NIEPOŁOMICE

[Eugenia 2]

Kazik wczesnym rankiem wyleciał na łąki. Nasz bociuś od godziny 5:10 do 5:20 sam został w gniazdku. Esterka go zostawiła i wyleciała dla niego po jedzonko.
Juniorek w tym czasie ćwiczył skrzydełka i zajmował sie kosmetyką piórek.
W nagrodę było karmienie na dwa dzioby..była drobnica i kreciki.
Było w sumie 6 posiłków.Kazik wyleciał o godz. 15:21 zał. fotka i wrócił z bardzo małą porcją pokarmu o godz. 21:41.
Brawo bocianku byłeś dzielny.!

Nasz Juniorek sam przez 10 minut w domku

[Eugenia 2]

O godz. 3:54 Esterka zaczęła tańczyć w gnieździe, później dołączył Kazik.
Zgrany duet.O 3:56 Esterka wyleciała na żerowisko i o 4:34 wyleciał Kazik.
Juniorek został sam przez 23 minuty.Kazik zrzucił jedzonko o 4:57 , Esterka o 5:32. Juniorek jest aktywnym bociusiem zaczął odstraszać obce bociany,
pięknie robi "jaskółkę"i ćwiczy skrzydełka.Natomiast Esterka wyleciała na łąki o godz. 13:56 i do godz. 20:17 jeszcze nie wróciła.
Kazik o godz. 18:26 wyleciał na polowanie i przyleciał o godz. 19:59 bez jedzenia. Juniorek dzisiaj po raz drugi został przez 1,5 godz.sam w gniazdku.
Mogą być kłopoty z upolowaniem jedzonka.Jest susza, i od dłuższego czasu brak deszczu. Kazie choć nie macie wpływu na upały...przykro jest Waszemu jedynaczkowi przebywać samotnie w gniazdku

[Eugenia 2]

Rankiem synek dostał dwa razy jedzonko od Kazika.O godz. 12:04 Kazie odstraszały obce bociany.O godz. 14:19 wyleciał Kazik na łąki i do godz. 20:45 jeszcze nie wrócił.
Może mieć problemy z upolowaniem.Po południu spadł deszcz i będzie więcej robaczków dla Juniorka.Juniorek został sam w gniazdku.7 minut. Esterka wróciła o 14:27 z jedzonkiem i potem poleciała po wodę dla Juniorka dwa razy. Strasznie gorąco było na gnieździe. O godz. 20:02 Esterka ponownie zostawiła synka , gdyż nie doczekała się Kazika i poleciała na żerowisko.Zmienia mu się kolor dzióbka i nóżek na pomarańczowy.
Juniorek wykluł się 24 maja, ale jest dużym bociankiem. Powoli ćwiczy skrzydełka, i rozkłada skrzydełko : ala" jaskółka" Brawo bociusiu ..ćwicz kochany częściej.

[Eugenia 2]

Dzisiaj z rana były kłopoty z przekazem.
Juniorek pięknie rozkłada skrzydełka .O godz. 11:47 Kazik zrzucił synkowi kreciki.
O 12:39 Kazik wyleciał na żerowisko. Natomiast Esterka po przylocie zrzuciła flaczki dla Juniorka. Esterka iska synka..synek mamę.O 14:53 wraca Kazik z kretami.
Młody zadowolony z przysmaków. Kazik wyleciał z gniazda o 15:00 i przyleciał o 17:28 bez jedzonka dla synka. Nasz Juniorek jest dużym bociusiem, pięknie zaklekotał
i bardzo ciekawy świata.
Dzisiaj skończył 44 dni. Powodzenia kochany w lotach!

[Eugenia 2]

Wczesnym rankiem z gniazda wyleciała Esterka, potem Kazik.
Juniorek został sam przez 20 min. Był bardzo spokojny w gniazdku..wiedział, że dostanie od Kaziów smakołyki.
Po godz. przyleciała Esterka i dużo pokarmu zrzuciła. Kazik przyleciał z gałązką i mało pokarmu synkowi zaserwował. Po odstraszaniu intruzów było bocianienie.
Juniorek coraz częściej ćwiczy skrzydełka i malutkie podskoki, pięknie skrzydełka rozkłada,stoi już na jednej nóżce-oszczędza siły i iska swoich kochanych Kaziów.
Widać, że są kłopoty z jedzeniem , przez suszę..dlatego ich długie polowania na łąkach.
Jak nie mają co zrzucić przynoszą flaki drobiowe .O dziwo, Esterka o godz. 16:37 zrzuciła kilka krecików .
Juniorku powodzenia w ćwiczeniach

[Eugenia 2]

Z przykrością muszę Wszystkich czatowiczów powiadomić , że od rana przekaz nie działa. Czekamy z utęsknieniem na szybką obserwację naszych wspaniałych bocianków.

[Eugenia 2]

Dzisiaj brak przekazu z obserwacji bocianów.

