WICINA - LUBUSKIE
-
- MODERATOR
- Posty: 248
- Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48
Re: BOCIANY - WICINA ,LUBUSKIE
Są cztery jajka . Brawo Jadźka
Jadźka kolejne jajko znosi bez trzymania Nas w napięciu . Robi to sprawnie i szybko .
Dzisiejszy dzień w Wicinie był cały deszczowy . Padało od rana i wciąż pada . Ostatnia wymiana była o 18:21 . Od tamtej pory Wicia się nie pokazał w gnieździe , trochę się niepokoję .
Oby wszystko było dobrze
WICINA - LUBUSKIE
Jak doniósł w nocy Grzegorz, mamy już w wicińskim gnieździe 4 jajka. Jadzia dzielnie chroniła je przez całą deszczową noc, pozostając sama w gnieździe. Podobnie jak Grzegorza mnie też zaniepokoiła całonocna nieobecność Wici, ale pojawił się wczesnym rankiem, po godz. 5:00, więc pewnie nocował gdzieś w pobliżu.
-
- MODERATOR
- Posty: 248
- Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48
Re: WICINA - LUBUSKIE
Wszystko dobrze się skończyło .
Tak jak napisał Stanisław , Wicia wrócił nad ranem . Kamień z serca .
W ciągu dnia jajka doglądane i wszystko pod kontrolą Wici i Jadźki . Ostatnia wymiana o 20:04 . Jadzia zmieniła Wicie który był na wachcie od 17:45 .
Podczas wymiany jeszcze praca nad piątym jajkiem którego możemy się spodziewać właściwie już dziś .
Choć wydaje mi się że, Wicia to inny Bocian niż w poprzednim sezonie , to dzisiejszą noc również spędza poza gniazdem . Tak jak robił zeszłoroczny Wicia .
Więc może ja się mylę .
Jeżeli sytuacja powtórzy się jeszcze przez kilka dni podjadę wieczorem sprawdzić czy nocuje na kominie obok gniazda
Tak jak napisał Stanisław , Wicia wrócił nad ranem . Kamień z serca .
W ciągu dnia jajka doglądane i wszystko pod kontrolą Wici i Jadźki . Ostatnia wymiana o 20:04 . Jadzia zmieniła Wicie który był na wachcie od 17:45 .
Podczas wymiany jeszcze praca nad piątym jajkiem którego możemy się spodziewać właściwie już dziś .
Choć wydaje mi się że, Wicia to inny Bocian niż w poprzednim sezonie , to dzisiejszą noc również spędza poza gniazdem . Tak jak robił zeszłoroczny Wicia .
Więc może ja się mylę .
Jeżeli sytuacja powtórzy się jeszcze przez kilka dni podjadę wieczorem sprawdzić czy nocuje na kominie obok gniazda
Re: WICINA - LUBUSKIE
Zazdroszczę Grzegorzowi możliwości oberwowania wicińskich bocianów bezpośrednio na miejscu. To właśnie ich nocowanie poza gniazdem w ubiegłym sezonie sprawiło, że zacząłem od połowy czerwca systematycznie obserwować tutejsze gniazdo, gdyż zaniepokoiła mnie nieobecność bocianich rodziców w nocy i trzy zostawione same bocianiątka... Później dowiedziałem się dzięki postom Grzegorza, że dorosłe ptaki nocują w pobliżu gniazda. Tak więc to może być rzeczywiście ta sama para co w poprzednich sezonach...
A dzisiejsze przedpołudnie upływa bocianom na troskliwym dbaniu o cztery jajka i poprawianiu wyściółki
A dzisiejsze przedpołudnie upływa bocianom na troskliwym dbaniu o cztery jajka i poprawianiu wyściółki
-
- MODERATOR
- Posty: 248
- Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48
Re: WICINA - LUBUSKIE
Zbliża się północ Jadźka siedzi na jajkach , wciąż są cztery . Czy pozostaną na tych jajkach . Jeżeli chodzi o mnie , to nie miałbym nic przeciwko . W zeszłym sezonie były cztery z trzech wykluły się Bocianki i wszystkie się dobrze chowały.
