WSRÓD PTAKÓW

Wysiadywanie trwa .Cz esto i zgodnie sie zmieniają

Rozplynęłam sie . Państwo Bukaczkowie wspólnie spędzają czas obok siebie .Potem Betynka się znudziła, poleciała i przyniosła ..patyka.Ale ukladali już wspólnie. Takie wspólne momenty przed wykluciem dzieci

Jeszcze nic. Wymiana na dolku. Bukaczek ma wachtę. pierwsze co zrobily kiedy Bukaczek wstał z dolka to skorzystaly z toalety -równoczesnie. Dobrze ,że maja dwie lazienki

Betynka przejęła dyżur , długo spulchniała sciółkę. Jajeczka całe ale coś ostatnio wpatruje się w jajeczka, chyba słyszą bądź przeczuwają ze młode się będą kluć.

Zapytałam Betyunkę kiedy urodziny pierwszaczka , odpowiedziała ..niedługo

Pucują sie od rana , idą gdzieś czy co? Dyżur obejmuuje Bukaczek, Betynka ma wolne. W jednym jajeczku cos jakby dziurka , ale może tez jakś brud sie pzryczepił

Pada,pada,pada...

Ale jajeczka zadbane, bielutkie.

Są dwa pisklaczki .

Dwa wyklute.

Betynka ,kochana mama ,świetnie dba o maluszki.Dziś / jutro może bedzie trzeci .

Trzecie pisklę wykluło się 17 maja ok. godziny 22;17

Bukaczek dziś ode mnie otrzymał żółtą kartkę.Rano pierwsza poleciała po jedzenie dla dzieci Betynka on najpierew dotykal te dzeici, przesztawial z miejsca na miejsce, a potem na nie usiadł. Dostały jeść dopiero od Betynki.Betynka później takze ponownie nakarmiła dzieci>Wrócil Bukaczek i dzieci leżały na slonku,nie od razu byly glodne. Bukaczek ponownie zajął sie dziećmi>Tylko,że ..to takie podejrzane na razie

Karmi Bukaczek .Polknęły w mig ..i tyle
Jajko , z którego nic sie nie wylęglo zniknęło

Czwóreczka i cieszy mnie to.Oboje rodzice pieknie dbają o dzieci.Dostaly jeść od Bukaczka a mama poostarała sie o ściółkę. jeden to gapcio , nie od razu zoriętował sie ,ze poidają jeść i odwrócil sie jak juz innne kończyly . no coż doswiuadczenie zdobywa sie caly czas

Czwóreczka jak malowana.Bukaczki wspaniali rodzice.No nie możemy zapomniec ,że Bukaczek czasami eliminuje, dlatego wchodzę do tego gniazda z duszą na ramieniu.

Karmienie mamy Betynki.Dużo było każdy cos łapał i połykał, jeden wciągał cos dlugiego lecz nie był to zaskroniec.

DZieci zostają juz same Karmi mama Betynka , zanim doleciało do ściołki juz zostalo polkniete. Odlot Betynki doslownie za moment zjawił się bukaczek i tez zrzucil dzieciom cos drobnego i ogromna rybe . Jeden z bocioankow chcial to skonsumowac ale nie udalo sie więc ryba wrocila do Bukaczkowego zolądka

Mlode Bukaczki i starszy Bukaczek i jajko Bukaczka

Niedzielnie .Aktor drugiego planu jajeczko

Fajnie wygladaja bez ogonkow

Bardzo sprawne obrączkowanie i rozmowa z bociankami.Jajko zostało zabrane.

https://www.youtube.com/watch?v=bjW3LQQmSII
film p.Jiří Zeman
Dziś o godz. 17-tej dokonano obrączkowania mlodych bociankow. W gnieździe Mlade Buku .Obrączkowania dokonal p P.Kafka
Imiona bociankow:
Athos (CH 245), Porthos (CH 246), Aramis (CH 247) a Dartaňan (CH 248)

Czekają ,
czekają
czekaja
doczekaly się
dostały jeść

Tak szybko mija czas. To juz wioelkie bociany. Ćwiczą zawzięcie.To normalność , ale jakiś żal ,że wkrótce odleca

Bardzo dużo dziś ćwiczyly

Co nowego w gnieździe, otoż nic nowego i całkiem dobrze. Karnmienie, spanie, ćwiczenia.Rodzic przylatuje karmi czwórke glodomorkow i czym prędzej zwiewa

Niewiele ćwiczyly

Gniazdo kjest dla mlodych , a rodzice Betynka i Bukaczek pomieszklują na starym obok skąd maja oko na dzieci]

Mama w środeczku

Na samą noc zachcialo mu sie skakac i poiskakal , nawet po ogonach braci

Oszalaly mlodziki,machaja skrzydlami az furczy. Jeden drugiemu napyskowal ,że nie życzy sobie aby ktoś machal mu skrzydlem po dziobie.W tym czasie Bukaczek przyleciał i wylafdował na starym kominie. Mlode się uspokoily myśląc ,że dostana coś od taty , a tu ....nic

Czekaly i czekaly na jedzonko. Rodzice ich nie rozpieszczają .Betyunka się zlitowala i karmi.a wieczorkiem . Ale nie bylo tego duzo Na tym zdjęciu bociek chvcial zjeść kamerke

JHeszcze mają zcas na latanie

Rankie troszke poćwiczyly skrzydla ,ale widać glodne byly i nie za bardzo im wychodzilo. O 6:48 Betynka poidalam dzieciom jeść.Moze teraz któryś poleci?

Ależ tańczyły rankiem, nawet droczyly sie ze sobą . Z komina obok patrzyl rodzic

Dwa z czterech latają . Dziś mzy to przynajmnioej jeden z dzieci odwiedzil gniazdo stare , gdzie przebywają roidzice najczęściej , chcial zobaczyć jak tam jest

Mlode bukaczatka wszystkie latają .
Karmień na obiad bylo dwa od mamy najpierw a parę minut później pod taty.Nie wiem co podawali, bo Mlode tak szybko polykaly ,że nie zdąrzylam zobaczyć co bylo

Czterej muszkieterowie cwaniacy podzielili się .Dwa na gnieździe rodzicow , dwa u siebie .Ale... jak widzą rodzica to grzecznie na kolana i czekaja az im coś skapnie

Potomstwo Bukaczka i Betynki jeszcze w domu. A na starym gnieździe rodzice maja oko na nich

Są jeszcze maminsynkami.I dobrze
Ale trzeba poiwiedziec ,że prawie caly dzieć sa na ląkach i trudno je zobaczyc .