[Eugenia 2]

Wczoraj przekaz został wznowiony dopiero o godz. 17:04 Też miałam w niedzielę problemy z internetem.
Wczesnym rankiem Kazik zrzucił pokarm Juniorkowi. O godz. 6:21 Kazik wyleciał z gniazda na żerowisko. Nasz kochany Juniorek został sam w gniazdku ponad 4 godz.
Z tym ,że Kazik wpadł na inspekcję na 3 minuty i wyleciał ponownie o godz. 8:02.
W tym czasie ćwiczył skrzydełka i podskoki.O godz. 10:36 przyleciała Esterka z dużą dostawą smakołyków. O 11:50 Kazik wrócił na odstraszanie i Esterka fruu. na łąki.
O 12:13 Kazik wyleciał z gniazda i ponownie Juniorek został sam w gniazdku .
O 13:27 wróciła Esterka z jedzonkiem i wodą. Potem jeszcze dwa razy wyleciała po wodę do stawu..robiąc Juniorkowi prysznic wodny.
Juniorek dzisiaj wykazywał tatusiowi dużo czułości , dużo iskał Kazika.
Powodzenia Juniorku !!!

[Eugenia 2]

Esterka o godz. 4:25 wyleciała na łąki wczesnym rankiem.
Esterka długo nie przylatywała i Kazik zrzucił synkowi o godz. 6:38 zapas jedzonka z wczorajszego dnia. Kochany tatuś, troszczy się o swojego skarba. O 7:27 Esterka przyleciała z siankiem, jedzonka nie było.
Kazik wyleciał po bocianieniu o 7:28.Juniorek ładnie ćwiczył skrzydełka i podskoki pod okiem mamusi.Piękna fotka Juniorka przytulonego do tatusia.
Pierwsze jedzonko Esterka zrzuciła o godz. 13:05 Kazik drugie o 14:56
O godz. 14:05 przyleciał z wodą dla synka. Esterka o godz. 18:59 zrzuciła synkowi węża na kolację, którego zjadł w mig.. To nagroda za poranne wysokie podskoki.
Czekamy jeszcze na kolację od Kazika od godz. 17:09.
Nasz ulubieńcu, jesteś kochanym i cierpliwym bociankiem w upalnej pogodzie.

[Eugenia 2]

Wczoraj wieczorem Juniorek pięknie zatańczył tatusiowi. Geny taneczne odziedziczył po Kaziku.
Dzisiaj wczesnym rankiem Kazik wyleciał na żerowisko , przyleciał z siankiem bez jedzonka. Potem ponownie wyleciał i Juniorek został sam w gniazdku. O 6:03 ładnie ćwiczył podskoki. O 7:19 wróciła Esterka bez pokarmu. Pierwsze śniadanko Kazik zrzucił o 7:28.Następne o 10:20 i poleciał po wodę dla Juniorka. Esterka dopiero pierwsze śniadanie o 11:10.Kazik wyleciał o godz. 11:09 i przyleciał do Juniorka dopiero po czterech godzinach.tj. 15:06 z pokarmem.W tym czasie nieobecności Kazia zaprezentował nam wysokie i coraz dłuższe podskoki pod okiem Esterki.. Brawo bocianku! Esterka drugi posiłek zrzuciła o 16:42 ..menu flaki. Ostatni pokarm Kazik zrzucił o 19:28 .
W sumie był 6 małych posiłków.

[Eugenia 2]

Po wylocie Esterki Juniorek o 4:56 szukał jedzonka w spiżarni, nic nie znalazł.
O 6:15 Kazik wyleciał na łąki. O 8:01 Esterka zrzuciła pierwsze śniadanko.
Kazik o 9:56 przyleciał z siankiem i jedzonkiem dla synka. O 9:58 było odstraszanie przez Rodziców.
Kazik o 9:59 wyleciał na łąki. Dzisiaj w deszczowej pogodzie był w gniazdku z Esterką do godz 16:00 tj. powrotu Kazika z obiadem i dokładką...menu flaki.
Zadowolony synek zaczął ćwiczyć skrzydełka, podskoki i tańce na zmianę z tatusiem.Często wzoruje się na ojcu i podgląda jego taneczne występy.
Wesołe bocianie chłopaki
O 17:05 Esterka przyleciała na odstraszanie i po minucie wyleciała z gniazda.
Juniorek ponownie zaczął ćwiczyć i pokazał piękną jaskółeczkę.
W sumie Juniorek dostał 3 jedzonka od Kazia i jedno od Esterki. Uważam po deszczu będzie więcej pokarmu.

Wspólne tańce Juniorka z Kazikiem ...

[Eugenia 2]

Od godz. 5:01 Juniorek sam w gniazdku. O 5:30 Esterka przyleciała z siankiem i śniadankiem dla synka. O godz. 6:00 przyleciał Kazik ze śniadaniem i dokładką.
O 6:50 przyleciała Esterka z siankiem odstraszać obce bociany i bocianienie.
Przysmak dla synka też zrzuciła.
Kazik przyleciał z następną dostawą o 7:33.i wyleciał na łąki.Wspólne leżakowanie z Esterką .O godz. 10:00 Esterka wyleciała na polowanie, Kazik zrzucił jedzonko dla Juniorka.O 12:45 Kazik fruu. Bociuś został sam, o 12:46 przyleciała Esterka z pokarmem.
Kazik wrócił z jedzonkiem o 16:28. Długo go nie było od 12:45 Esterka fruu.
Dzisiaj było gorąco w gnieździe, ale pojenia Juniorka nie widziałam.
Juniorek przeważnie zajmował się kosmetyką piórek i odpoczywał.
Dopiero ożywił się wieczorem i zaczął ćwiczyć przy Kaziku. W sumie było 7 posiłków.

wysokie podskoki Juniorka

[Eugenia 2]

Esterka o 4:14 wyleciała z gniazda i przyleciała o 5:30 tylko z siankiem.
Następnie wyleciał Kazik i wrócił o godz. 7:22 na odstraszanie i z jedzonkiem dla synka.
O 10:04 przyleciała Esterka na ponowne odstraszanie i bocianienie.
Synkowi nic nie zrzuciła.Kazik wyleciał o 10:10 i wrócił na odstraszanie i bocianienie.
O 11:58 Esterka fruu. Juniorek o 12:00 zaczął ćwiczyć podskoki.
Esterka tylko zrzuciła synkowi dwa flaki z mięsnego, jednak jednego sama zjadła. Natomiast Kazik o 18:24 zrzucił trzy kreciki i jednego ukrył w spiżarni.
Mimo upału nasz ulubieniec tak jest bardzo aktywnym bociankiem , często ćwiczył coraz wyższe podskoki.

[Eugenia 2]

O godz. 4:22 Kazik wyleciał na łąki. Jantarek o 4:36 zaczął ćwiczyć podskoki.
Po minucie wyleciała Esterka. Kazik o 5:43 przyleciał z skromnym śniadankiem.
Esterka przyleciała o 6:36 z siankiem , bez jedzonka dla synka.
Kazik przyleciał o 7:39 z siankiem i równiez bez pokarmu. Esterka wyleciała o 7:40.
Juniorek zaczął zaglądać do spiżarni..nic nie znalazł.
Kazik o godz. 10:17 wyleciał z gniazda. Jantarek zaczał ćwiczyć przy Esterce.
W upalny dzień dwa razy wyleciała po wodę dla synka ..o godz. 13:35 i 16:03. Wspólnie wypatrywali Kazika i wrócił do gniazda po 8 godz. z gałązką , wodą i mała porcją pokarmu. Następnie szybko wyleciał poza gniazdo. Czekamy na Esterkę, od 16:53.Do godz. 19:40 były tylko trzy posiłki w tym jeden od Esterki i trzy pojenia Juniorka.
Ćwiczyć Jantarku..szybciej wylecisz na żerowisko..jesteś wolnym ptakiem

[Eugenia 2]

Kazik o godz. 5:05 zrzucił jedzonko synkowi .O godz. 5:47 Kazik wyleciał na łąki, Juniorek zaczął ćwiczyć. O 6:48 Kazik drugie śniadanko zrzucił.
O godz. 9:29 na odstraszanie i bocianienie przyleciał.O godz. 10:44 Junior zaczął ćwiczenia z podskokami.O 11:27 ładnie zaklekotał. O 12:28 Esterka fruu.
O godz. 13:35 Kazik zrzucił trzeci pokarm.
Natomiast Esterka o 13:44 przyleciała z siankiem i mały kęsek zrzuciła.
Juniorek rozłożył sianko i dalej rozpoczął ćwiczenia.
Była pochmurna i deszczowa pogoda.
Esterka cały czas była z Juniorkiem w gniazdku.O 16:40 Junior odstraszał obce bociany.
Esterka wyleciała z gniazda o 17:23.Juniorek został sam w domku.
Dzisiaj mimo deszczowej pogody dużo ćwiczył podskoki. Oj! niosą go skrzydelka na łąki.

Podskoki naszego ulubieńca

[Eugenia 2]

Wczesnym rankiem Kazik z Esterką wylecieli na łąki.Nasz Juniorek zabrał sie na ćwiczenia Tatuś o 5:04 przyleciał z pierwszym śniadankiem dla synka.
O 7:48 Kazik przyleciał na odstraszanie i z drugim śniadankiem dla synka.
O 10:15 przyleciał ponownie na odstraszanie i bocianienie. 10:22 wyleciał z gniazda i Junior został z Esterką.
O 11:31 Kazik przyleciał na odstraszanie i o 11:43 na bocianienie.
Pod okiem mamy o 12:43-45 pięknie ćwiczył podskoki ,które są wysokie i coraz dłuższe.
Brawo bocianku!.O 13:24 Kazik zrzucił trzecie danie dla synka.
Czwarte danie ...menu kreciki zaserwował synkowi o 15:30
W podziękowaniu za kreciki pokazał Kazikowi piękny skok nad gniazdem.
Kazik wyleciał z gniazda o 17:36 po przylocie Esterki, która zrzuciła synkowi pierwszy posiłek. Nasz ulubieniec ile czułości mamusi okazał. W czasie pobytu w gniazdku, dzisiaj przeważnie z jednym rodzicem zajmował sie kosmetyką piórek, obserwacją okolicy gniazda, ładnym przeciąganiem i drzemką w gniazdku.

Filmik z podskoków naszego Juniorka pod okiem mamy

[Eugenia 2]

Wczesnym rankiem wyleciała Esterka z gniazda , Kazik trochę później.
Junior został sam w gniazdku. O 6:08 i 6:59 Kazik zrzucił dwa jedzonka.
Esterka tylko o 10:04 wodę synkowi przyniosła. O 11:16 było odstraszanie i bocianienie.
O 11:33 był zrzut Esterki..bardzo mały. Pięknie ćwiczył Jantarek od 13:07 do 13:09 jak Kazik poleciał po wodę dla synka.O 13:28 było następne odstraszanie.
Następne wysokie podskoki od 15:05 do 15:09
15:24 następny mini posiłek od Esterki. O 16:11 Esterka wyleciała z gniazda i do 19:50 jeszcze nie przyleciała.O godz.16:12 sianko i kreciki od Kazika.
O godz. 18:57 kolejny zrzut krecików, z tym , że jeden wyrzucił poza gniazdo. Juniorek zaczął go szukać. Kochany, wspaniały bocianek rankiem o 8:09 iskał tatusia,15:42 mamusię.

Piękne wysokie podskoki naszego Juniorka

[Eugenia 2]

Esterka rankiem jako pierwsza wyleciała z gniazda. Potem wyleciał Kazik.
Juniorek będąc sam w gniazdku zaczął ćwiczyć podskoki. O 6:51 przyleciał Kazik z siankiem, ale pokarmu dla synka nie zrzucił.
Potem przyleciał z Esterką na odstraszanie i Junorek o 7:18 został sam w gniazdku.
O 10:15 Kazik przyleciał z krecikami dla synka.
O godz. 10:20-22 pięknie i wysoko ćwiczył podskoki. Esterka o 13:39 zrzuciła od dłuższego czasu jednego krecika.
O 14:08 Jantarek odstraszał klekotem przy Esterce.O 15:32 Kazik ponownie zrzucił kreciki dla synka. Juniorek z radości iskał tatkę.
W gorącym gniazdku odpoczywał w cieniu tatusia..piękną jaskółeczkę nam zaprezentował.
Wspólnie odstraszali intruzów. Kazik wyleciał z gniazda o 16:34. Natomiast Esterka o 18:04 synkowi flaki zrzuciła.
Juniorku, wysoki podskoków życzę..dzisiaj skończyłeś 58 dzień życia.

Wysoki podskoki Juniorka

[Eugenia 2]

Kazik rankiem wyleciał na żerowisko, następnie Estera. O 5:16 Kazik zrzucił jedzonko.
O 6:05 mini śniadanko. O 7:17 Junior zblizył się do kamerki..bocianku uroczy jesteś O 9:27 pokazał nam wysoki podskok przy Esterce.
Wspólnie leżakowali w gniazdku, Juniorek mamusię zaczął czule iskać, prosząc o przysmaki. O 16:32 Kazik zrzucił drobnicę , a Esterka o 16:41 zrzuciła synkowi krecika i o 17:05 drobnicę, 19:30 flaczki z mięsnego.Dzisiaj Juniorek długo przebywał sam w gniazdku od 10:51 do 16:32 do...przylotu Kazia. Rodzice w międzyczasie siedzieli na zapasowym lub słupie i obserwowali synka, który również ich widział. Ale jeszcze nie odważył się wylecieć z gniazda. Dzisiaj skończył rankiem 59 dni

[Eugenia 2]

Juniorek dostał pierwsze śniadanko od Kazika ze spiżarni. Juniorek poiskał Kazika i tatko kochający synka zrzucił mu jeszcze dokładkę.O 6:05 Esterka zrzuła mini jedzonko.O 10:59 Juniorek dostał następne jedzonko od Esterki.
Potem wspólnie zaczęli bawić się siankiem.O 12:25 następny zrzut pokarmu przez Kazika dla synka.
Zadowolny synek z radości zaczyna iskać tatusia.Juniorek zaczyna ćwiczyc podskoki.
O 14:51 Esterka zrzuca przysmaki dla synka.Następnie razem odpoczywają w gniazdku.
Wysokie podskoki Juniorka od 16:00-16:02-03 .Brawo Juniorku!
O 18:04 zrzut dla synka od tatusia. Naliczyłam 7 karmień..skromniejsze, ale zostały zrzucone dla Juniorka.
Powodzenia w lotach kochany!

Podskoki Juniorka

[GAJKA]

PRZYLECIAL CATERING ,ALE BYŁY PROBLEMY Z ZRZUCENIEM BO JUNIOR POPROSTU NIE DAWAŁ W ŻADEN SPOSÓB .W KOŃCU SIĘ UDALO I MŁODY COŚ TAM POJADŁ

[GAJKA]

W OCZEKIWANIU NA POSILEK JUNIOREK TROSZKĘ SOBIE POSKAKAŁ .OD TATKI DOSTAŁ PODWIECZOREK ALE JESZCZE BY COŚ ZJADŁ

[GAJKA]

DZISIAJ WIELKI DZIEŃ U KAZIÓW .ICH JEDYNAK JUNIOREK ODBYŁ SWÓJ PIERWSZY LOT WIELKIE BRAWA DLA CIEBIE JUNIORKU SWÓJ WYLOT POPRZEDZIŁ KILKUMINUTOWYM ĆWICZENIOM

[GAJKA]

PRZEDPOŁUDNIEM JUNIOREK WYBRAŁ SIĘ NA KRÓTKĄ WYCIECZKĘ

W POŁUDNIE DOSTAŁ OBIADEK OD MAMY

[GAJKA]

JUNIOREK DZISIAJ PAUZOWAŁ - NIE WYBRAŁ SIĘ ZA GNIAZDO .DOSTAŁ JEDZONKO OD KAZIKA

[Eugenia 2]

