GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
A dziś w południe dzielna Marta opiekuje się jajkami.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Popoludniowa zmiana ,Henry w końcu przyleciał podmienić Martę
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Henry na jajeczkach.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Po śniegu nie ma śladu, Henry dyżur pełni, jajka mają się b.dobrze.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Fatalna pogoda .Marta wstała na chwilę ,otrzepała skrzydła i poleciała rozprostować skrzydła .Po chwili była już z powrotem by zająć się jajeczkami
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Henry poprawil jajeczka i wrócił do ogrzewania
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Podziwiam Martę, świetnie opiekuje się jajkami.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Henry troskliwie opiekuje się jajeczkami ,wspanialy Tato
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Południowa odsłona dołka, Henry na dyżurze.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Marta przyleciała zająć się jajeczkami
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Słoneczna pogoda towarzyszy Martusi.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Popołudniu Marta na dyżurze.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Henry skończył swoj dyżur a Marta zaczęła
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Mglisty ranek ,Martusia przyleciala na swój dyżur
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Jajeczka mają się dobrze pod opieką Henrego
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Henry skończyl opiekę a Martusia zaczęła
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Deszczowo dzisiaj, Henry dyżuruje.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Jajeczka cale ,nie wiem czy z nich wyklują się pisklaczki - już jest po terminie ze sporym zapasem zobaczymy.Martusia przyleciała zająć się jajeczkami
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Henry opiekuje się jajeczkami
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Przy zmianie okazuje się że jest już tylko jedno jajeczko
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Jeśli dobrze zrozumiałam tłumaczenie, to jajko samoistnie pękło i zawartość się rozlała. Na zdjęciu z czatu, pod kamerką widać resztki skorupki. Jajko pękło wczoraj przed 15:00.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Henry na 2 minuty zostawil jajeczko ,pewnie musial rozprostować skrzydełka
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Henry jak widać przejąl pieczę nad jajeczkiem.Widać że bieliki jeszcze mają nadzieję
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Parę minut po godz.7 - ej Marta przyleciała na śniadanie,dobrała się do rybki .Po konsumpcji poleciala w teren ,nawet nie zbliżyła się do jajeczka.Myślę że ona już zrezygnowała. Prawie po godzinie przyleciał Henry i zaczął je ogrzewać
Henry wrócil i zająl się jajeczkiem
Henry wrócil i zająl się jajeczkiem
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Biedny Henry, Marta już wie, że z tego jajka nic się nie wykluje.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
wczesnym rankiem Marta przyleciała do gniazda ale zainteresowania jajeczkiem nie przejawiała .Henry w tym czasie poleciał na śniadanie .Marta po paru dobrych minutach poleciała .Jajeczko cały czas było odkryte.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Coś Henrego wkurzyło i za tym poleciał, powrócił i po chwili ponownie fruuu...
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Marta przyleciała z siankiem ale nie zaglądnęła do jajeczka.Postała i jak zwykle ostatnia poleciała .Jajeczko zostało samo
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
JAJECZKIEM OPIEKUJE SIĘ JAK MOŻE JEDYNIE JESZCZE HENRY ALE I ON ROBI CORAZ DŁUŻSZE PRZERWY ,MUSI PRZECIEŻ COŚ ZJEŚĆ
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Henry wciąż jeszcze zajmuje się jajeczkiem,Marta przez ponad 2 godziny była w gniezdzie i nawet nie zbliżyła się do jajeczka
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Henry nadal ogrzewa jajko.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Henry pomimo deszczowej pogody ie opuszcza jajeczka
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
W poludnie z chwilą przylotu Marty Henry opuścił gniazdo .Przez ponad 30 minut Marta przebywała w gniezdzie ,w końcu poleciała .Jajeczko zostało bez opieki
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
W południe przylot Marty, Henry leci w teren, Marta nie zajęła się już jajkiem i po namyśle poleciała.
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Przykro że nie będzie maluszków.Marta z rana przyleciala i przykryła jajeczko.Henry się w gniezdzie jeszcze nie pokazał.On też już zrezygnował z opiekowania się jajeczkiem
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Jajeczko przeważnie jest pozostawione.Henry od czasu do czasu przyleci na parę minut i też opuszcza gniazdo[
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Można na 100% potwierdzić koniec z marzeniami o pisklaczkach.Może w przyszłym roku jeszcze im się uda
Re: GNIAZDO MARTY I HENREGO Z BERRY COLLEGE ,USA
Marta przylatuje do gniazda ale jajeczko ją nie interesuje.Henry zaś przylatuje i opiekuje się jajeczkiem ale też go coraz dlużej nie ma
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości