CZARNA - BIESZCZADY

[GAJKA]

Z RANA PODCZAS ZAJĘĆ W DOLKU MOŻNA BYŁO ZOBACZYĆ JAJECZKO - ILE TAK NAPRAWDĘ JEST TRUDNO POWIEDZIEĆ

[Kalinka]

Podczas przewracania, wydaje się mi, że jest wciąż pięć jaj.

[GAJKA]

PRZY ODKRYCIU I PRACACH W DOLKU MOŻNA BYŁO PRZEZ MOMENT ZOBACZYĆ JAJECZKO

[GAJKA]

RUTYNOWE PRACE W DOŁKU Z JAJECZKAMI

[Pia]

To ostatnie dni przed kluciem

[Pia]

Zamiana na dołku. Znowu nic nie widać co w nim jest. Ale jest głęboki na długość dzioba.

[Pia]

Nadszedl czas na klucie. Może jutro coś zacznie się tutaj dziać.

[Pia]

Coś się chyba zaczęło dziać. Nasłuchują, ogladaja. A my tez czekamy na kiwaczki.

[Pia]

Nie wiem co tutaj się dzieje. Od ponad godziny leży Jajo/ skorupka? na krawędzi gniazda. Oba bociany oglądają ciagle dołek i przewracają co kilka minut jajka. W ciagu niecałej godziny widziałam cztery odsłony i turlanie jaj i widać było jajka, ale ani razu główki maluszka. To jest wprost niemożliwe, żeby młody nie kiwał główka podczas takich „prac” w dołku. Może to zbuk to jajo na krawędzi? Widać jakby miało pip w skorupce.

[Pia]

Nadal nie ma kiwaczka. Ciagle ogląda jajka. Nie wiem co tutaj się dzieje. Na razie nie wyglada to dobrze

[Pia]

Tutaj chyba dwa dni temu wieczorem wykluł się maluszek i niestety nie dał rady. ( nie byłam pewna i wczoraj szukałam kiwajacego łebka). Wczoraj leżała skorupka na koronie gniazda. To jajko z korony gniazda, sprzed dwóch dni, samiec rozłupał i wyjadł.Wiec to musiało być drugie. Obecnie widzę w dołku tylko całe jajka i żadnych oznak klucia.

[Pia]

Jest nareszcie pierwszy kiwających się maluszek. Trzymam kciuki aby tutaj jeszcze coś się wykluło.

[GAJKA]

JEST MALEŃSTWO

[Pia]

Sa już dwa maluszki ( może nawet kluje sie trzeci) było tez karmienie. Ale chyba to było całe gniazdo padalców (węży] bo ich było kilka. Oczywiście nie było to nic dla kiwaczkow. Trochę ten makaron był za duży. Tak się cieszę, ze po pierwszym niepowodzeniu, kolejne się wykluły.

[Pia]

Sa już trzy kiwaczki

[Pia]

Zamiana i karmienie trojeczki.

[Pia]

Bylo karmienie i pokazały się cztery główki. Aktywne do jedzenia były tylko trzy maluszki. Czwarty jest chyba jeszcze za młody, bardzo się kiwał.

[Pia]

Pada deszcz, młode cały czas są osłonięte. Rano na chwile były bez okrycia, kiedy rodzic sprzątał dołek, poprawiał coś na koronie gniazda. Czwóreczka tuli się do siebie, ale wyglądają na ta pogodę i warunki Ok.

[Pia]

Wszystkie cztery jadły z apetytem obiadek

[Pia]

Bylo karmienie. Najmłodszy najpierw miał problem dostać się do przodu. Jednak jak dwóch starszaków dorwało żaby i były tym bardzo zajęte, przedostał się do „korytka”. Było widać ze coś zajada.

[Pia]

Dzis była czwórka w komplecie

[GAJKA]

Z RANA CAŁA CZWÓRECZKA ŁAPAŁA TROSZKĘ WIT.D

[Pia]

Cala czwóreczka ma się świetnie.

[GAJKA]

MALUSZKI LEŻAKUJĄ

[GAJKA]

[GAJKA]

Z KAŻDYM DNIEM CORAZ WIĘKSZE

[Pia]

Rosna jak na drożdżach i pięknie wyglądają

[Pia]

Niedzielne leżakowanie z mama

[GAJKA]

KOLACJA ,SMACZNEGO CZWÓRECZKO

[Pia]

Caly dzień nie trafiam na zamianę i karmienie.

[Pia]

Kolejny nieudany dzień, ale dziś nie miałam możliwości oglądania. Młode już stają już ładnie na nóżkach.

[Pia]

Dzisiaj szukały cienia w rodzicach. Tutaj to są juz wyrośnięte maluchy.

[GAJKA]

OD WCZORAJSZEGO POPOŁUDNIA BRAK PRZEKAZU

[GAJKA]

MALUSZKI LEZAKUJĄ ,CZESZĄ PIÓRKA I PEWNIE JUZ BY COŚ DZIOBNĘLY ,WSZAK TO PORA OBIADOWA

[Pia]

Dzisiaj cały czas pada deszcz. Jeden z maluszków chyba zachorował. Obserwuje gniazdo od kilku godzin i młody cały czas leży. Prawdopodobnie odchodzi.

[GAJKA]

MALUSZEK JEDNAK ODSZEDŁ ZA TĘCZOWY MOST ZOSTAŁ JUZ TYLKO TRÓJECZKA

[GAJKA]

KARMIENIE MALUCHÓW .
KOŁO GNIAZDA PRZECHODZIŁA PROCESJA BOŻEGO CIAŁA ,NA NICH JEDNAK NIE ROBIŁA WRAZENIA

[GAJKA]

TROCHĘ DZISIAJ ZMOKŁY PRZEZ PRYSZNIC Z NIEBA

[GAJKA]

O ZMROKU DO GNIAZDA WRÓCILA MATULA I JUZ WSZYSCY SĄ RAZEM .W DZIEŃ JEST RODZIC Z MALUCHAMI

[Pia]

Caly dzień pada. Wszystko jest mokre. Bocianki są już tak duże, ze nie sposób je okrywać. Przekaz jest coraz gorszy za mgła.