Na wstępie jeszcze wspomnę o naszym Napoleonku z ub. roku pierworodnego synka Esterki i Kazika.
Bocianek wykluł się z jajeczka 20 maja 2022. Pierwszy wylot poza gniazdo 25 lipca 2022r.
Ostatni wylot z gniazda naszego Napiego z loggerem ..kierunek Afryka 21 sierpień .
Natomiast 25 sierpnia po czterech dniach lotu uszkodził sobie w Debreczynie na Węgrzech skrzydełko na drutach wysokiego napięcia. Dzięki pomocy dobrych ludzi został przekazany do Kliniki .Tam pod opieką świetnych lekarzy wrócił do zdrowia..
Do wiosny przebywał w Zoo.15 marca 2023 r. został wypuszczony na wolność.
Przykra i smutna wiadomość 19 lipca 2023 został potrącony przez samochód, za nisko leciał ...nie znamy przyczyny tej tragedii..został znaleziony w rowie przy jezdni.
Kochany bocianku, straszny smutek nas ogarnął, gdyż krótko tylko 14 m-cy cieszyłeś się wolnością. Byłeś bardzo troskliwym bociankiem dla swego rodzeństwa..szczególnie dla drobniutkiej,najmłodszej Księżniczki.
Napoleonku spoglądaj za Tęczowego Mostu na wspaniałe rodzeństwo i Rodziców.
Tam już w Krainie radości nie cierpisz.
Na zawsze pozostaniesz nam w pamięci i sercu nasza kochana ptaszyno.

Ostatni wylot Napoleonka z Niepołomic...


Napi po wyleczeniu w ZOO na Węgrzech ...

[Eugenia 2]

Od ranka Rodzice na żerowisku.O godz. 5:02 Juniorek wystartował poza gniazdo na 30 min.O 5:42 Kazik zrzucił śniadanko dla synka. 7:10 następne jedzonko od tatki.
O godz. 8:10:57 do 8:11:40 okrążył sobie okolice gniazda.
O 8:50 Junior wyleciał z gniazda i przyleciał po 2 min., gdyż zauważył Esterkę, która po jego przylocie od razu wyfrunęła.O godz. 9:03 Junior wyleciał na łąki i żerował pod ich opieką. Bociuś był bardzo zainteresowany upolowaniem jakiegoś robaczka.
Wspaniałe widoki..nasz ulubieniec z Kazikiem w otoczeniu zielonych łąk i kolorowych , pachnących kwiatków...stokrotek, rumianku, chabrów, mniszka
Wspaniały filmik naszej Ewuni z nauki żerowania Juniorka.
O godz. 10:56 przyleciał Kazik i czekał na synka. Juniorek przyleciał dopiero o 11:48.
O 14:38 Kazik przyleciał z siankiem i jedzonkiem dla synka.
O 16:05 następne przysmaki od tatki ze sklepu mięsnego. Esterka również o odz. 17:12 zrzuciła jedzonko synkowi. Biedak się nachodził i dużo energii zużył.
Od 11:48 Juniorek już nie wylatuje z gniazdka..odpoczywa.

Juniorek pięknie wzbija sie nad gniazdem o 8:10:57

[Eugenia 2]

Wczesnym rankiem para bocianów Esterka i Kazik wylecieli na żerowisko.
Juniorek postanowił wylecieć z gniazda za rodzicami..czy do nich przyleciał ? nie wiadomo od godz. 4:57 do 5:20 i następny wylot od 5:48 do 6:43.
O 7:35 tatuś przyleciał do gniazdka ze śniadankiem i gałązką dla synka.
Drugie śniadanko z gałązką tatuś zrzucił o 8:27. O 11:23 następne jedzonko dla synka.
O 13:18 Juniorek odstraszał obce bociany i dołączyli rodzice.
O 13:26 Esterka zrzuciła krecika dla synka..miała kłopoty ze zrzutem.
O 14:54 Kazik przyleciał z woda i przysmakami dla synka. O godz. 17:11 kolacja od tatusia dla synka. Catering od rodziców i jest mu dobrze, nie bardzo ma chęci na żerowanie na łące pod okiem rodziców. Natomiast dwa krótkie okrążenia gniazda o 17:55 do 17:57 i od 18:06 do 18:11...Juniorek musiał się wystraszyć, gdyż zaglądał pod gniazdo.
Było 5 zrzutów pokarmu dla synka i 4 wyloty i powroty do gniazdka.

Krótkie okrążenie gniazda przez Juniorka godz. 17:55

[Eugenia 2]

Wczesnym rankiem tradycyjnie Esterka wyleciała z gniazda i potem Kazik.
Nasz Juniorek o dziwo o 4:47 wyleciał z gniazda i przyleciał o 5:20.
O 5:46 przyleciał Kazik ze śniadankiem dla synka. Ponownie Juniorek o 6:10 wyleciał poza gniazdo i przyleciał o 7:00. W międzyczasie przyleciał Kazik i odstraszał obce bociany. Po przylocie Juniorka wyleciał z gniazda. O godz. 9:25 bociuś trzeci raz wyleciał z gniazdka i powrócił o 10:01. W związku z deszczową pogodą Juniorek na razie nie wyleciał poza gniazdo.
O 11:07 drugie jedzonko od tatka dla synka. O 11:34 piękna stójeczka od Juniorka.
Juniorek cały czas w gniazdku sam , aż o godz. 15:30 Esterka zrzuciła drobnicę dla synka.Podobnie Kazik o 15:50 serwował jedzonko dla synka.Tatuś towarzyszył synkowi w deszczu do godz. 16:53. Potem 16:53 Junior trochę poćwiczył i o 17:33 jednak kilka razy okrążył gniazdo i powrócił o 17:34.
O 18:49 jedzonko od Esterki i 18:51 jedzonko od Kazia, które bardzo szybko zjadł.
Tatuś został z synkiem po kolacji .Esterka szybko wyleciała z gniazda i na noc nie wróciła. Kazik nocował z synkiem w towarzystwie dużej ilości komarów..W sumie było 6 zrzutów pokarmu i 4 wyloty Juniorka ... Dobranoc kochani !

[Eugenia 2]

Kazik wczesnym rankiem wyleciał z gniazda. Nasz Juniorek wyleciał o 4:52 i powrócił o 6:53.Następny jego wylot o 8:22 i przylot o 8:30. Kolejny wylot o 8:39 i przylot o 10:18. Zadowolony stoi na jednej nodze o 10:25
W międzyczasie o 9: 44 przyleciał Kazik z siankiem i synka nie zastał.
Esterka przyleciała o 10:38 na odstraszanie i szybko z gniazda wyleciała. Juniorek zdecydował na krótki lot o 11:39:55 i powrócił o 11:40:17. O 12:20 piękna jaskółeczka bociusia. Bociuś o 14:19 trochę poćwiczył i o 14:26 wyleciał z gniazda , które okrążył kilka razy i przyleciał o 14:36
O godz. 15:02 przyleciał Kazik z flaczkami i o godz. 15:10 Esterka z drobnicą..
O 15:57 piękna stójka Juniorka.Od godz. 14:36 Juniorek nie wylatuje z gniazda.
Czeka w gniazdku na rodziców , którzy przylatują do synka i szybko wylatują.

[Eugenia 2]

O 4:53 Esterka wyleciała z gniazda. O 4:54 Junior dostał śniadanko ze spiżarni.
O 5:03 wylot młodego z gniazda, powrót 5:36. 7:10 drugi lot młodego ,powrót 8:05.
O 7:43 Kazik z gałazką i 8:05 fruu. 8:57 flaczki od tatki, i szybki odlot tatusia.
O 9:33 następna dostawa jedzonka i Kazik fruu na słup.13:16 zrzut pokarmu od Kazika i szybki wylot poza gniazdo. O 13:40 Esterka z gałązką i szybki wylot.
15:05-07-08 podskoki i tańce Juniorka. Wylot młodego trzeci 15:47 do 15:50.
Kolacja od Tatusia 16:24 i szybki wylot z gniazda. Czwarty wylot młodego16:37 do 16:52
Kazik ponownie z gałazką o 17:50 i fruu. Piąty wylot Juniorka 19:54 przylot po 2 min.
Szósty wylot krótki o 19:54 do 19:55. Juniorek sam był w gniazdku od 8:05 do 15:47 w pochmurnej pogodzie. Rodzice szybko opuszali gniazdko.
W sumie było 8 pokarmów dla synka.
Jantarku, leć na łąki i ucz się samodzielności w zdobywaniu pokarmu pod okiem rodziców

Krótki wylot naszego ulubieńca z gniazda

[Eugenia 2]

W związku z tym , że Esterka wczoraj po kolacji o 20:43 wyleciała z gniazda .
Tatuś nocował tylko z synkiem w gniazdku. O 4:53 wyleciał na żerowisko.
Nasz Juniorek wyleciał o 4:59 za tatusiem na łąkę. O 7:02 powrócił do gniazdka.
O 8:30 zadowolony bociuś pokazał nam śliczną jaskółeczkę.
O 8:47 tatuś ze śniadankiem do synka przyleciał. Po posiłku o 11:32 Juniorek po raz drugi wyleciał poza gniazdo. Bociuś powrócił o godz. 12:36 do domku. O 15:33 ponowna jaskółeczka. Kazik o 15:51 synkowi zaserwował flaczki z mięsnego. Lot swój skierował
po 2 minutach na komin dachu. Junior o 16:02 zaprezentował się przed kamerką..piękny jestem jak mój braciszek Napoleon. O 16:13 przyleciała po długiej nieobecności Esterka z jedzonkiem dla synka. Miała kłopoty ze zrzutem ..troszeczkę drobnicy synek pozbierał i zaczął skrzeczyć. Kazik o 16:14 wyleciał z komina za Esterką na łąki. Juniorek po dwóch porannych lotach, nie miał chęci dalej je kontynuować. Natomiast Kazik o 19:24 flaczki synkowi dostarczył z mięsnego .
Od godz. 12:36 do chwili obecnej 19:50 wysiaduje w gniazdku.

[Eugenia 2]

Nasz Juniorek sam nocował w gniazdku w burzy i deszczu. Rodzice na pewno byli w pobliżu. O 9:28 piękne tańce Juniorka. O 9:43 Kazik obserwuje synka z komina .
O 10:15 pierwszy lot Juniorka i powrót o 10:45. W międzyczasie przyleciał Kazik i gdy powrócił synek wyleciał z gniazda.O 10:50 tatuś z pierwszym jedzonkiem przyleciał.
O 11:46 z drugim jedzonkiem i gałązką przyleciał. O 13:04 para na odstraszanie przyleciała. O 13:15 Junior drugi raz z gniazda wyleciał ..powrót 13:35 .
Natomiast Kazik z siankiem przyleciał, na widok przylotu synka na komin odleciał.
O 13:47 Junior tylko gniazdo okrążył. O 13:53 Kazik z komina odleciał.
O 13:56 trzeci zrzut jedzonka przez Kazika , czwarty zrzut o 14:35 dodatek sianko.
O 15:48 Juniorek wyrusza w ostatni lot i powraca 17:46. Po wylocie synka przylatuje Esterka z siankiem i raną na szyi.Wyleciała z gniazda po przylocie synka o 17:45.
O 18:42 kolacja od Kazia , o 19:26 dokładka od tatusia. Natomiast o 19:54 Esterka zrzuciła drobnicę dla synka. Smacznego Juniorku

