WSRÓD PTAKÓW

Przedpołudniem padało i bocianki zmokły

W poludnie przyleciał Żuławek z obiadkiem

Trochę wieczornych ćwiczeń.

I tu też deszcz.

Spokojnej nocy.

W południe usiadły tak jakby ktoś im powiedział, że robimy zdjęcie i zaprezentujcie się ładnie

Wieczorne przeszukiwanie ściółki, przestały liczyć na późną kolację i postanowiły ułożyć się do snu.

Popołudniu postanowiły poleżakować

Spokojne sobotnie popołudnie

Leniwe popołudnie ,jeden tylko parę razy machnął skrzydełkami

Kolacja ,smacznego

Przedpołudnie - już odrywam się od podłoża

Po kolacji trochę ćwiczeń

Póznym popołudniem

Spokojnej nocy młodzieży.

Dziś wieczorem prawie identyczny obrazek

Przed 14:00 jedzonko. Rodzic wylądował na odległym dachu po lewej stronie.

Młode wieczorem zajęte piórami.

Popołudniu miały słoneczną pogodę.

Wieczorem deszcz.

Południe - młode zdążyły się wysuszyć i ponownie mokną.

Przed 20:00

Przed godz.20 - ą

Po godz.20 -ej zaczęly tańczyć

Po 19 -ei raczyły podnieść kuperki i zaczęły : przetrząsać ściółkę w poszukiwaniu jedzenia ,tańczyć ćwicząc skrzydełka i odbicia

Z RANKA TOALETA I WYPATRYWANIE ŚNIADANIA

Nie wiem czy one już odbyły swoj pierwszy lot czy jeszcze nie .Co zaglądnę to one są

Przedpołudniem .Powinny już na dniach odbyć swój pierwszy lot. Pierwszy pisklak wykluł się 07.06. więc czekamy.

Młodzież jeszcze nocuje.

Przedpołudniem najstarszy poleciał nie wiem jak długo go nie było weszłam w tym momencie kiedy za chwilkę powrócil

Z rana dostały śniadanko

Gniazdo puste ,młodzi już latają

Wieczorem

Przed 20-tą trafiłam akurat na kolację, po niej trochę ćwiczeń.

Przed 09:00 jeden z rodziców porządkował gniazdo.

Około 10:00 zastałam młodzież, w pobliżu wylądował chyba rodzic, młode myślały, że będzie jedzonko.

U młodych pewnie był catering ,wyjadają już ostatnie kęsy

W POŁUDNIE MLODE W TERENIE

WRÓCIŁY DOPIERO POPOŁUDNIU

Pod wieczór pokazał się rodzic na gnieździe. Młode próbowały coś wyprosić, ale nie wyszło, tylko dwie drobnice. Rodzic odleciał na pobliska latarnie