WSRÓD PTAKÓW

Spokojnej nocy boćki.

Dzisiaj też pewnie spędzą noc razem w gnieździe

Gerome od rana dziś nie wstaje ....

Dzisiaj wieczorem zastałem bocianią parę razem w gnieździe. Na stronie transmisji pojawił się komunikat z 18 stycznia, który informuje oglądających, że w okresie silnych mrozów bociany z Höchstadt są dokarmiane, w tym również Gérôme i Frieda. Ponoć niepełnosprawność Gérôme'a nie jest aż tak widoczna na żerowisku i nie przeszkadza mu w zdobywaniu pożywienia. Opiekunowie gniazda zastanawiają się jednak, czy sprosta on z tą swoją ułomnością w kryciu samicy w sezonie rozrodczym i czy para doczeka się na wiosnę potomstwa

Miło popatrzeć.

A wyyyyy gdzie nocujecie....Hotel obok??

Jest wietrznie.Gerome sam na razie i musiał przykucnąć a wieczorem są już we dwoje No i musieli położyć się...boo wietrzysko jest wielkie.

Razem w gnieździe w deszczową noc...

Teraz chyba nie pada.Gerome daje radę.Chorą nóżką drapał sobie po nosie...nooo po dziobie. .Będzie dobrze.

Przepis jak zbudować gniazdo: trzeba polecieć do pustego gniazda i zabrać stamtąd budulec.

Oczy w lewo..oczy w prawo..Oczy dookoła głowy.Gniazda trzeba pilnować .tu dużo chętnych na to gniazdo.
Więc Gerome twardo go strzeże od rana.

Dzisiaj też od wczesnego rana Gérôme i Frieda odstraszają intruzów zagrażających ich gniazdu. To zapowiada początek sezonu lęgowego, co potwierdzają też kopulacyjne zachowania bocianiej pary. Okazuje się, że mimo swej kontuzji Gérôme zupełnie dobrze sobie radzi w staraniach o potomstwo

Patrzę na pana Gerome i cieszę się ,że mniej kuleje...

Brzydko w gnieździe.Stoi w nim woda.Ani jednej gałązki na koronie.

Para bocianów otrzymała od opiekunów świeżą ściółkę.
Tak jakby przeczytali moją uwagę ... Brawo... i od razu żyje się lepiej.

JEST JAJKO!
ALE DLACZEGO ONA ODKŁADA?!

MIAŁA ZAMIAR WYRZUCIĆ - CHYBA ZROBIŁA TO!....

Na stronie podglądu czytamy:

"Frieda złożyła pierwsze jajo w sezonie lęgowym 2024

18 marca 2024 roku około godziny 22:43 Frieda złożyła swoje pierwsze jajo w sezonie lęgowym 2024"

19 marca 2024 r

"Zrzucanie jaj przez Gerome’a - filmik autor. ibanundmalea

Po kilku atakach obcych bocianów 19 marca 2024 roku około godziny 13:56 Gerome wyrzucił własne jajo, które leżało na krawędzi gniazda.
Do tej pory widzieliśmy takie zachowania jedynie u napastników, którzy przejęli gniazdo, choćby tylko tymczasowo, i natychmiast zaczęli wyrzucać lęgi lub młode ptaki z gniazda, aby wraz z bocianem przekazać własny materiał genetyczny."

"21 marca 2024 r
Zgłoszono drugie jajo 20 marca 2024 roku o godzinie 21:52 przybyło drugie jajo Anny i Gerome'a"

Teraz widzimy kolejne jajko w gnieździe.

Fieda i Gerome mają trzy jajka.

18.03.2024 - 22:43 jajko wyrzucone

20.03.2024 - 21:52

22.03.2024 - 21:21

24.03.2024 - 20:56

Zepsuła się kamerka główna. Jako alternatywę dali kamerkę nr 2 z widokiem na pozostałe gniazda .Jest ich 5 a nawet szóste w toku budowy.
Dużo tu boćków już wysiaduje jajeczka.

Mamy widok na dachy i na nich inne gniazda.No cóż....przeczekamy awarię.a trwa ona już od 27 Marca
Nic tu do oglądania. siedzą na jajach i to nawet nie widać.

Siedzą na jajeczkach. Ja tu widzę 7 gniazd. A może widzę, że nie widzę

W końcu naprawiona kamerka.Brawo.
Tu jest 5 jajeczek i bocie je wysiadują do ok 20 Kwietnia.

Frieda na jajeczkach .

Śmieci uzbierały.Wysiadują od 22 Marca .Mają 5 jajeczek Tak że na 26 Kwietnia powinien być maluszek.

Teraz w nocy grzeje jajeczka pan Gerome.

Doświadczony Gerome na jajeczkach.Już tylko kilka dni di klucia.

Jeszcze na klucie poczekamy kilka (a te kilka ) to 3 dni. dni.

Witamy 2 maluszki .

Maluszki klują się .Są już 3.No i 2 okienka w jajeczkacj.

Gerome liczy swoje przed chwilą narodzone pisklaczki.Ma ich już 4.

Są wyklute wszystkie bocianki. Zapada zmrok. Gerome ogrzewa maluchy.

W nocy mama ogrzewa maluchy.

Smacznego maluchy. Tu w dzień padał deszcz. Bocianki mają się dobrze Nawet najmniejszy robaczka zjada.

Są 4 maluchy...Mama zjada rybkę przeznaczoną dla dzieci od taty .

Trudno tu policzyć te maluszki.Są wtulone w siebie...niczy kłębuszek puchowy...Gniazdo wygląd na mokre.i bocianki też...Ech ta pogoda.