WSRÓD PTAKÓW

Błyskawicznie podano kolację.

Tak się przyzwyczaiły do karmienia p.Hawrana ,ze nawet nie reagują jak catering się zjawia

Gdzie trzech się bije, tam trzeci korzysta.

Dziś Bukaczek zaspał i dzieci były głodne. Poranne śniadanie od człowieka przyjęły z wdzięcznością.Myszki , rybki, mięsko i co tam jeszcze wchodziły migiem. Tata z początku się zdenerwował i zaczął wyrzucać pokarm , ale widząc jak dzieciom smakuje odpuścił.Nawet zjadł ze dwie rybki.Wyleciał na łąki dopiero o 6 min 37.

Najedzone na full

Bukaczek jeszcze podał drugą kolację i skoczył chyba na komin albo na kamerkę, ma widok z wysokości na dzieci.

12-go czerwca około godz 18-tej młode zostały zaobrączkowane

Niedzielne karmienia:tata okolo godz 5min25 ,p.Zeman o godz 6-tej

Do godz.7-mej karmienia były dwa, jedno od taty jedno od p.Hawrana

Dziś miała miejsce stresująca dla nas obserwatorów a także dla Bukaczka sytuacja, w której doszło do ataków na gniazdo z początku dwóch bocianów a później jednego. Właściwie cały dzień jakiś bocian lata i zakłóca spoko Bukaczka, który boi się o swoje dzieci. Około godziny latał za obcym który za bardzo zbliżył się do jego domu. Dziś male dostaly posiłek później o godz 11 min 38 gdyż Bukaczek zew względów oczywistych ciągle byl w gnieździe i nie udał się na łąki , a jak on jest w gnieździe wtedy ludzie nie dokarmiają małych.Ataki godz 4min16;6min16;6min50,13 min55;14min48.Posilek 11min38.Pojenie 12min01 i 13min34
Bocianki pięknie ćwiczą skrzydełka

Wieczorna kolacja podana przez Bukaczka, walczyły wszystkie o tego jednego kreta.
O ile to kret. Później tata wyskoczył na kamerkę i pilnuje dzieci z góry.

Dzieci mają już imiona
- CE887 Pankrácy
- CE886 Servácy
- CE885 Bonifácy
Ich historia poruszyula serca ludzi na całym świecie.Sa znane i obserwowane nawet w Chile

https://www.meganoticias.cl/.../340298-familia-ciguenas...

Dziś śniadanie dostaly od taty o godz5min37 a od ludzia 6min12. Bocianki rosną i sporo jedzą
Tata przytachał do gniazda ogromną gałąź i młody mu pomagał ułożyć we właściwym miejscu.Oczywiście niekoniecznie się w tej kwestii zgadzali

Dzieci mają już imiona
- CE887 Pankrácy
- CE886 Servácy
- CE885 Bonifácy
Ich historia poruszyula serca ludzi na całym świecie.Sa znane i obserwowane nawet w Chile

https://www.meganoticias.cl/.../340298-familia-ciguenas...

Dziś śniadanie dostaly od taty o godz5min37 a od ludzia 6min12. Bocianki rosną i sporo jedzą
Tata przytachał do gniazda ogromną gałąź i młody mu pomagał ułożyć we właściwym miejscu.Oczywiście niekoniecznie się w tej kwestii zgadzali


Jeśli chodzi o ataki na gniazdo , to nie jest spokojnie .Z obserwacji osoby mieszkającej w N.B.
Mieszkamy około 100 metrów od gniazda.
Już żałuję tego Buk áčka. Dwa zagraniczne bociany gdzieś się zadomowiły i wciąż krążą po okolicy. Pewnie chcą wziąć gniazdo
Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze.

Kolacja od Bukaczka o godz. 20:09 oraz 21:15
na tę drugą przyniósł jedną rybę, tak więc ten co sprytniejszy się "obżarł".

Tata wrócil około 22min10. Dzieciarnia myślała ,że coś dostaną , a on myk na kamerkę

Młode rosną co cieszy, główna zasluga p.Hawrana no i Bukaczka. Obcy bocian lata często ale Bukaczek jest na stanowisku.Z powodu upałów był pomysł zraszania młodych z węża tzw.mgiełką, ale nie spotkałam aby ktoś to robił.Dziś karmienie około 13-tej. Rozważany jest pomysł karmienia dwa razy na dzień. Młode rosną i muszą ćwiczyć skrzydełka ,potem powinny wylatywać i zdobywać pożywienie samemu.

Gniazdo w Nowych Bukach ogląda chyba już cały świat .Wymieniaja :Australię, Grenlandię, Polskę, Niemcy, Kolumbię Brytyjską, Czech, Austrię, Grecję,Japonię , Chile i wielu innych krajów
A młodziki już wielkie sie robią

Ćwiczą skrzydełka.

Dokarmianie trwa nadal. Bociany dobrze odżywione .Tata także podaje dzieciom co zdobędzie. Dba także o gniazdo.Z rana troszkę padało, ale potem już zrobiło się ciepło

Pięknie wyrosły.No i pięknie ćwiczą skrzydełka

Dokarmianie i dokładka od Bukaczka.

Zjadły co do okruszka , choc od taty także dostają sporo

Ćwiczenia skrzydeł i pierwsze nieśmiałe podskoki

Tak sobie fajnie spali,potem były podskoki...takie kilkucentymetrowe
Info z czatu
Musimy zacząć uczyć naszych nastolatków samodzielności, będziemy też dawać jedzenie głównie Bukáčkowi na kominie około południa.

Chyba jest to słuszna decyzja

Bociany pojadły z samego rana i chętnie ćwiczą.

Zgodnie z powiedzeniem ,,najpierw masa , potem rzeźba" młode bukaczątka pakują ile się da.Ale też i mają co ,tata roku się stara.Mają wiele siły i pięknie ćwiczą

Trzej muszkieterowie

Bukaczek dostaje jedzenie na komi (obok) Podaje potem dzieciom. Oczywiście sam przynosi jedzenie z żerowiska .Wszystko po to , aby ograniczyć do minimum kontakt młodych z człowiekiem , a także nauczyć je samodzielności.Tata karmi potem po jakimś tam czasie ogranicza ilość i młode same latają za nim , uczą się zdobywać pożywienie .Zauważyłam ,że Bukaczek coraz mniej podaje dzieciom

A młode już tak podskakują

Oj ciągnie je latanie

Od pewnego czasu już nie ma dokarmiania młodych
Aby pomóc naszym nastolatkom uniezależnić się od człowieka, jedzonko będziemy dostarczać około południa na komin obok gniazda dla Bukacka, żeby młode boćki zapomniały o ludziach.

Ranek przywitał młode deszczem ,potem się rozpogodziło i mogły osuszyć pióra .

Dziś dostały jakiegoś turbodoładowania.Dwa szalały po gnieździe , podskoki , hopsańce.Dostało się leżącemu bocianowi , bo go deptały

Zdjęcia paszportowe.Nie latają jeszcze ale to mocne boćki tylko patrzeć

PANKRACYCE887

SERWACYCE886

BONIFACYCE885

Na kominie rodzic ma urządzoną stołówkę i często dokarmia dzieci .

Pankracy CE887 jest pierwszym bocianem, który wyleciał z gniazda. Wyleciał o godz 17:47:55 dnia 18.07.2021 i wrócił do gniazda w towarzystwie Bukáčka o 17:53:46. To zasługa nie tylko Bukáčka i Pankráca, ale przede wszystkim zastępczych ojców pana Havrána i pana Zemana oraz wszystkich ludzi wokół, którzy im pomogli, bez nich nigdy nie wyleciałby gniazda.
Film ze strony MLADÉ BUKY
https://www.youtube.com/watch?v=MlUXHhzxeQU

Pankracy lądując w gnieździe wyrzucił ojca z rozpędu.

Dziś powtórzył lot oraz zachęcił Serwacego CE886 do odbycia pierwszego lotu.Potem kilka razy wylatywały. W gnieździe został jeden bocianek Bonifacy.Wszyscy mówią że jest to panienka

NEWS
Po godzinie 10min 26 pierwszy lot zaliczył ostatni bocianek BONIFACY CE885 . Zrobił piękne kolo nad gniazdem a następnie osiadl na kominie tam gdzie zwykle jada i nocuje Bukaczek.


Tym co zwabiło latające towarzystwo do gniazda , to nic innego tylko przylot taty i perspektywa jedzenia. Tym razem Bonifacy przylatują do gniazda wylądował na Bukaczku, nie wywalając go z gniazda ale przytłaczajac. Tata nagrodził swe dzieci obfitym obiadem.

Zaraza , zaraz ,ciekawe co będzie dalej.Do tej pory dokarmiano młode serwując jedzenie Bukaczkowi w jego miejscówce. Teraz kiedy wszystkie latają , czy Bukaczek zastanie chociaż kęs?

Takie były



Teraz

Wylatują na żerowisko jak eskadra jeden po drugim i tak samo wracają .Najważniejsze ,że wyczaiły miejscówkę ojca i tam chętnie siadają .Co na to Bukaczek?

Wczoraj około 10-tej wylądował bocian na gnieździe.Wszystkie trzy przyleciały natychmiast bronić domu. Wygoniły go.
Szkoda bo bocian wyglądał na samicę

Mam bardzo przykrą informację z FB. Na drutach wysokiego napięcia zginął trzeci młody bociek!
Z takimi kłopotami się wychowywały i jeszcze tragedia już dużego bocianka...

Oby to koniec nieszczęść już w tym roku lęgowym.Jeśli miało się tak stać ,to lepiej jak zostanie w swojej ojczyźnie. Żegnaj Bonifaczku/Bonifaczko

Trudno jest oglądać .....Film z ostatnich chwil Bonifacego ,gdzie widać jak spada.Nakręcony przez ogladacza z Japonii
https://www.facebook.com/10000357661522 ... 9924518210

Godz22-ga
W gnieździe nocuje jeden bocian. To Pankracy.Brakuje Serwacego.

Pankracy nadal sam, z ojcem.Dziś bronili gniazda.Pankracy narobił rabanu jak zobaczył obce bociany nad gniazdem,Bukaczek przyleciał szybko i odstraszał.Nie wiadomo co z Serwacym , być może już sejmikuje