WICINA - LUBUSKIE

Link do podglądu
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Po deszczowej nocy i pierwszej połowie dnia w Wicinie wreszcie wyjrzało słońce. Zaskoczyło mnie dziwne zdarzenie w gnieździe o 16:38, kiedy wysiadujący jajka bocian wyfrunął z gniazda w pogoni za intruzem. W tym czasie jajka pozostały bez ochrony. Po chwili bocian powrócił do gniazda, a o 16:55 nastąpiła zmiana w wysiadywaniu i sytuacja wygląda już normalnie. Nie wiem, czy dzisiaj dochodziło do jakichś niepokojących incydentów tego typu, bo była kilkugodzinna przerwa w transmisji. A może wicińskie bociany po prostu się nie rozpoznały i jeden wziął drugiego za intruza? Oby już nie było takich sytuacji :tak:
Załączniki
IMG_7659.jpeg
IMG_7673.jpeg
IMG_7674.jpeg
IMG_7672.jpeg
IMG_7678.jpeg
IMG_7680.jpeg
IMG_7682.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Wicińska bociania para przykładnie dba o pięć wysiadywanych jaj. Bociany regularnie zmieniają się w obowiązkach. Szkoda tylko, że od dwóch dni przekaz się zawiesza o różnych porach (dzisiaj o 13:27), uniemożliwiając obserwowanie na bieżąco sytuacji w gnieździe :uoeee:
Załączniki
IMG_7704.jpeg
IMG_7719.png
IMG_7721.jpeg
IMG_7724.jpeg
IMG_7731.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Po blisko 22 godzinach przekaz z wicińskiego gniazda został przywrócony :okok:
Dzisiejszy dzień jest wreszcie bezdeszczowy, ale chłodny. Nie zauważyłem tym razem żadnych niepokojących sytuacji w przebiegu wysiadywania. Bociany co kilka godzin zmieniają się w obowiązkach, a te zmiany "dyżurów" odbywają się w ciągu kilku minut, więc można odnieść wrażenie, że w gnieździe jest ciągle ten sam ptak :usmiech:
Załączniki
IMG_7750.jpeg
IMG_7767.png
IMG_7775.jpeg
IMG_7776.jpeg
IMG_7778.jpeg
IMG_7780.jpeg
IMG_7781.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Dzisiaj można było obserwować bociany tylko do przedpołudnia, bo później transmisja się urwała i taki stan trwa niestety nadal :bezradny: Zamieszczam więc tylko kilka obrazków z gniazda w wyjątkowo zimny ranek :tak:
Załączniki
IMG_7804.jpeg
IMG_7807.jpeg
IMG_7811.jpeg
IMG_7818.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Po godzinie 18 transmisję przywrócono na innym kanale YouTube'a. Miejmy nadzieję, że już nie będzie takich przerw...
Załączniki
IMG_7828.jpeg
IMG_7829.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Kolejny dzień wysiadywania przez wicińskie bociany, które jak w zegarku przykładnie dzielą się obowiązkami w opiece nad pięcioma jajkami. Na szczęście dzisiejsza pogoda sprzyja zarówno wysiadywaniu, jak i wylotom na żerowanie :usmiech:
Załączniki
IMG_7834.jpeg
IMG_7865.jpeg
IMG_7875.jpeg
IMG_7902.jpeg
IMG_7901.png
IMG_7904.jpeg
IMG_7905.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

