WSRÓD PTAKÓW

W dzień Jimmmy podziwiała ogród z G 1.sąsiadów.

Wracają bociany na gniazda w tym podwórku.Są już w G! ,G4 i w G 18.Wprawdzie pojedyncze ale niebawem będą we dwoje.Wróciła również pani bocianowa z G 6.


Źródło wiedzy pochodzi na Facebook od Martina Kohls

Na razie tu bez zmian .Są panie bocianowe i czekamy na partnerów..

Jimmy ma już partnera.ale czy to zeszłoroczny??/
Może tak...a może nie...Wszak już od kilku lat ma partnera bez obrączek .Ale nie wiadomo czy tego samego..
ale czy to ważne?
Ważne by dbał o potomstwo .

To niesamowite. W tych gniazdach są już pary. Cieszy nas to i życzę parom szczęśliwego lęgu .

Jak to fajnie oglądać takie obrazki.

We wszystkich gniazdach spokojnie.Czekamy na jajeczka.

Wygląda na to ,że Jimmy jest gotowa na jutrzejsze jajeczko.

Cóż to za sielski poranek

W gniazdach spokojnie .

Wszystko jest tu w porządku.

Spodziewałam się w Knittelsheim pierwszego jajeczka . Ale u Jimmy.Bo tu najpierwszy partner wrócił.
A tu niespodzianka,,bo jajeczko dziś zniosła piękna w G1 i teraz tata ogrzewa.

Dziś mamy 2 jajeczka.
Pan boć przyniósł wczoraj wieczorem papier pakowy na ściółkę. Rano myślałam, że jest już po jajeczkach. Bardzo mnie ucieszyło, że papier nie leżał na jajeczkach. A więc jest ok. W pozostałych gniazdach bez zmian.

U Knittelsów miła niespodzianka.Piękne damy w G 1 i G 6 zniosły jajo.W G1 to już jajo nr 3.
Czekamy na jajo u Jimmy.

Jajeczek przybywa. Może dzisiejszej nocy i Jimmy zniesie.

U Knittelsów wszystko na dobrej drodze..Powodzenia piękne.

Liczmy do klucia w G 1

4 Marzec -1 jajo
6 marzec inkubacja
32 dni inkubacja
Wypada 6 Kwietnia klucie.
Szczęścia życzę.

W G 1 za 8 dni będzie klucie .
4 Marca było jajo.
Dziś jest 28 Marca. czyli jest już 24 dni .a inkubacji 22...no może 23 bo od razu je grzały.
Klucie więc w pierwszym tygodniu Kwietnia.

4 Marca pierwsze jajeczko. ..a więc spodziewajmy się klucia w okolicy 7 Kwietnia. Powodzenia i ładnej pogody na czas odchowu kiwaczków.

No proszę jak bociek stara się. Chce by gniazdo wyglądało pięknie na powitanie partnerki.Jeszcze 2 ...może 3 dni do klucia.

Jeszcze klucie nie dziś. Może za 2 dni? . 4 Marca pierwsze jajo. Ot tak w przybliżeniu za 2.-3 dni .

U Knittelsów już dwa szczęśliwce na świecie.Szczęścia im życzę.W zeszłym roku sąsiedni bocian -drań zniszczył im 5 jaj.Ostatnie szóste jajo zostało zniesione i odchował się jeden maluszek.

https://youtu.be/beFxX-WMm8A

Wczoraj 2 a dzisiaj drugie dwa...Mamy już 4 na świecie .

Nawet nie waż się tu zbliżyć. Mam swoje skarby na świecie i je chronię.


https://youtu.be/u6RqW_OKWno

ajeczka u Jimmy gotowe do wyklucia .Jeszcze ze 4 dni.Śniadanko u maluszków w G1.Okienka w jajeczkach w G6.Powodzenia wszystkim


filmik
https://youtu.be/sGwewEglZJE

Są maluszki..i coraz więcej maluszków.I świat jest piękniejszy.

filmik z G 6 karmienie 3 maluszków czwarty kluje się a piąty to jajo do wyklucia
[u_video]https://youtu.be/V27ve6bcOaA [/u_video]

U Jimmy są już 3 maluszki W G1 karmienie 5 maluszków i w G6 odsłona chwilowa(bo pada deszcz ) 5 maluszków

Tu w Knittelsheim w każdym gnieździe są już maluszki.I w każdym na razie komplet maluszków.

Nadeszły najgorsze dni dla nowo wyklutych maluszków.Już trzeci dzień w niektórych gniazdach pada deszcz.Jest tylko kilka stopni na plusie.Czarno to widzę...Oby nie.

Czarny scenariusz postępuje w G1..Gniazdo bez ściółki sama mokra gleba.Pada nieprzerwanie drugi dzień. 2 najmniejsze bocianiątka już nie żyją.Kolejne dwa walczą o życie.Od 15 minut pan tata nie siada na nie..Co się dzieje w ptasim ojcowskim mózgu..???

W gnieździe Jimmy są 4 bocianiątka.Wczoraj było piąte jajo niewyklute.Są żywotne i wyglądają na ogrzane.
Najlepiej czuje się piąteczka z G 6.Wszystkie są ruchliwe i widać,że mimo deszczu dobrze ogrzane.

Czarna rozpacz w G 1.3 Maluchy odeszły a 2 odchodzą. Nie widziałam karmienia.rodzice zdezorientowani.Deszcz siąpi 3 dzień.Mokro wszędzie.W gnieździe brak ściółki.Maluszki na mokrej ziemi .Leżą na martwych braciach..Szok i tyle.W drugich gniazdach mimo takiej samej pogody to aż miło popatrzeć.rodzice w G 6 zbudowali gniazdo od podstaw.Jest piękne .Tak samo piękne jest w G 5.No i zdrowo wyglądające maluszki w komplecie w obu gniazdach.

Jeszcze zanim jajeczka zaczęły składać..było widać.że ta para nic a nic nie starała się o poprawę gniazda.co człowiek kilka źdźbeł słomy położył to wiatr wymiótł a one swoje kilka donieśli.Widać bylo że te braki w staranności zrobią swoje.Czyli ..jak co roku ..wciąż te same skutki.

Jimmy ma wszystkie pisklęta Jedno było jajo wyrzucone.W G6 w najlepszym wypadku są 3 ale ja widzę trzeciego nieruszającego się

Bardzo smutno patrzy się na ta gniazda.Nadzieja u Jimmy tylko nas tu trzyma.

Nadal 4 maluszki ma Jimmy.pozostałe 2 gniazda bez potomstwa.

Ta para dała radę z deszczem i zimnem...Można??/Można!!

Są chyba 4 maluchy. Ojciec je wietrzy. Rano mama opiekowała się.