolne wysiadywanie jajek

''ZŁAPALAM ''WYMIANĘ NA DOLECZKU Z JAJECZKAMI

Pokazala dzisiaj 5 jajek

Tutaj również zniosły dużo miękkiego sianka. Dołka już nie widać.

KROTKIE ZAGLĄDNIĘCIE DO JAJECZEK

NA KRÓTKO PRZYLECIAŁ ZOBACZYĆ CO W GNIEZDZIE SIĘ DZIEJE

Co dwa dzioby to nie jeden

Kiedy samica porządkowała dołek, samiec sobie podskakiwał.

Tutaj inkubacja chyba musi jeszcze potrwać gdzieś okolo 10-12 dni do kłucia. Nie znamy dat składania jaj, tylko przypuszczam.

Szefowa robiła porządki w dolku. Rzucała wszystkim na prawo i lewo.

ZAJĘCIA W DOŁECZKU PRZY JAJECZKACH

W przyszłym tygodniu może być tutaj kłucie. Nie znamy dokładnego terminu, ponieważ obserwacja zaczęła się w momencie kiedy w gnieździe były jajka.

JAJECZKA MAJĄ OPIEKĘ

Czeste zaglądanie do dołka. Nie wiemy kiedy tutaj naprawdę było pierwsze jajko.

Mógł to być 4 kwiecień a mogło być też kilka dni wcześniej. Zaczęliśmy podglądać 12 kwietnia, kiedy dołek był już pełny i nie było widać dokładnie zawartości.
Więc może tutaj już będzie zaraz kłucie. Nie widać jajek, nie wiem czy jest już jakiś pip. Czekamy

Widze jajka i nic wiecej.
Nadal je ogląda, ale siedząc na nich czesto podryguje, jakby czuła jakieś ruchy w jajkach.
Moze to już się zaczęło? Czekamy.

Jest pierwszy kiwaczek. Nie wiem czy jeszcze coś się nie kluje. Samica szybko zamieszała w dołku i znowu usiadła. Ale pierworodnego nam pokazała.

Dzisiaj mamy dwa Kiwaczki. Pełno śmieci, dołek głęboki i trudno je tutaj dopatrzeć

Nadal są tylko dwa maluszki,.Czekamy na dalsze Kiwaczki.

Rano były trzy Kiwaczki, a co było popołudniu trudno powiedzieć bo na opiły ściółki i śmieci, częściowo zasłoniły widok.

Od wczoraj mają czwóreczkę. Dzisiaj już nawet widać dobrze cztery łebki.

Zamiana i karmienie. Jeden z czwórki maluszków śledził bardzo obfite trzy zrzuty jedzenia. Niestety coś sobie podziobał, ale nie jadł. Pozostałe trzy spały. Chyba są najedzone.

ZMIANA ,ALE KOLACJI CZWÓRECZKA NIE DOSTAŁA

ODPOCZYWAJĄ PRZED KOLACJĄ A RODZIC CO CHWILKĘ ICH SZTURCHA

ODPOCZYWAJĄ PRZED WIECZORNYM POSIŁKIEM

JUŻ PRZEDSKOLAKI ,JAK ONE UROSŁY

ZMIANA RODZICÓW . MALUSZKI DOSTAŁY JEDZONKO

Caly czas rodzic czekal na zamiana. W końcu wyleciał. Mlode zostały same. Po 2 minutach przyleciał jeden z rodziców z gałązkami. Zaraz za nim pojawił się drugi z rodziców. Samiec od razu opuscil gniazdo.Samica napoiła spragnione maluchy. Szkoda tylko, że najmłodszy nie dostał się do dzioba mamy.