TUKUMS . ŁOTWA

[Pia]

witaj

Tym razem to chyba gospodarz gniazda. Najpierw przyleciał popołudniu. Trochę odpoczął, porozglądal się i odleciał. Pod wieczór wrócił i odpoczywa. Może zostanie na noc.

[GAJKA]

PO KRÓTKIM WYLOCIE WRÓCIL Z POWROTEM DO GNIAZDA NA ODPOCZYNEK I TOALETĘ .I ZNOWU POLECIAŁ TYM RAZEM PEWNIE COŚ ZJEŚĆ

[GAJKA]

ZIMA WRÓCILA ,BIEDNY TEN BOCIANEK .MIEJMY NADZIEJĘ ŻE WIOSNA PRZEPĘDZI ZIMĘ

[Pia]

Oj działo się tutaj dzisiaj, działo. Było tyle bocianów, ze już teraz nie wiem który jest który i z którym

Pod wieczór przyleciały dwa, „skonsumowały” związek i już zostały na noc.

[Pia]

Na gnieździe można spotkać często parke. Jeszcze nie są całkiem zgrane, ale nie widać jakiś agresji Seksik im tym razem ale nie wyszedł. Pada deszcz jest bardzo mokro.

[Pia]

Na noc przyleciał tylko jeden

[Pia]

Pokazaly się w dwójkę na gnieździe.

[Pia]

W nocy na gnieździe śpi jeden bocian. Dopiero nad ranem przylatuje drugi. Może śpi na tym słupie po lewej stronie obok stodoły?

Rano przebywały razem na gnieździe

Wczesnym popołudniem przyleciały do gniazda by odstraszać. Coś latało nad ich głowami.

[Pia]

W nocy znowu jeden nocował. Pokazują się co jakiś czas na gnieździe; czasem jako para, potem znowu pojedynczo. Już dwa razy przyleciały razem i próbowały kopulować, ale im nie wyszło. Trudno powiedzieć czy coś z tego bed ile. .

[Pia]

Ja tutaj nic nie rozumiem.
Raz jest para, potem jej nie ma. Znowu się przeganiają. Nie wiem kto jest kto.

[GAJKA]

DZISIAJ POPOŁUDNIU ZASTAŁAM PARĘ ,ALE JAKOŚ TAK NIE MA POMIĘDZY NIMI BLISKOŚCI

[Pia]

Juz są sobie bliskie

[Pia]

Lubią sobie razem poleżeć

[Pia]

Na razie bez jajek. Całe popołudnie spędziły na przeganiania jakiegoś trzeciego bocianka.

[GAJKA]

POPOLUDNIU NA GNIAZDO PARY ROZPOCZĘŁY SIĘ NALOTY OBCYCH BOCIANÓW

[GAJKA]

Dzisiaj był spokój .bocianki mogly spokojnie zająć się urządzaniem gniazda

[Pia]

Maja pierwsze jajko. są starania o kolejne.
Ale nie maja spokoju. Ciagle jakieś intruzy, bójki i gonitwy.

[Pia]

Sa dwa jajka, a będzie więcej.

[Pia]

Sa już trzy jajka i dalsze starania.

[Pia]

Są już cztery jajka. Starają się o kolejne. Intruz nie daje im nadal spokoju.

[Pia]

Czy będzie dzisiaj jeszcze jedno jajo?

[Pia]

Tutaj nadal trochę niespokojnie. Musza ciagle odstraszać. Ale nie brakuje czasu na wspólne minuty na gnieździe

[Pia]

Ich idylle zakłócił jakiś intruz. W dwójkę go odstraszały i przeganiały.

[Pia]

Intruz cały czas ich niepokoi. Nie ma dnia by ich nie „odwiedzał” Może to zeszłoroczna samica lub samiec ?

[Pia]

Lubia spędzać razem czas.

[Pia]

Jakis intruz przerwał im wspólny odpoczynek

[Pia]

[Pia]

Zamiana w wysiadywaniu.

[Pia]

Uwielbiaja leżeć obok siebie.

[Pia]

Jeszcze musza około 10 dni wysiadywać zanim coś się wykluje.

[Pia]

Jeszcze trochę musza się pomęczyć z tym wysiadywaniem.

[Pia]

[Pia]

Myslalam ze będzie zamiana na dołku, a tu nagle oba wyleciały z gniazda. Jaja były kilka minut bez opieki.

[Pia]

Zamiany w wysiadywaniu i ciagle odstraszanie.

[Pia]

czas klucia tutaj za 5-6 dni. Nie wiem co to jest? Chyba nie pip.

[Pia]

Jak codzień intruz nad gniazdem i gonitwa.

[Pia]

Nie wiem czy to obcy czy partner tak latał przy gnieździe

[Pia]

Znosza sianko i ogladaja, przewracają często jajka. Nadszedł czas klucia.

[Kalinka]

Klują się, klują.

[Kalinka]

No proszę, dzisiaj są już trzy pisklaki.
W czwartym jajku dziurka.