Jańcia zmieniła Wicie o 20:23 i od tej pory opiekuje się jajkami . Od czasu do czasu pokazując Nam cztery jajka .
Ale dzisiejszą noc Wicia spędza w gnieździe .
Jańcia zmieniła Wicie o 20:23 i od tej pory opiekuje się jajkami . Od czasu do czasu pokazując Nam cztery jajka .
Ale dzisiejszą noc Wicia spędza w gnieździe .
-
- MODERATOR
- Posty: 248
- Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48
Re: WICINA - LUBUSKIE
A jednak jest . Piąte .
Kalinka pięknie Nam to pokazała
Mój wczorajszy wpis był 23:40 a, 23:45 jajko
Jadźka wczoraj złamała regułę wczesnego niesienia jajka
Re: WICINA - LUBUSKIE
A więc mamy już pięć jajek, o czym doniosło dwoje nocnych marków. To rzeczywiście sporo w historii tego gniazda, jak zauważa Grzegorz. Oby tegoroczny lęg był szczęśliwy!
Re: WICINA - LUBUSKIE
Spokojny i dość pogodny ranek u wicińskich bocianów - jeden z rodziców wygrzewa pięć jajek, dugi znosi budulec i umacnia gniazdo
Re: WICINA - LUBUSKIE
Jak widać z przekazu ranek i południe były w Wicinie dość pogodne, choć pochmurne. Popołudnie i wieczór niestety mokre, więc wysiadywanie aż 5 jajek to spore wyzwanie dla naszych bocianów. Z prognozy wynika jednak, że od jutra będzie już prawdziwa wiosna
Re: WICINA - LUBUSKIE
Bociany wspólnie spędziły tę noc w gnieździe. Jeden z nich (Wicio) wyfrunął wcześnie rano, drugi (Jadzia) spokojnie wysiaduje
Re: WICINA - LUBUSKIE
Dzisiaj wreszcie piękny, prawdziwie wiosenny dzień. Wicińskie bociany wspaniale dbają o pięć złożonych jajek. Wicio głównie dostarcza budulec, a Jadzia cierpliwie wysiaduje, ale też pieczołowicie przetacza jajka, spulchnia i drenuje dziobem wyściółkę gniazda.
-
- MODERATOR
- Posty: 248
- Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48
Re: WICINA - LUBUSKIE
Tak jak wspomniał Stanisław, Wicia robił od rana kurs za kursem . To sianko, to patyk i tak w kółko .
Po godzinie dziesiątej Wicia przejął opiekę nad gniazdem . Jadzia poleciała na śniadanie .
Gdy Wicia w promieniach słonecznych wygrzewał się pilnował jajek. Nad gniazdem zaczął krążyć obcy Bocian . Wicia rozłożył się jak tylko potrafił i odstraszał . A intruz poczynał sobie coraz śmielej .
Na to wszystko wpadła Jadźka, przejęła opiekę nad jajkami . A Wicia poleciał za intruzem .
Pozostała część dnia w Wicinie upłynęła w tak jak Nas do tego przyzwyczaili , Jadźka i Wicia
Po godzinie dziesiątej Wicia przejął opiekę nad gniazdem . Jadzia poleciała na śniadanie .
Gdy Wicia w promieniach słonecznych wygrzewał się pilnował jajek. Nad gniazdem zaczął krążyć obcy Bocian . Wicia rozłożył się jak tylko potrafił i odstraszał . A intruz poczynał sobie coraz śmielej .
Na to wszystko wpadła Jadźka, przejęła opiekę nad jajkami . A Wicia poleciał za intruzem .