U wicińskich bocianów wysiadywanie złożonych jajek wydaje się przebiegać spokojnie, podobnie jak dotąd. Niestety dzisiaj znowu pojawiają się przerwy w transmisji - najpierw w godzinach 10-17 i tuż po godz. 19 do chwili pisania tego posta :bezradny:
Poniżej zamieszczam kilka obrazków, które udało mi się uchwycić mimo tych przerw..
Załączniki
IMG_7912.jpeg
IMG_7913.jpeg
IMG_7947.jpeg
IMG_7948.jpeg
IMG_7949.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Przerwa techniczna, o której pisałem wyżej, trwała wczoraj do późnego wieczora, ale na szczęście przekaz przywrócono. W gnieździe w ciągu ostatniej doby nie zaobserwowałem żadnych niepokojących sytuacji. Załączam poniżej dzisiejszą fotodokumentację z wicińskiego gniazda :usmiech:
Załączniki
IMG_7953.jpeg
IMG_7958.jpeg
IMG_7964.jpeg
IMG_7965.jpeg
IMG_7980.jpeg
IMG_7981.jpeg
IMG_7983.jpeg
IMG_7985.jpeg
IMG_7994.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Do powyższego posta dodam jeszcze, że jeden z bocianów żerował wyjątkowo długo i wrócił do gniazda o 21:40 :tak:
Załączniki
IMG_7996.jpeg
IMG_7997.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Mija kolejny, spokojny dzień wysiadywania. Pogoda dopisuje - zrobiło się ciepło i słonecznie :usmiech: Po godzinie 17 po lewej stronie ekranu widać było gęsty biały dym snujący się nad okolicą...
Załączniki
IMG_8006.jpeg
IMG_8024.jpeg
IMG_8075.jpeg
IMG_8096.jpeg
IMG_8100.jpeg
IMG_8102.jpeg
IMG_8106.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Dzisiejszy pogodny dzień przebiega u wicińskich bocianów w rutynowym rytmie typowym dla okresu wysiadywania. Nie zauważyłem niczego niepokojącego - bociania para wzorowo się uzupełnia w obowiązkach :usmiech:
Załączniki
IMG_8123.jpeg
IMG_8129.jpeg
IMG_8140.jpeg
IMG_8141.jpeg
IMG_8142.jpeg
IMG_8143.jpeg
IMG_8163.jpeg
IMG_8168.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Mija już 26. dzień od pojawienia się pierwszego jajka w gnieździe wicińskich bocianów. Być może pod koniec tygodnia będziemy świadkami klucia pierwszego pisklęcia. A póki co trwa wysiadywanie, w którym solidarnie para uczestniczy na zmianę. Czasami te zmiany są trudne do uchwycenia i - jak już wcześniej pisałem - można odnieść wrażenie, że w gnieździe jest ciągle ten sam bocian...
Załączniki
IMG_8194.png
IMG_8197.jpeg
IMG_8198.jpeg
IMG_8253.jpeg
IMG_8254.jpeg
IMG_8257.jpeg
IMG_8261.jpeg
IMG_8267.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

U wicińskich bocianów dzień jak co dzień. Wysiadywanie wymaga nie lada wysiłku, więc zamiany w tym obowiązku są konieczne. Odbywają się dość regularnie i następują bardzo szybko, zajmując nie więcej niż 1-2 minuty (np. o 17:41). Dzięki temu każdy z ptaków ma szansę na "rozprostowanie kości" i posilenie się na żerowisku :tak:
Załączniki
IMG_8278.jpeg
IMG_8281.png
IMG_8283.jpeg
IMG_8289.jpeg
IMG_8314.jpeg
IMG_8318.jpeg
IMG_8323.jpeg
IMG_8324.jpeg
IMG_8325.jpeg
IMG_8326.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Pierwszy maja przebiega u wicińskich bocianów spokojnie i nie różni się od poprzednich dni wysiadywania. Jedynie o godzinie 10 zauważyłem scenę odstraszania. Najwidoczniej jakiś obcy bocian pojawił się nad gniazdem. Oby już nic nie zakłócało spokoju bocianiej parze, bo za kilka dni zaczną wykluwać się pisklęta :tak:
Załączniki
IMG_8337.jpeg
IMG_8339.jpeg
IMG_8345.jpeg
IMG_8351.jpeg
IMG_8355.jpeg
IMG_8379.jpeg
IMG_8386.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Późnym wieczorem zaniepokoiła mnie długa nieobecność drugiego bociana (samca?) po zmianie o godz. 18:02. Na szczęście wrócił o 22:03. Zdarzały się już późne powroty z żerowiska, ale dzisiaj było to już niepokojące...
Załączniki
IMG_8396.jpeg
IMG_8397.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Dzisiejszy dzień u bocianiej pary przebiega spokojnie, jeśli nie liczyć epizodu odstraszania po godz. 12:14. Widocznie stale krąży tu jakiś obcy bocian albo inny duży ptak, który przeszkadza bocianom. Jutro minie miesiąc od złożenia pierwszego z pięciu jaj, więc w weekend lub na początku przyszłego tygodnia powinien wykluć się pierwszy "kiwaczek" :tak:
Załączniki
IMG_8400.jpeg
IMG_8402.jpeg
IMG_8406.jpeg
IMG_8405.jpeg
IMG_8431.jpeg
IMG_8430.jpeg
IMG_8432.jpeg
IMG_8441.jpeg
IMG_8452.jpeg
IMG_8454.jpeg
IMG_8460.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Dzisiaj udało mi się zaobserwować początek bocianiej aktywności - pierwszy wylot z gniazda miał miejsce już o 4:52. Później następowały zmiany w wysiadywaniu mniej więcej co 2 godziny. Wreszcie zacząłem rozpoznawać obydwa bociany, kiedy jest tylko jeden w gnieździe - samica ma czarną kropkę na czole (to chyba od sadzy albo smoły...). Kiedy są razem nie ma problemu w rozróżnieniu płci, bo samica jest mniejsza i smuklejsza :usmiech:
Jak dotąd wszystko przebiega zgodnie z trybem wysiadywania, choć późne powroty z żerowiska (ostatnio po godz. 22) mogą budzić niepokój obserwatorów :tak:
Załączniki
IMG_8466.jpeg
IMG_8467.jpeg
IMG_8469.jpeg
IMG_8477.jpeg
IMG_8501.jpeg
IMG_8497.jpeg
IMG_8517.jpeg
IMG_8520.jpeg
IMG_8539.jpeg
IMG_8540.jpeg
Awatar użytkownika
Pia
MODERATOR
Posty: 6531
Rejestracja: 07 cze 2019, 11:00

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Pia »

Chyba tutaj zaczyna się coś dziać. Wygląda jak pip. Czekamy


IMG_9563.jpeg
IMG_9565.jpeg
IMG_9566.jpeg
IMG_9594.jpeg
IMG_9595.jpeg
IMG_9596.jpeg
Obrazek
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Tak rzeczywiście Pia ma rację. Bociany od rana bardzo często odsłaniały dołek, przetaczały jajka i spulchniały dziobami ściółkę. Ja dojrzałem wyraźną dziurkę w jednym jajku podczas zmiany w gnieździe o godz. 16:17. Pewnie jutro będzie tu pierwsze bocianie pisklę :tak:
Załączniki
IMG_8669.jpeg
IMG_8668.jpeg
IMG_8666.jpeg
IMG_8672.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Jest pierwszy kiwaczek- jeszcze do połowy w skorupce. Do rana powinien się z niej wydostać :tak:
Załączniki
IMG_8680.jpeg
IMG_8683.jpeg
IMG_8684.jpeg
Grzegorz D
MODERATOR
Posty: 294
Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Grzegorz D »

:wykluty:
Pia jako pierwsza wszczęła alarm .
Stanisław pociągnął temat .

A ja informuję że , o północy Jadźka pokazała dołek . Według mnie jest już cały poza skorupką .

Więc możemy śmiało powiedzieć że , klucie odbyło się 4 maja :cwaniak:
Awatar użytkownika
Pia
MODERATOR
Posty: 6531
Rejestracja: 07 cze 2019, 11:00

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Pia »

Wczoraj Wyklul się pierwszy maluszek. Rano ślicznie wyglądał. Kiedy zaczął kluć się drugi, przerwała się transmisja. Potem mogliśmy już pięknie oglądać dwa śliczne Kiwaczki


:wykluty: :wykluty: :oklasky:

IMG_0025.jpeg
IMG_0024.jpeg
IMG_0026.jpeg
IMG_0022.jpeg
IMG_0023.jpeg
IMG_0021.jpeg
Obrazek
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Jak donosi Pia, po przerwie w transmisji w gnieździe zastaliśmy już nie jedno, ale dwa pisklęta. Maluchy są na razie oszołomione przyjściem na świat i niezbyt radzą sobie z przyjmowaniem pokarmu dostarczanego przez rodziców. Myślę, że jeszcze dzisiaj wieczorem bądź jutro należy się spodziewać następnego klucia :tak:
Załączniki
IMG_8757.png
IMG_8768.jpeg
IMG_8759.jpeg
IMG_8760.jpeg
IMG_8771.jpeg
Grzegorz D
MODERATOR
Posty: 294
Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Grzegorz D »

Pia i Stanisław już wszystko opisali .

Ja dorzucę filmik

Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Grzegorz jak zawsze celnie podsumowuje filmikiem ważne wydarzenia w życiu bocianów. Trzeba stwierdzić, że ostatnia noc i ranek były szczególnie emocjonujące dla obserwatorów tego gniazda. Przede wszystkim niepokoiła wszystkich długa nieobecność samca, który wrócił po wieczornym wylocie dopiero przed godziną pierwszą w nocy :tak:. To potwiedzałoby być może, że jest to właśnie Wicia, gniazdujący tutaj od kilku lat i mający w zwyczaju tak późne powroty... Inna emocjonująca sytuacja to pojawienie się intruza tuż po godzinie piątej rano. Wicia dwukrotnie wylatywał z gniazda w pogoni za obcym bocianem. Wszystko skończyło się dobrze i para już spokojnie mogła się zająć opieką nad dwoma pisklętami i wysiadywaniem trzech jaj, wśród których jedno ma już wyraźne oznaki klucia. Natomiast pisklęta coraz lepiej radzą sobie z dostarczanym pokarmem, który na początku okazywał się za duży do połknięcia. Być może jeszcze dzisiaj bociania rodzina powiększy się o kolejnego kiwaczka :usmiech:
Załączniki
IMG_8797.jpeg
IMG_8808.jpeg
IMG_8812.jpeg
IMG_8828.jpeg
IMG_8865.jpeg
IMG_8867.jpeg
IMG_8876.jpeg
IMG_8882.png
IMG_8886.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

:wykluty: :wykluty: :wykluty:
Trzeci maluch powoli wydostaje się ze skorupki :usmiech:
Załączniki
IMG_8896.jpeg
IMG_8893.jpeg
IMG_8895.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Trzy pisklęta w Wicinie radzą sobie coraz lepiej z pokarmem dostarczanym przez rodziców. Bywa jednak, że porcje są zbyt duże i maluchy nie są w stanie ich połknąć. Dobrze, że samica i samiec czuwają i zapobiegają ewentualnemu zadławieniu potomstwa - taka sytuacja miała miejsce np. o 16:40. Być może jeszcze dzisiaj wykluje się czwarte pisklę, na co wskazuje stan skorupki jajka :tak:
Załączniki
IMG_8959.jpeg
IMG_8960.jpeg
IMG_8966.jpeg
IMG_8986.jpeg
IMG_8987.png
IMG_8994.png
IMG_8996.jpeg
IMG_9001.jpeg
IMG_8999.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

W wicińskim gnieździe trwa troskliwa opieka nad trzema pisklętami i kontynuacja wysiadywania pozostałych jeszcze dwóch jaj, które być może pozostaną niewyklute... Moim zdaniem tak byłoby lepiej, bo będzie za duża różnica między pisklętami. W poprzednim sezonie wykluły się pisklęta ze wszystkich 5 jaj, ale później i tak dwa zostały wyeliminowane. Z ostatniej obserwacji trzeba odnotować całonocną nieobecność samca w gnieździe. Wrócił zmienić samicę dopiero o 4:42 nad ranem. Wzbudzało to zaniepokojenie wielu obserwatorów tej bocianiej rodziny. Prawdopodobnie samiec ma gdzieś w pobliżu swoją "strażnicę", skąd ma oko na gniazdo i gdzie przebywa nocą :tak:
Załączniki
IMG_9023.jpeg
IMG_9026.jpeg
IMG_9034.jpeg
IMG_9038.jpeg
IMG_9059.jpeg
IMG_9063.jpeg
IMG_9073.jpeg
IMG_9106.jpeg
IMG_9112.jpeg
IMG_9113.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

:wykluty: :wykluty: :wykluty: :wykluty:
Wprawdzie rano nic jeszcze tego nie zapowiadało i wydawało się, że dwa ostatnie jajka pozostaną niewyklute, ale tuż przed południem pojawiło się w gnieździe czwarte pisklę. Dzieli je 3-4 dni różnicy od rodzeństwa i miejmy nadzieję, że da radę przetrwać. Piszę tak, gdyż pamiętam, że w ostatnim sezonie dwa najmłodsze pisklęta z pięciu wyklutych zostały wyeliminowane. Może teraz będzie inaczej :tak:
Załączniki
IMG_9222.jpeg
IMG_9226.jpeg
IMG_9227.jpeg
IMG_9229.jpeg
IMG_9245.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

W gnieździe trwa opieka nad czterema pisklętami i wysiadywanie piątego niewyklutego jajka. Oby to ostatnie jajko pozostało niewyklute, bo widząc różnicę między pisklętami trudno będzie tym najmniejszym konkurować ze starszym rodzeństwem. Na razie najmłodsze pisklę jakoś sobie radzi, ale nie potrafi dostać się do jedzenia zjadanego łakomie przez starszą trójkę :tak:
Załączniki
IMG_9265.jpeg
IMG_9267.jpeg
IMG_9275.jpeg
IMG_9277.jpeg
IMG_9336.jpeg
IMG_9333.jpeg
IMG_9341.jpeg
IMG_9343.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