Piękne tańce Juniorka

[Eugenia 2]

Juniorek nocował w gnieździe z Kazikiem w burzliwą i deszczową noc.
Juniorkowi było raźniej. Poprzednią noc bociuś spędził sam w deszczowej pogodzie.
O 5:10 Juniorek jako pierwszy wylecia poza gniazdo. Potem zaraz za synkiem wystartował tatuś. O 6:20 przyleciała do gniazda Esterka, gdy synuś wrócił o 7:35 Esterka fruu.
Drugi lot Juniorka o 10:12. O 10:15 przyleciała Esterka , gdy wleciał o 10:19 synek Estera fruu. Trzecim jego lotem było okrążenie gniazda...od 11:36 do 11:37.
Junior musiał zauważyć Kazika , który po minucie odleciał z gniazda.
Następnie o 11:53 przyleciał z patykiem Kazik i po min. odleciał.
O 12:13 Kazik ponownie z gałązką .
O 12:16 Tatuś zrzucił synkowi malutki przysmak jako pierwsze danie i odleciał.
O 13:32 Kazik z patykiem i fruu. W deszczowej pogodzie Juniorek w gniazdku od 11:37
Młody wyszukuje robaczki z gniazda, podskakuje i wypatruje rodziców.
O 17:34 przyleciał Kazik z dostawą jedzonka i szybko odleciał.
Juniorka wysokie podskoki..17:10, 17,39, 19:24, 19:38-39 Deszcz nie umożliwił dalsze wyloty. Trzecia dostawa robaczków od tatusia o godz. 20:05 .
Smacznego kochana ptaszyno!.

[Eugenia 2]

Juniorek nocował razem z tatkiem w gniazdku.Juniorek razem jednocześnie o godz. 4:57 wylecieli z gniazda. Razem prawie wrócili o 5:49, ale tatuś błyskawicznie odleciał.
O 6:13 przyleciała Esterka ze śniadaniem jako pierwsza i szybko odleciała.
O 7:23 Junior wyleciał drugi z gniazda i powrócił o 7:31. O 7:53 Kazik zaserwował pierwsze jedzonko i odleciał. O 9:52 Juniorek wyleciał trzeci raz poza gniazdo i powrócił o 9:56.
O 10:08 drugie jedzonko od tatusia +sianko .O 11:47-48 wysokie podskoki Juniorka przed okrążeniem gniazda o 12:11 Po minucie wrócił do gniazdka. O 12:13 trzecie karmienie od tatusia i odlot. O 13:05 piąty lot Juniorka i powrót 13:12. W miedzyczasie przyleciała Esterka i szybko odleciała. O 14:41 Kazik przyleciał z czwartą dostawą smakołyków i odleciał. 15:46-47 podskoki Juniorka.O 15:50 porządki na koronie gniazda.15:58-16:22 toaleta piórek.teraz wyleciał na minutowe loty o 16:27 i szybko wrócił.
Następny o 16:28 powrót 16:29. O 18:14 piąte karmienie przez Kazika..menu flaczki.O 19:51 przyleciała Esterka z drugą dostawą dla synka..flaczki.
W sumie Esterka dwa karmienia, Kazik pięć karmień ..przeważnie drobnica.
Juniorku smacznego i leć na łąki żerować, żebyś miał dobrą kondycję , gdy wyruszysz w długą i trudną podróż

[Eugenia 2]

Kazik z synkiem nocują w gniazdku. O 5:06 Kazik wyleciał na żerowisko.
Juniorek dopiero pierwszy raz wyleciał poza gniazdo o 7:25 i powrócił o 7:29.
O 7:27 Kazik przyleciał, nie widząc synka szybko odleciał.
Natomiast o 7:36 przyleciała Esterka ze śniadankiem dla synka.
Drugi raz Junior wyleciał o 9:47 i powrócił dopiero o 11:41:13..uczył się żerować na łąkach .O 11:25 przyleciała para bocianów. Bocianienie i mały relaksik dla siebie. Po przylocie synka odlecieli. O 11:52 przylecieli na odstraszanie przelatujących bocianów. O 11:56 Kazik zrzucił pierwsze swoje jedzonko dla synka.
O 12:23 Kazik opuścił gniazdo .Juniorek o 14:45 po raz trzeci zdecydował się na krótkie 1 minutowe okrężenie gniazda .O 15:14 czwarte krótkie 2 minutowe okrężenie gniazda. Kazik o 15:29 przyleciał po raz drugi z kolacją dla synka i po 4 min. odleciał.
Juniorek postanowił sobie po raz piąty okrążyć na 2 min. gniazdo o 18:30.
O 18:45 trzecia dostawa przysmaków od Kazika dla synka.
Juniorku, zdecyduj się na dłuższe wyloty z gniazda do Rodziców na łąki .
Nauczą Ciebie samodzielnego polowania na smakołyki.
Krótkie okrężenie gniazda przez Juniora...

[Eugenia 2]

Dzisiaj cała trójeczka nocuje w gniazdku. Juniorek w środeczku. Wczesnym rankiem para wyleciała z gniazda.
Juniorek wyleciał za rodzicami i powrócił dopiero o godz. 7:52.
O godz. 9:06 po raz drugi Juniorek wyleciał z gniazda na łąki i powrócił o 10:44.
Od godz. 10:45 Juniorek w gniazdku. O godz. 12:00 młodzik odstraszał obcego bociana, który odleciał na komin i po minucie odleciał. Junior o godz. 12:51 zafundował sobie trzeci lot i powrócił o 13:01 do gniazdka.W międzyczasie przyleciała Esterka do gniazda , gdy zobaczyła przylatującego synka szybko odleciała. O 14:27 Kazik po raz pierwszy przyleciał ze skromnym jedzonkiem i siankiem dla synka i odleciał.
Po raz czwarty Juniorek wystartował z gniazda o 14:43 i powrócił o 14:56.
Od tego czasu do wieczora Juniorek odpoczywa w gniazdku. Zajmuje się kosmetyką, szukaniem robaczków, obserwuje i pilnuje gniazda. Aż o godz. 16:53 przyleciał Kazik z drugim zrzutem flaczków z mięsnego. Potem jedynaczek z radości pięknie nam zatańczył o godz. 17:02-03. O 20:54 Esterka przyleciała bez jedzonka dla niego i została.
Dobranoc bocianki!

[Eugenia 2]

Rankiem Esterka wyleciała z gniazda.Juniorek wyleciał za mamusią o 5:25 na łąki.
Po minucie przyleciał Kazik z klekotem. Następnie o 6:26 Esterka dołączyła do Kazika.
O bocianieniu nie zapomnielii .O 7:34 Esterka w gnieździe.
Gdy zobaczyła przylatującego synka o 8:56 wyleciała na komin. O 10:18 trzy bocianki odstraszały obce bociany.
Następnie odleciały. Junior drugi raz wystartował z gniazda o 10:52.
O 11:05 Esterka przyleciała do gniazda..porządkowanie. O 13:40 ponownie para odstraszała obce bociany i nastepne bocianienie.
O 13:52 Juniorek przyleciał z żerowiska do gniazda.
14:19 młody bociuś odstraszał intruzów. O 15:49 Kazik przyleciał ze skromnym jedzonkiem i odleciał. Kazik, upolował dużego kreta i mial kłopoty ze zrzutem pokarmu.
Juniorek nie skorzystał z jedzonka. Modzik od drugiego powrotu do domku jest w gniazdku od godz. 13:52. Zajmuje się porządkami, toaletą, zainteresowanie kamerką, obserwacją okolicy gniazda.
Juniorku, jesteśmy dumni , że coraz dłużej żerujesz na łąkach. Jesteś już samodzielnym bociankiem niezależnym od rodziców.
Brawo bocianku!

[Eugenia 2]

Bocianki spędziły noc razem z synkiem. O 4:53 wyleciała Esterka , 4:59 Junior jako drugi wyleciał z gniazda. Następnie Kazik. Juniorek po czterech min. powrócił do gniazda.
Potem Junior wyleciał po raz drugi o 5:10 i dopiero powrócił do domu o godz. 9:05.
Dzięki obserwacji Ewuni młody uczył się żerować na łąkach pod okiem Esterki.
Dobrze sobie radził w polowaniu. O 9:48 Kazie przyleciały odstraszać obce bociany.
O 10:22 tatko przyleciał na inspekcje i odleciał. O godz. 11:43 Junior zdecydował się na 4 min. okrążenie gniazda. Od 11:47 młody odpoczywa w domku po żerowaniu.
Czwarte jedno min.okrążenie gniazda o 15:43. Potem obserwował gniazdo i zajmował się toaletą piórek.
O 16:15 Kazik przyleciał z dostawą cateringu-menu skórki , które mu nie smakowały. Piąte okrążenie gniazda o 18:04 .Szóste o godz. 20:11.
Wnioski..bociuś lubi odpoczywać w domku i czekać na zrzut pokarmu od Kaziów.
O sejmiku jeszcze nie myśli..nie nadszedł ten dzień !
Juniorek będzie nocował z Kaziem w gniazdku.
Dobranoc kochani ..jesteśmy z Wami

Okrążenie gniazda

[Eugenia 2]

Wczesnym rankiem o 5:00 wyleciał Junior poza gniazdo i za nim wyleciał Kazik.
Juniorek przyleciał do gniazda o 5:23 i po raz drugi wyleciał o 5:35 przyleciał o 6:57.
W międzyczasie przyleciał Kazik, jak zauważył wpadającego Juniora do gniazda błyskawicznie odleciał.Tatko o 8:45 przyleciał z patykami i mini jedzonko dla synka.
Trzeci wylot Juniorka o 10:22 i powrót o 10:29. Czwarty o 12:39 i przylot o 13:06
Piąty wylot o 14:31 i przylot 15:28.
Rodzice przylecieli o 15:27 na odstraszanie i wpadł do gniazda Junior. Esterka szybko na widok synka odleciała na słup.Z Kazikiem wspólnie obserwowali gniazdo. O 15:36 Kazik odleciał na słup obok stawu.
W szósty swój lot wybrał się Junior o 15:38 i powrócił o 15:42. Siódmy wylot z gniazda o 15:52 i powrót do gniazda o 17:48. Juniorku, był to najdłuższy pobyt na żerowisku.
Dzięki obserwacji naszej Ewuni żerowałeś bocianku z Tatkiem.Esterka za traktorem.
Brawo nasz kochany!
Jutro będzie można Ciebie spotkać w jeszcze dłuższym żerowaniu niż dzisiaj.
Bocianku, ucz się samodzielnego żerowania, żebyś nabrał sił do dalekiej Afryki.