BIELIKI Z BIG BEAR LAKE , CALIFORNIA - USA

Post autor: **GAJKA** » 02 sty 2020, 21:08

Shadow ze śniadankiem w gniezdzie

Post autor: **GAJKA** » 03 sty 2020, 22:46

Po 10 - ej Jackie przyleciał na około 30 min do gniazda ,ale wiele się nim nie zajmował.Czekał zapewne na Shadow

[

Post autor: **GAJKA** » 04 sty 2020, 21:19

Jackie musiał sprawdzić czy dołek jest wygodny

Post autor: **GAJKA** » 04 sty 2020, 23:19

W poludnie razem rychtowali gniazdo

Post autor: **GAJKA** » 05 sty 2020, 21:01

Prawie w samo poludnie w gniezdzie wylądował Jackie ,poprawił sianko i siadł na dołku.Jackie co ty myślisz znieść jajeczko za Shadow?

Post autor: **GAJKA** » 06 sty 2020, 22:21

DZISIAJ SHADOW PRZYLECIAŁA GRZAĆ DOŁEK

Post autor: **GAJKA** » 09 sty 2020, 21:25

Shadow zniosła wczoraj swoje pierwsze jajeczko

Post autor: **GAJKA** » 10 sty 2020, 18:36

Dostarczono tylko drugie śniadanko ,widocznie nie była pora na wymianę

Post autor: **GAJKA** » 11 sty 2020, 19:26

Przewietrzenie,obrócenie i wrócenie do ogrzewania

Post autor: **GAJKA** » 12 sty 2020, 22:10

JEST JUŻ DRUGIE JAJECZKO

Post autor: **Zoe** » 12 sty 2020, 22:12

Jajeczka przewietrzone.

Post autor: **Zoe** » 13 sty 2020, 18:06

Jajeczka przewietrzone, dołek spulchniony.

Zmiana w opiece nad jajeczkami.

Post autor: **Zoe** » 14 sty 2020, 22:41

Jajeczka odkryte, ale tylko na chwilkę.

Post autor: **dora** » 17 sty 2020, 20:20

Po śniadaniu ciąg dalszy ogrzewania.

Post autor: **dora** » 18 sty 2020, 22:08

Jak każdego dnia wietrzenie i ogrzewanie.

Post autor: **GAJKA** » 19 sty 2020, 20:34

Jackie przyleciał do gniazda z rybą ,nie miał wielkiej ochoty się nią podzielić .Shadow jednak dopieła swego i Jackie musiał polecieć złowić sobie drugą rybkę

Post autor: **GAJKA** » 20 sty 2020, 21:14

Inkubacja w toku,jajeczka mają dobrą opiekę:są wietrzone ,obracane i ogrzewane

Post autor: **GAJKA** » 21 sty 2020, 19:42

Poranne zajęcia przy jajeczkach

Post autor: **GAJKA** » 22 sty 2020, 20:24

Jackie kończy dyżur i leci na obiadek.Shadow zajmie się jajeczkami

Post autor: **GAJKA** » 23 sty 2020, 20:41

Mamy zmianę ,Shadow niechętnie chciała opuścić domowe pielesze ,jednak Jackie ją namowił

Post autor: **Zoe** » 24 sty 2020, 19:37

Jajeczka przewietrzone, obrócone.

Post autor: **dora** » 25 sty 2020, 21:06

Piękna bezwietrzna i słoneczna pogoda.

Post autor: **GAJKA** » 26 sty 2020, 18:34

Poranna zmiana

Post autor: **Zoe** » 27 sty 2020, 20:08

Jajeczka mają się dobrze.

Post autor: **dora** » 28 sty 2020, 18:57

Pogoda sprzyja, błękitne niebo, spokojne wysiadywanie.

Post autor: **GAJKA** » 29 sty 2020, 20:35

Okropnie tam dzisiaj wieje .Jackie zmienil Shadow

Post autor: **dora** » 30 sty 2020, 18:04

Trzeba było rozprostować skrzydła, jajka dotleniały się niespełna 2 minutki.

Post autor: **GAJKA** » 30 sty 2020, 21:47

Zmiana Jackie obejmuje opiekę nad jajeczkami

Post autor: **GAJKA** » 31 sty 2020, 23:15

W poludnie wymiana w dyżurowaniu

Post autor: **GAJKA** » 01 lut 2020, 20:38

Zajmujemy się jak tylko możemy swoimi jajeczkami i czekamy podobnie jak Wy na dzieciątka

Post autor: **dora** » 02 lut 2020, 20:36

Jeszcze trochę musimy poczekać na pisklaki, pierwsze jajko 9.01.br. drugie 12.01.br.

Post autor: **Zoe** » 03 lut 2020, 18:23

Tak, klucie #1-ok. 12.2 #2-ok. 15.2
Gałązka jej przeszkadzała

Post autor: **dora** » 04 lut 2020, 19:52

Mama leci w teren, tato przejmuje wygrzewanie.

Post autor: **GAJKA** » 05 lut 2020, 19:49

Z rana szybkie przewietrzenie jajeczek i wzruszenie sianka

Post autor: **Zoe** » 06 lut 2020, 20:45

Jajeczka leżały trochę odkryte.

Post autor: **Zoe** » 07 lut 2020, 22:57

Post autor: **Zoe** » 08 lut 2020, 19:52

Poranne wietrzenie jajeczek.

Post autor: **GAJKA** » 09 lut 2020, 20:23

Jackie przyleciał zaopiekować się jajeczkami

Post autor: **GAJKA** » 10 lut 2020, 19:53

Rankiem Jackie dostarczył śniadanko i poleciał.Shadow po konsumpcji poleciała rozprostować skrzydła ,jajeczka zostały same .Mam nadzieję że ta przerwa im nie zaszkodziła

Post autor: **GAJKA** » 11 lut 2020, 19:45

Śnieg już stopniał.Shadow przyleciała na swoją zmianę ze swoim śniadankiem .Nie miała ochoty się nim podzielić z Jackie ,więc biedak poleciał po własny wikt

WSRÓD PTAKÓW

PTAKI, ZWIERZĘTA, PRZYRODA