Karmienie. W menu widziałam mnóstwo drobnicy z przewagą pedraków chrabąszcza majowego.Tluściutkie i pewnie bardzo pożywne, szyjki momentalnie zrobily się grube. Bylo tego dużo i po chwili nie mialy ochoty , rodzic posprzatal wiec, będzie na później
No i jak ich nie uwielbiać ???Te łepeńki wystające spod skrzydła rodzica, te widoki very lubie
Nadal trójeczka , różnej wielkości w zależności od wyklucia się . Ale wspaniale zaopiekowane. Z ostatniego czwartego jajka już chyba nic nie będzie.