:wykluty: :wykluty: :wykluty: :wykluty: :wykluty:
Rano się okazało, że jest piąte pisklę w wicińskim gnieździe. Na razie trudno je dostrzec pośród wtulonego w siebie rodzeństwa, ale jest :tak:
Załączniki
IMG_9367.jpeg
IMG_9368.png
IMG_9374.jpeg
IMG_9375.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

W ciągu dnia bociani rodzice często odsłaniali dołek, w którym pięć piskląt mogło wygrzewać się w słońcu. Karmienia są tutaj częste, a apetyt maluchom dopisuje, choć ten najmłodszy (wykluty rano) radzi sobie jeszcze słabo, gdyż jest nieporadny, a przy tym podskubywany i dziobany przez rodzeństwo, zwłaszcza przez czwartego z kolei. Zauważyłem, że rodzice z dużą uwagą przyglądają się potomstwu, iskając często pisklęta dziobem, jakby chcieli sprawdzić, czy właściwie reagują na dotyk. Oby wszystkie rosły zdrowo :usmiech:
Załączniki
IMG_9440.jpeg
IMG_9463.jpeg
IMG_9465.jpeg
IMG_9475.jpeg
IMG_9410.jpeg
IMG_9480.jpeg
IMG_9481.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Dzisiaj przez cały dzień piątka piskląt przebywa w odsłoniętym dołku, korzystając ze słonecznej pogody. Oczywiście wszystko pod czujnym okiem zmieniających się rodziców, którzy nie tylko dostarczają pożywienie, ale też osłaniają przed słońcem, ustawiając się odpowiednio nad maluchami w zależności od pory dnia :tak:
Załączniki
IMG_9495.png
IMG_9497.jpeg
IMG_9547.jpeg
IMG_9564.jpeg
IMG_9567.jpeg
IMG_9575.jpeg
IMG_9578.jpeg
IMG_9580.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Bociany zaczynają dzień skoro świt i pierwsze karmienie piskląt jest bardzo wcześnie. Dzisiejsza pogoda, podobnie jak wczoraj, umożliwiła odsłonięcie piskląt w dołku, który jest regularnie czyszczony przez rodziców. Dyżurujący na zmianę samiec i samica rozmyślnie ustawiali się grzbietem do słońca, by chronić potomstwo przed intensywnymi promieniami. Karmienie jest tutaj bardzo regularne, choć zdarzają się "porcje" zbyt duże dla małych dzióbków, co może skutkować zadławieniem. Zauważyłem, że karmiąc pisklęta, rodzice starają się podawać pokarm sprawiedliwie, tak aby nie był on zjadany tylko przez trzy najstarsze młode, ale trafiał także do dwóch najmłodszych piskląt. Oby tak dalej, może nie dojdzie w tym sezonie do eliminacji, która jest trudna do zaakceptowania przez wszystkich obserwatorów życia bocianów :tak:.
Załączniki
IMG_9600.jpeg
IMG_9602.jpeg
IMG_9604.jpeg
IMG_9700.jpeg
IMG_9711.jpeg
IMG_9714.png
IMG_9736.jpeg
IMG_9748.jpeg
IMG_9749.jpeg
IMG_9753.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Ostatnią noc w gnieździe przebywała z pięcioma pisklętami tylko samica. Samiec nocował gdzieś w okolicy i pojawił się dopiero rano z budulcem i porcją pożywienia dla potomstwa. W ciągu dnia rodzice wymieniali się kilkakrotnie w dostarczaniu pokarmu i czuwaniu nad pisklętami. Widać, że wszystkie chowają się zdrowo, choć zauważa się już dużą różnicę wielkości między trzema starszymi a dwoma najmłodszymi, które są wprawdzie bardzo żywotne, ale o połowę mniejsze. Miejmy nadzieję, że ta różnica nie wróży niczego złego...
Załączniki
IMG_9761.jpeg
IMG_9764.jpeg
IMG_9797.jpeg
IMG_9855.jpeg
IMG_9854.jpeg
IMG_9857.jpeg
IMG_9881.png
IMG_9893.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Ostatniej nocy samiec wrócił do gniazda bardzo późno, bo dopiero o 1:53. Wcześnie też wyleciał na żerowanie, bo tuż po godz. 4:00. W ciągu dnia obydwoje rodzice systematycznie zmieniali się w gnieździe w opiece nad piątką piskląt. Jak dotąd nie zauważyłem, żeby dwa najmniejsze były w jakikolwiek sposób poszkodowane w karmieniu, wręcz przeciwnie - rodzice dostarczają pokarm w taki sposób, żeby miały do niego łatwy dostęp. Przez większą część dnia piątka maluchów odpoczywała w starannie utrzymanym dołku, nad którym rodzice na zmianę tworzyli swoisty parasol przeciwsłoneczny :usmiech:
Załączniki
IMG_9918.jpeg
IMG_9920.jpeg
IMG_9922.jpeg
IMG_9924.jpeg
IMG_9973.jpeg
IMG_0070.jpeg
IMG_0071.jpeg
IMG_0080.jpeg
IMG_0076.jpeg
IMG_0084.jpeg
IMG_0087.jpeg
IMG_0082.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Obserwacja wicińskich bocianów potwierdza, że ich codzienna aktywność jest skoncentrowana teraz wyłącznie na odchowaniu potomstwa. Codziennie powtarza się ten sam schemat zajęć. Samiec na ogół wraca w środku nocy do gniazda i bardzo wcześnie wylatuje na żerowanie. Później następują zamiany rodziców w ochronie młodych i dostarczaniu im pokarmu. Dzisiejszy dzień był wietrzny, co utrudniało rodzicom zachowanie równowagi podczas stania na gnieździe i zapewniania cienia piątce piskląt. Najstarsze z nich już próbują wydostawać się z dołka i wdrapywać się na koronę gniazda :tak:.
Załączniki
IMG_0118.jpeg
IMG_0119.jpeg
IMG_0120.jpeg
IMG_0122.jpeg
IMG_0180.jpeg
IMG_0209.jpeg
IMG_0247.jpeg
IMG_0252.jpeg
IMG_0271.jpeg
IMG_0273.jpeg
IMG_0277.png
IMG_0292.png
IMG_0295.jpeg
IMG_0306.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Dzisiejszy dzień mija spokojnie u wicińskich bocianów. Piątka piskląt była regularnie karmiona przez zmieniających się na dyżurach rodziców, którzy z dużą troską dbają również o dwa najmniejsze pisklęta :tak:
Załączniki
IMG_0344.jpeg
IMG_0343.jpeg
IMG_0346.jpeg
IMG_0351.jpeg
IMG_0393.png
IMG_0401.png
IMG_0441.png
IMG_0462.jpeg
IMG_0463.jpeg
IMG_0468.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Dzisiejszą relację o sytuacji w wicińskim gnieździe ograniczę tylko do jednej informacji, smutnej niestety. Tuż po godzinie dziesiątej doszło do eliminacji jednego z dwóch najmłodszych piskląt. W zasadzie wszyscy obserwatorzy tych bocianów spodziewali się, że może to nastąpić. Nie będę opisywał samej eliminacji, gdyż była wyjątkowo drastyczna. Tak więc w gnieździe zostały cztery pisklęta, a los najmniejszego z nich wydaje się już chyba przesądzony...
Załączniki
IMG_0512.jpeg
IMG_0555.png
IMG_0623.jpeg
IMG_0641.jpeg
Stanislaw
MODERATOR
Posty: 1033
Rejestracja: 11 cze 2022, 20:13

Re: WICINA - LUBUSKIE

Post autor: Stanislaw »

Po wczorajszej eliminacji jednego z dwóch najmłodszych piskląt w gnieździe pozostały cztery. Wprawdzie jeszcze wczoraj po godzinie 17 była próba usunięcia kolejnego malucha, ale została zaniechana. Dzisiaj cała czwórka przebywa w gnieździe pod opieką czuwających na zmianę rodziców. Karmienia są mniej więcej co dwie godziny i korzystają z niego wszystkie młode włącznie z najmniejszym. Na załączonych poniżej zrzutach ekranu widać wyraźnie, że różnica między trójką starszego rodzeństwa a czwartym pisklęciem jest rzeczywiście spora. Miejmy nadzieję, że mimo wszystko będzie miało szansę dorosnąć :tak:
Załączniki
IMG_0700.png
IMG_0713.jpeg
IMG_0715.jpeg
IMG_0725.jpeg
Trochę pokropiło, więc trzeba było chronić pisklęta pod skrzydłami
Trochę pokropiło, więc trzeba było chronić pisklęta pod skrzydłami
IMG_0756.jpeg
IMG_0759.jpeg
IMG_0766.png
IMG_0776.png
IMG_0784.jpeg
ODPOWIEDZ

Wróć do „WICINA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość