POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
24.04.2020
Bocianki otrzymały imiona Florentino i Fermina
maja już trzy jajuszka i pracują nad czwartym
25.04.2020
Dzisiaj pokazał się jastrząb
Był na zwiadach
F &F spokojnie wysiadują swoje trzy skarby
Bocianki otrzymały imiona Florentino i Fermina
maja już trzy jajuszka i pracują nad czwartym
25.04.2020
Dzisiaj pokazał się jastrząb
Był na zwiadach
F &F spokojnie wysiadują swoje trzy skarby
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Bocianki pozostały przy trzech jajkach. Czy będzie może dzisiaj następne ?
Rano przyleciała Fermine i zmieniła Florentino. On jednak nie poleciał po tylu godzinach żerować. Najpierw przyniósł kilka razy do gniazda świeży mech i kilka gałązek. Bardzo troskliwy samiec. Florentino po niespełna 1,5 godzinie wrócił z zerowania do gniazda i zmienił samice. Do tej pory siedzi na jajkach. Fermina znowu w terenie.
Rano przyleciała Fermine i zmieniła Florentino. On jednak nie poleciał po tylu godzinach żerować. Najpierw przyniósł kilka razy do gniazda świeży mech i kilka gałązek. Bardzo troskliwy samiec. Florentino po niespełna 1,5 godzinie wrócił z zerowania do gniazda i zmienił samice. Do tej pory siedzi na jajkach. Fermina znowu w terenie.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Nie będzie czwartego jajka. Dzisiaj rano Florentino zamienił się na dołku z Fermina. Wysiaduje do tej pory. Ciekawe kiedy będzie następna zmiana.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Popołudniowe wietrzenie,
Na filmiku poniżej o 15:45 na prawo od gniazda widać spacerującego drugiego z bocianów, po chwili wpada do gniazda z kępą mchu w dziobie.
Na filmiku poniżej o 15:45 na prawo od gniazda widać spacerującego drugiego z bocianów, po chwili wpada do gniazda z kępą mchu w dziobie.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
U Ferminy i Florentino czas pełnej inkubacji. Bocianki wymieniają sie na dołku dwa razy na dzień. Florentino to wspaniały samiec, dba o gniazdo i samice.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Rano o 10:09 przyleciała Fermina by zmienić samca.
Florentino nie poleciał się posilić tylko zaczął znosić mech i galazki do gniazda. Latał jak oszalały 16 razy
Wkoncu dumny Florentino poleciał żerować, Fermina została i wysiaduje.
Florentino nie poleciał się posilić tylko zaczął znosić mech i galazki do gniazda. Latał jak oszalały 16 razy
Wkoncu dumny Florentino poleciał żerować, Fermina została i wysiaduje.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Dwie zmiany partnerów na dołku. Ranna i wieczorna. Na noc zostaje samica Fermina. W ciagu dnia na gnieździe przebywa Florentino.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Bocianki zamieniły się dzisiaj dwa razy w wysiadywaniu. Florentino znowu szalał w noszeniu mchu i gałęzi
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Popołudniowe wietrzenie dołka.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Wczesnie rano w okolicy gniazda pojawiły się dwa jastrzębie. Fermina sie nastroszyła i odstraszała.
Filmik z tego wydarzenia autorstwa Piotr Zieliński.
https://youtu.be/NghX8VdpmLc
Florentino wysiaduje od 6 rano. Fermina nie zjawiła się na gnieździe
Filmik z tego wydarzenia autorstwa Piotr Zieliński.
https://youtu.be/NghX8VdpmLc
Florentino wysiaduje od 6 rano. Fermina nie zjawiła się na gnieździe
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Zamiana na dołku. Florentino przynosi jeszcze jak zwykle świeży mech i galazki dla swojej Ferminy.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Najpierw zamiana. Potem Florentino naznosil mchu sianka i galazek. Teraz leży Fermina jak ksiezniczka na ziarenku grochu
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Pare minut po 5 była zamiana. Florentino przyniósł znowu kilka galazek i dużo mchu. Jeszcze trochę i utopia się w nim
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Dzien pełen wrażeń.
Rano po 4 Florentino przejal wysiadywanie. Fermina zanim odleciała żerować, przyniosła jeszcze trochę mchu do gniazda. Przed 9 pod gniazdem przebiegły dwa jelenie. Po 14 nagle w lesie pojawiło się dwóch motocyklistów. Spłoszyłi Florentino, który wyleciał z gniazda i zostawił jajka bez opieki. Samiec wrócił po pol godzinie . Dzisiaj w nocy dyżur pełni Fermina.
Rano po 4 Florentino przejal wysiadywanie. Fermina zanim odleciała żerować, przyniosła jeszcze trochę mchu do gniazda. Przed 9 pod gniazdem przebiegły dwa jelenie. Po 14 nagle w lesie pojawiło się dwóch motocyklistów. Spłoszyłi Florentino, który wyleciał z gniazda i zostawił jajka bez opieki. Samiec wrócił po pol godzinie . Dzisiaj w nocy dyżur pełni Fermina.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Zostalo im jeszcze kilka dni wysiadywania. Wieczorna zmiana i dostawy mchu i galazek przez Florentino.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Dzisiaj znowu dzień pełen przeżyć. Z rana błąkał się chyba jakiś dziki pies pod gniazdem.
W południe przeleciał w pobliżu gniazda jakiś ptak drapieżny. Florentino przyjął groźna postawę i wydawał groźne dźwięki.
Po zmianie na gnieździe wysiadywala Fermina. Nagle się zerwała i wyleciała na prawo z gniazda. Nie było nic słychać, co mogło ja tak wystraszyć. Powróciła dopiero po 1,5 godzinie. Najpierw stała długo na konarze drzewa po prawej stronie. Później przeleciała za centralny konar, by w końcu przefrunąć na lewa gałąź i powoli wejść do gniazda.
Widac było ze bardzo ostrożnie i przemyslanie zbliżała się do gniazda. Cała ta akcja zbliżenia się do gniazda, trwała 20 minut.
Całe szczęście, ze żaden ptak czy jakiś drapieżnik nie pojawił się w gnieździe po jajka, kiedy nikogo w nim nie było.
Mam nadzieje ze te dwie godziny nie wpłynęły negatywnie na klucie. Nie było zimno i nie padał deszcz, wiec może jajka az tak się nie wyziębily.
Zobaczymy już za kilka dni, co się wykluje.
Przed zmrokiem przewędrowała sobie pod gniazdem powolutku lania.
To by było na dzisiaj [/b]
W południe przeleciał w pobliżu gniazda jakiś ptak drapieżny. Florentino przyjął groźna postawę i wydawał groźne dźwięki.
Po zmianie na gnieździe wysiadywala Fermina. Nagle się zerwała i wyleciała na prawo z gniazda. Nie było nic słychać, co mogło ja tak wystraszyć. Powróciła dopiero po 1,5 godzinie. Najpierw stała długo na konarze drzewa po prawej stronie. Później przeleciała za centralny konar, by w końcu przefrunąć na lewa gałąź i powoli wejść do gniazda.
Widac było ze bardzo ostrożnie i przemyslanie zbliżała się do gniazda. Cała ta akcja zbliżenia się do gniazda, trwała 20 minut.
Całe szczęście, ze żaden ptak czy jakiś drapieżnik nie pojawił się w gnieździe po jajka, kiedy nikogo w nim nie było.
Mam nadzieje ze te dwie godziny nie wpłynęły negatywnie na klucie. Nie było zimno i nie padał deszcz, wiec może jajka az tak się nie wyziębily.
Zobaczymy już za kilka dni, co się wykluje.
Przed zmrokiem przewędrowała sobie pod gniazdem powolutku lania.
To by było na dzisiaj [/b]
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Po 6 rano pod gniazdem żerował sobie koziołek.
Przed 9 przyleciał Florentino i zamienił Fermine. Samica do wieczora nie pokazała się na gnizdzie.czekamy na klucie, minęły 32 dni.
Przed 9 przyleciał Florentino i zamienił Fermine. Samica do wieczora nie pokazała się na gnizdzie.czekamy na klucie, minęły 32 dni.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Po 6 rano pod gniazdem żerował sobie koziołek.
Przed 9 przyleciał Florentino i zamienił Fermine. Samica do wieczora nie pokazała się na gnizdzie.czekamy na klucie, minęły 32 dni.
Przed 9 przyleciał Florentino i zamienił Fermine. Samica do wieczora nie pokazała się na gnizdzie.czekamy na klucie, minęły 32 dni.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Jest już trzeci pisklaczek.Witaj maleńki i chowaj się zdrowo
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Tatko opiekuje się trójeczką ,sprząta i drenuje dołek
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Mama Fermina nakarmiła maluszki. Maja apetyt, nawet przymierzały się do dużej ryby, ale mama sama zjadła. Potem przyleciał tatko Florentino i zrobił maluszkom toaletę.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
W tym gnieździe przebiega wszystko planowo. Karmiena, zmiany bocianow i czyszczenie maluszków oraz dołka.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Krótko po północy Florentino został zaatakowany przez puszczyka.
Filmik z ataku puszczyka
https://youtu.be/jbJQS9GOzPI
Fermina wróciła do gniazda. Florentino poleciał jeszcze w teren przynieść jak zawsze swiezy mech i galazki
Samica przyniosła dużo rybek na śniadanie. Maluchy były najedzone i miały pełne wole.
Filmik z ataku puszczyka
https://youtu.be/jbJQS9GOzPI
Fermina wróciła do gniazda. Florentino poleciał jeszcze w teren przynieść jak zawsze swiezy mech i galazki
Samica przyniosła dużo rybek na śniadanie. Maluchy były najedzone i miały pełne wole.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Maluszki są już duze. Apetyt im dopisuje. Na pewno od przyszłego tygodnia będą już same zostawały na gnieździe. To normalne u bocianów czarnych. Dzisiaj przeżyły swoją pierwsza burze.
Ale się rozpadało. Tato trochę osłaniał i chciał przed burza jeszcze nakarmić. Zrzucił dużo dużych ryb. Maluchy próbowały zjeść, ale nie dały rady, wiec tato sam je pozjadał.
Nadeszła burza, brzmiało i błyskało. Środkowe zdjęcie podczas błysku.
Ale się rozpadało. Tato trochę osłaniał i chciał przed burza jeszcze nakarmić. Zrzucił dużo dużych ryb. Maluchy próbowały zjeść, ale nie dały rady, wiec tato sam je pozjadał.
Nadeszła burza, brzmiało i błyskało. Środkowe zdjęcie podczas błysku.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Dzisiejszy dzień należeć będzie do tych „burzliwych”
Zaczelo się rano po godzinie 6, kiedy Florentino spał z maluszkami. Ten spokój zakłócił mu człowiek. Meszczyzna zjawił się pod gniazdem, chyba z aparatem fotograficznym i wypłoszyły rodzica. Małe zostały same. Dorosly powrocil po 38 minutach.
Filmik z nieproszonego gościa
https://youtu.be/xC19OixeyHg
Krotko przed 11 pod gniazdem przeleciały 3 jelenie. A chwile później w okolicach gniazda było słychać głosy i widać osoby. Znowu rodzic opuścił gniazdo i małe.
Najpierw przechodzili ludzie w tle, a później zaraz pod gniazdem. Dziadek z trojka dzieci.
Filmik 3 jelenie i znowu nieproszone odwiedziny
https://youtu.be/5BD3x741O_Y
O 12:30 na gałąź po lewej stronie przyleciał na kilka sek. Myszołów.
Były tez przyjemne momenty, podwójne karmienie
]
Zaczelo się rano po godzinie 6, kiedy Florentino spał z maluszkami. Ten spokój zakłócił mu człowiek. Meszczyzna zjawił się pod gniazdem, chyba z aparatem fotograficznym i wypłoszyły rodzica. Małe zostały same. Dorosly powrocil po 38 minutach.
Filmik z nieproszonego gościa
https://youtu.be/xC19OixeyHg
Krotko przed 11 pod gniazdem przeleciały 3 jelenie. A chwile później w okolicach gniazda było słychać głosy i widać osoby. Znowu rodzic opuścił gniazdo i małe.
Najpierw przechodzili ludzie w tle, a później zaraz pod gniazdem. Dziadek z trojka dzieci.
Filmik 3 jelenie i znowu nieproszone odwiedziny
https://youtu.be/5BD3x741O_Y
O 12:30 na gałąź po lewej stronie przyleciał na kilka sek. Myszołów.
Były tez przyjemne momenty, podwójne karmienie
]
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Od dwóch dni kamerka robi przekaz na różowo. Jest zaplanowana wymiana kamerki, ale trzeba się zbliżyć w okolice gniazda. Oznacza to, ze dorosłe bociany nie przylecą pewien okres czasu na gniazdo. Obecnie nie jest to zbytnio korzystne, ponieważ wczoraj pokazał się jastrząb, który atakował gniazdo przez kilkanaście minut.
Filmik z ataku jastrzębia
Jezeli warunki będą korzystne i jastrząb się więcej nie pokaże, to na dniach nastąpi wymiana kamerki.
Dzisiaj dzień był spokojny. Małe zostaja już same n gnieździe i to coraz dłużej. Miejmy nadzieje ze jastrząb się nie pokaże.
Dzisiejsze Karmienie Florentino
Karmienie Ferminy
Filmik z ataku jastrzębia
Jezeli warunki będą korzystne i jastrząb się więcej nie pokaże, to na dniach nastąpi wymiana kamerki.
Dzisiaj dzień był spokojny. Małe zostaja już same n gnieździe i to coraz dłużej. Miejmy nadzieje ze jastrząb się nie pokaże.
Dzisiejsze Karmienie Florentino
Karmienie Ferminy
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Do dzisiaj rano świat był jeszcze normalny. Niestety już rano przed 7 w okolice gniazda przyleciał jastrząb i zaczął atakować i niepokoić bocianki. Maluchy były same, bez opieki w gnieździe.Podczas pierwszego ataku Jastrząb potrącił jednego ze starszaków. Ten długo leżał długo na dołku i miał problem się podnieść. Nawet zwrócił wcześniej zjedzone rybki
Jastrząb sciagnal średniaka z gniazda.
Ponieważ młode bocianki są dla niego za duża zdobyczą do transportu, na pewno rozpruł go na ziemi, by w kawałkach zanosić swoim malcom do gniazda. W gnieździe zostały już tylko dwa bocianki
Po ataku w gnieździe pojawił się Florentino. Nakarmił pozostałe dwa maluszki. Długo stał i patrzył. Wkoncu wszedł na konar i stamtąd pilnował okolicy.
Przed południem zszedł do gniazda i zrobił pielęgnacje piór obu maluszkom. Po 12:30 odleciał w teren. Maluchy zostały same
Jastrząb pokazał się jeszcze dwa razy, by poleciec pod gniazdo i się posilić. Raz siedział na konarze I obserwował samotne dwa bocianki.
Niestety dzisiaj już żaden rodzic nie pokazał się na gnieździe. Od wieczora leje deszcz. Maluchy są przemoczone. Poszły głodne spać
Jastrząb sciagnal średniaka z gniazda.
Ponieważ młode bocianki są dla niego za duża zdobyczą do transportu, na pewno rozpruł go na ziemi, by w kawałkach zanosić swoim malcom do gniazda. W gnieździe zostały już tylko dwa bocianki
Po ataku w gnieździe pojawił się Florentino. Nakarmił pozostałe dwa maluszki. Długo stał i patrzył. Wkoncu wszedł na konar i stamtąd pilnował okolicy.
Przed południem zszedł do gniazda i zrobił pielęgnacje piór obu maluszkom. Po 12:30 odleciał w teren. Maluchy zostały same
Jastrząb pokazał się jeszcze dwa razy, by poleciec pod gniazdo i się posilić. Raz siedział na konarze I obserwował samotne dwa bocianki.
Niestety dzisiaj już żaden rodzic nie pokazał się na gnieździe. Od wieczora leje deszcz. Maluchy są przemoczone. Poszły głodne spać
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Dwa maluchy maja się dobrze. Wprawdzie całymi dniami i nocami są same, bo rodzice pokazują się tylko na karmienia. Fermina i Florentino starają się, ale jedzonka nie ma za dużo.
Dzisiaj już przed południem zaczelo padać. W gnieździe pokazała się woda. Na szczęście popołudniu trochę mniej padało i woda wyschła.
Dzisiaj już przed południem zaczelo padać. W gnieździe pokazała się woda. Na szczęście popołudniu trochę mniej padało i woda wyschła.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Popołudnie w słoneczku.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
O poranku
Popołudniu
Popołudniu
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Po 18:00 trochę ćwiczeń i próba sił.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Przed 17:00 wylot młodych w teren.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Rankiem śniadanie i wylot w teren.
Powrót 06:35
Powrót 06:35
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Po 15:00 przylot młodych, 16:57 wylot młodych, 18:26 powrót młodych a po 18:00 chyba pożegnały gniazdo. Na noc gniazdo puste.
Re: POLSKIE BOCIANY CZARNE ,LASY ŁÓDZKIE
Rano młodzież w gnieździe, popołudniu odpoczywały i niestety zostały przepłoszone przez szczekające psy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości