WSRÓD PTAKÓW

Dzisiaj toaletą poranną maluszków zajął się rodzic

Spacerkiem po gnieździe :)

ładna, słoneczna pogoda. Maluszki pod opieką rodzica wygrzewają się w słoneczku.

Rzepedka postanowiła zająć się gniazdem tzn trochę posprzątać

Mokre maluszki, przytulone do siebie czekały na śniadanko, nastąpiła szybciutka zmiana i karmienie.

Obiadek od Tatki

Ale z nich czyścioszki :)

Dzieci nie dokuczają to rodzic ma chwilę na gimnastykę

Jakaś narada, ciekawe o czym radziły ;)

Zaczynają ćwiczyć skrzydełka

Już nie pada ,maluchy pod opieką Rzepedki

Od rana pochmurno i deszczowo

Jest i catering więc sobie pojemy

RZEPEDKA SIĘ KRZĄTA PO GNIEZDZIE A MALUCHY ZAJMUJĄ SIĘ SOBĄ

No i spózniłam się na kolację .Bociusie dojadają resztki

Przedpołudniowe karmienie

Dzisiaj maluchy popołudniu dostały podwójny podwieczorek ale było pewnie uciechy z tego powodu

Ulewa,w gniezdzie mały basenik

Po deszczu

Prawie cały czas pada ,gniazdo mokre ,bocianki też .Nieciekawie tam jest,Wieczorem też pada

W gniezdzie tylko trzy młode bocianki.Dwoje wykazuje jakąś aktywność ,trzeci leży . ,nie wiem .W nocy była jeszcze czwórka .Co się stało nie mam pojęcia.Deszcz wciąż pada ,tragedia

Przestało padać .Są jednak cztery bocianki :dwa w lepszej kondycji ,jeden słabiutki a czwarty chyba nie żyje

Przed 16-tą przylot rodzica i karmiienie, trzy bocianki jadły.

Po 18-tej kolacja, przed 20-tą kolejna porcja jedzonka, niestety już tylko dla trójki młodych.

Na tym filmiku widać jak wysoko nad gniazdem jest kamerka. A piszę o tym dlatego, bo w rozmowach jakie prowadziłyśmy, prosząc o pomoc dla młodego bocianka, mówiono nam, że gniazdo i kamerka są zbyt wysoko, by dotrzeć z drabiny strażackiej, czy kosza. Owszem kamerka jest bardzo wysoko, kilka metrów nad gniazdem. My prosiłyśmy o pomoc dla bocianka a nie dla kamerki. Odrobiny dobrej woli zabrakło.

Młode wyjadały chyba resztki śniadania. Czwarty z młodych niestety nie żyje, jeden z trójki jest mocno przemoczony i ma chyba jakiś problem z lewym skrzydłem.