WSRÓD PTAKÓW

Dbaja o dwa maluszki i gniazdo.
Myśle ze przynajmniej dwa z tej piątki zmarły, bo się nie dostały do jedzenia. Przejrzałam wczesniejsze wpisy i filmiki. Widać było różnice i ze się nie odpychały podczas karmienia. To ze rodzice je zjadają jest niestety naturalnym odruchem u bocianów ( i nie tylko u nich). Tego tez nie lubię, ale kocham bocianki.
Powód dnia kochane.

Rano padał deszcz. W południe już świeciło troszkę slonko i wszystko się suszyło. Była zamiana i karmienie.

Zamiana, ale bez karmienia.
A później odpoczynek w towarzystwie rodzica.

Zamiana rodziców i jedzonko.

Czesto można oboje rodziców trafić na gnieździe. Dwa bąbelki są ladnie zadbane.

Redukcja drastyczna z 5 na 2.Te wydają się zdrowe i już powinny dać radę ze złą pogodą

Zostają same.Trochę padał deszcz.Są karmione i mają się dobrze

Powodzenia maluchy

Maluchy są pod szczególną opieką.Cały dzień rodzice czuwaja.

Maluchy rosną jest wszystko w porządku.

Jest karmienie ,pojenie.Maluch zadbane

Jest wszystko w porządku.Maluchy ćwiczą
Eee no jeden ćwiczy a drugi czeka w kolejce.
Są nakrmione.

Opieka jest.Młode dostają przekąski.Książęta dobrze się mają.

Spokojnie nad gniazdem i w gnieździe.

Dziś przyglądałam się razem z maluchami jak pracują współczesne maszyny rolnicze.Mam już ponad dziesiąt lat i dopiero teraz widzę jak mechanizacja rolnictwa daleko zmodernizowała się.W ciągu godziny dwoje ludzi uwinęło się z ogromnym połaciem łąki.Sianko zbalowane i zwiezione.Brawo mechanizacja.A maluchy ....szczególnie jeden zaciekawiony cały czas same w gnieździe.ale nie powiem rodzic przyleciał,nakarmił i dalej poleciał.

Jest karmienie jest opieka i zdrowe młode bocianki.

No mój drogi pięknie ci to idzie.Brawo...

Śpią,ćwiczą , jedzą.No i wszystko jest ok.

Noo piękne te wasze skrzydełka.

Leci dostawca.



Wyciąganie z dzioba.

Trzymajmy się razem jak nie ma rodziców.

Powodzenia piękne.

Tak sobie potańczył

Dzieci nakarmione ...i to częste posiłki.

Są karmione i pojone.
No i mały dał nam śliczny popis taneczny.

Trochę skaczą,trochę jedzą.

W gnieździe spokojnie.Bocianki trenują i dobrze się mają.

Napoił i poleciał.

Powodzenia.

W dzień same a w nocy z rodzicami

Takie sobie podskakiwanie z wiatrem w skrzydłach.

Tak bardzo chciał polecieć,że wyleciał i lata.

Drugi wyleciał godzinę po pierwszym, wrócił po 5 godzinach....
Rodzic wpadł, ale poleciał, gdy drugi wracał. Teraz obydwa czekają na nagrodę, czy dostaną ?

Wyleciały o 13,50 a wróciły ok 17.Powodzenia młodzież.

.

Poleciały za rodzicem.

Wyleciały w kierunku rodziców po 2 godz.wróciły.

Wyleciały o 17 a wróciły o 21,21 Powodzenia lotnicy

Rano jak wyleciały to dopiero o 15,40 wróciły.Brawo.