Pozostała część dnia w Wicinie upłynęła w tak jak Nas do tego przyzwyczaili , Jadźka i Wicia
Re: WICINA - LUBUSKIE
Kolejny prawdziwie wiosenny dzień wicińskiej bocianiej pary poświęcony wysiadywaniu pięciu jaj. Wzruszająca jest troska i delikatność, z jakimi Wicia i Jadzia obchodzą się z przyszłym potomstwem, a także ich wzajemne iskanie się dziobami. Oby dzisiaj żaden intruz, o którym pisał Grzegorz, nie zakłócił im spokoju
Re: WICINA - LUBUSKIE
Pogodne niedzielne przedpołudnie, a w gnieździe Wici i Jadzi kolejny dzień wysiadywania
Re: WICINA - LUBUSKIE
Dzisiaj pochmurno i chłodniej niż wczoraj, a wicińska bociania para niezmiennie troszczy się o zapewnienie właściwych warunków wysiadywanym jajkom
Re: WICINA - LUBUSKIE
Kolejny dzień wysiadywania i troski o gniazdo wicińskich bocianów
Re: WICINA - LUBUSKIE
U bocianiej pary w Wicinie bez zmian - cierpliwe wysiadywanie pięciu jaj
Re: WICINA - LUBUSKIE
Wicia bardzo się stara aby Jadzi i jajeczkom było wygodnie. Donosi też patyki i umacnia zasieki. Następują regularne zmiany w wysiadywaniu. Zgrana z nich para.
Re: WICINA - LUBUSKIE
Było też intensywne odstraszanie intruza, ale później na szczęście zapanował spokój i można dalej wysiadywać
Re: WICINA - LUBUSKIE
Było też intensywne odstraszanie intruza, ale później na szczęście zapanował spokój i można dalej wysiadywać
Re: WICINA - LUBUSKIE
Bociania para wspaniale wywiązuje się jak dotąd z obowiązków związanych z troską o wysiadywanie pięciu jaj. Poniżej zamieszczam kilka zrzutów ekranu robionych przed godz. 14:00, poczynając od wczesnego ranka. O godz. 11:08 uchwyciłem wymianę bocianów w gnieździe - bardzo sprawnie mają to opanowane
Re: WICINA - LUBUSKIE
Dzisiaj już 21. dzień wysiadywania (od zniesienia pierwszego jajka) - wprawdzie wilgotno, ale ciepło, a bociany jak co dzień zajęte rutynowymi zajęciami do czasu lęgu piskląt
Re: WICINA - LUBUSKIE
I mamy wreszcie piękny słoneczny dzień. Poniżej kilka zrzutów ekranu z dzisiejszej rannej i południowej obserwacji wicińskich bocianów.
Re: WICINA - LUBUSKIE
Wczorajsze spotkanie Grzegorza "Oko w oko" z Jadzią, wróbelkami i księżycem nad Wiciną. Wici nie było.
Re: WICINA - LUBUSKIE
Powyżej mamy piękne zbliżenie wczorajszego spotkania Grzegorza niemal tête-à-tête z gospodynią wicińskiego gniazda. A ja załączam poniżej uchwyconą dzisiaj wymianę bocianów w wysiadywaniu tuż przed godziną 14:00
Re: WICINA - LUBUSKIE
Kolejny dzień troskliwego wysiadywania
Re: WICINA - LUBUSKIE
Święto nie święto, a wysiadywać trzeba. Dobrze, że pogoda dopisuje...
Re: WICINA - LUBUSKIE
Jedna z dzisiejszych zmian w wysiadywaniu - między godz. 12:39 a 12:43
Re: WICINA - LUBUSKIE
Od rana Jadzia spokojnie wysiaduje, a Wicia uwija się i co rusz przynosi gałązki oraz słomę, by wzmocnić koronę gniazda i zapewnić suchą wyściółkę
-
- MODERATOR
- Posty: 248
- Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48
Re: WICINA - LUBUSKIE
Dokładnie tak jak pisze Stanisław Jadźka i Wicia bardzo się starają .
Czasami zauważam że, wręcz nie chcą dopuścić drugiego Bociana do tego by mógł wysiadywać jajka .
Już kilka razy widziałem jak Wicia siedzi na jajkach a Jadzia daje mu znać, dziobiąc Wicie w plecy by wstał
Jadźka i Wicia to naprawdę para która bardzo dobrze się uzupełnia i możemy liczyć na to że, wspólnie będą dźwigać ciężar wychowania kiwaczków
Wieczór i noc z silnym wiatrem . Oby nie zerwało przekazu
Czasami zauważam że, wręcz nie chcą dopuścić drugiego Bociana do tego by mógł wysiadywać jajka .
Już kilka razy widziałem jak Wicia siedzi na jajkach a Jadzia daje mu znać, dziobiąc Wicie w plecy by wstał
Jadźka i Wicia to naprawdę para która bardzo dobrze się uzupełnia i możemy liczyć na to że, wspólnie będą dźwigać ciężar wychowania kiwaczków
Wieczór i noc z silnym wiatrem . Oby nie zerwało przekazu
Re: WICINA - LUBUSKIE
Dzisiejsza pogoda niestety nie jest zbyt sprzyjająca, bo jest mokro. Może dlatego Wicia i Jadzia dłużej rano przebywali razem na gnieździe. Później jednak trzeba było się posilić i zaczęły się regulane zamiany w wysiadywaniu
Re: WICINA - LUBUSKIE
Mimo niedzieli wicińska bociania para intensywnie pracuje. Wicia opuścił gniazdo skoro świt, później przylatywał z budulcem, a Jadzia ze spokojem wysiadywała. Pewnie w ciągu dnia będą się wymieniać w tych ptasich obowiązkach
Re: WICINA - LUBUSKIE
Poniżej kilka obrazków z dzisiejszego dnia w wicińskim gnieździe. Było spokojnie i mniej spokojnie, ale kiedy około południa nad gniazdem pojawił się jakiś intruz od razu przyfrunał żerujący w pobliżu Wicia, który groźną postawą i klekotem odstraszał nieprzyjaciela i po chwili można było spokojnie kontynuować wysiadywanie
Re: WICINA - LUBUSKIE
W wicińskim gnieździe dzień jak co dzień - kontynuacja wysiadywania pięciu jaj. Poniżej dokumentacja zdjęciowa z dzisiejszego rana i przedpołudnia
Re: WICINA - LUBUSKIE
To już 33. dzień wysiadywania, ale jak na razie w gnieździe Wici i Jadzi bez zmian - wysiadywanie trwa. Lada dzień powinno się zacząć klucie...
Re: WICINA - LUBUSKIE
Chyba jest dziurka, tam słońce pada i nie widać szczegółów na jajkach. Wcześniej widziałam coś, co wyglądało również jak dziurka w jaku, które teraz leży na godz. 9-tej
Re: WICINA - LUBUSKIE
Chyba ja tę dziurkę zobaczyłam bo zobaczyć chciałam . Tam jajko grzane było od drugiego więc liczyć trzeba od niego.Czekamy nadal.
Rozbudowa gniazda trwa nadal, sianko donoszone, brakuje jedynie kiwaczków ale to lada moment nastąpi
Rozbudowa gniazda trwa nadal, sianko donoszone, brakuje jedynie kiwaczków ale to lada moment nastąpi
Re: WICINA - LUBUSKIE
Ja też się zawziąłem i wypatruję klucia. Przejrzałem sytuację od godz. 4:00 i widzę, że nadal bez zmian. Chociaż jednak jakiejś chyba dziurki można się dopatrzeć na zrzucie ekranu sprzed godziny 13:00 na skorupce jajka po prawej. W każdym razie dalej czekamy
Re: WICINA - LUBUSKIE
Stanisławie, jest dziura, jest na pewno
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości