WSRÓD PTAKÓW

W gniexdzie puchy , po łące chodzi Honzik, no kroczy raczej .Dziatwy i Maruszki nie widzę .

Raniutko w domku tylko Maruszka z Honzikiem




Po południu cała rodzinka , ale na lące

W gniexdzie pusto, życie toczy się poza gniazdem.

Mlode zazywają wolności i samodzielności.

Ojej , ale kjtos wygolil trawę .

Gdzieś się szwendają

Już tęsknie

Brak podglądu na gniazdo bialych boćkow

Rodzice Honzik i Maruszka . A dzieci gdzie

W gnieździe urzędują Maruszka i Honzik,tam spędzają noc. Mloide wolą górne gniazdo , które widać z kamerki obserwującej życie nad jeziorkiem czyli stołówką . Mlode zlatują na posilek ale potem opdwiedzają rodzicow

Mlodych nie ma

Honzik i Maruszka sami zostali.

Honzik i Maruszka niedzielnie

Wydaje mi się ,że Maruszka wypiękniala

Bocianki korzystają z pięknej pogody.W Makov 18C

Nie ma już podglądu na parę sympatycznych bocianków.Teraz można oglądać takie widoki

Podglądu jeszcze nie ma. Honzik w stawie

Dowiedziałam się ,że podglądu na gniazdo nie będzie. Maruszka ma problemy z poruszaniem się z powodu kontuzji nogi w ubiegłym roku, wiec umieszczona jest w wolierze.Samotny Honzik spaceruje samopas.Czyżby wypatrywał jakiejś innej laski?

Nie wiem, skąd, ale znalazła się laska dla Honzika

To moje zrzuty z października. Razem też przebywają w gnieździe.



A to przed chwilką. "W odwiedzinach" czapla siwa :)

Wczoraj na fb widziałam filmik z Makova. Maruszka bardzo trudno się porusza, pomaga sobie skrzydłami i prawdopodobnie nie będzie wypuszczona ma zewnątrz.
Bocianica jest nowa, ma obrączkę.

Wczoraj właśnie ją widziałam przy kolacji.



Jak znajdę filmik z Maruszką, to pokażę.


20.01.21

Wyszukałam tylko zdjęcie - w wolierze są dwa boćki - Maruszka ma skrzydła rozpostarte, lewa noga wygięta do tyłu...Z trudnością chodzi.

Dzisiaj w Makov zamiast jeziorka z łabędziami i łąki z bociankami mamy podgląd na pływającego futrzaka i jego rezydencję

Wydra wspaniale nurkuje i trudno ją dzisiaj uchwycić.




Sarenki też tu mieszkają,przepraszam za inne zwierzątka w bocianim temacie ale taki jest obecnie przekaz z Makov.

Mam wiadomość od koleżanki Ani z Czech,aktualnie skrzydlatych mieszkańców ni e podglądamy bo muszą być odizolowani w kojcach.

Wiosna już puka ,zaczynamy sezon,kolejka do miski z zachowaniem dystansu.

Bocianku ,milo cię widzieć ,jest chyba młody i trochę nieśmiały.

Ludzie mówią ,ze wiosna nadchodzi


20 .03.

Widzę dwa bociany w gnieździe to byłaby świetna wiadomość.

Kolejny raz para w gnieździe ,czy będzie to rodzina ,zobaczymy . Czekam na podgląd gniazda.

1.04.

Bocianki razem nocowały ,zajączek na śniadaniu.

Ladne dwa lusterka

Długo czekałam na taki podgląd


Nowa partnerka Honzika ma na imię Johanka.
To w tłumaczeniu Google napisał Pan Libor Sejna.

info o naszym nowym bocianu Johance: Wylęgł się na kominie w Bor koło Tachova w 2017 roku. W 20.3.2019 zaobserwowano go w Niemczech w Bad Rodach. W 2020 roku została przyjęta jako ranna na stację Spálené Poříčí. Zabraliśmy ją tam w tym roku .-).

Gęgawa Vendulka to przyjaciółka bocianków ,już prawie z nimi mieszka.

Jeszcze zimny poranek,bocki bardzo ładnie się witają przy powrocie do gniazda . Vendulka na czatach ,przestań pilnować Johanke z Honzikiem ,ja czekam na integrację .

Super ,że Honzik znowu ma parę .Ciekawe co dzieje się z Maruszką

Dorota ,też bym chciała to wiedzieć
Honzik ma ochotę na integrację ,Johanka się nie zgadza,musi ją przekonać.

Ona pokaz skrzydeł robi ,on dla niej grzeje dołek.

Honzik,bądź cierpliwy ,może wkrótce się uda z Johanką zintegrować,ciekawska Vendulka musi podglądać.

Ja tu pilnuję i sprzątam.

Dziób w dziób.

Brawo Makov ,brawo Pan Sejna
Mamy podgląd do czarnulków ,mają już jedno jajko

Bardzo się cieszę z nowych gniazd i transmisji. Tonika i Toniczkę znamy (czarne), a kogo ma Honzik i skąd - nie wiem...

Gama , Michula napisała o Johance w poście z dnia 7.04

Przepraszam, nie cofałam się do 7 kwietnia...
Dziś u czarnych dwa jajka

Najlepszym źródłem wiadomości jest Pan Sejna,napisał o Johance w "Księdze gości"
Mnie martwi brak jeszcze zgody na integrację ,może to się zmieni

Okopuja jajka

Przy pracy tworzą zgrany duet,jak wyjdą na spacer Vendulka pilnuje i robi poprawki

Bocianki drżą z zimna ,Honzikowi nogi się trzęsą.

Łapie ją za dziób ,chce żeby wstała ,no to ją podeptał.

Tylko 2 stopnie i deszcz ze śniegiem.vendulka weź przestań już podglądać ,może chcą mieć intymne chwile

Biały poranek z przymrozkiem. Johanka uparta ,na integrację kolejny raz się nie zgadza. Honza jest konsekwentny i się stara.

Tu dawno nie widziałam boćka w locie..


Tymczasem u czarnych wszystko ok.

Trzy jajka może wystarczą.

Honza bardzo chce mieć dzieci ,ona nadal nie pozwala

Johanko ,on jest dobrym ojcem ,będzie dobrze.