WSRÓD PTAKÓW

O matko...co za durny bocian.Maluszki są pod folią a on usiadł i siedzi na tej folii.Nic ja tu nie widzę ruszającego się.

Ech co za pech w takim momencie kamerka nawaliła...

Czy tu jest jakieś maleństwo

moje oczy ich nie widzą.Powodzenia i czekamy na klucie.

Czy tu coś macie.
Eee jeszcze trzeba grzać

Są tu 3 maluszki i jeszcze niewyklute 2 jajeczka.Pewnie już tak zostanie.Właśnie mają podane śniadanie...Powodzenia i zdrowe bądźcie.

Tata boć zasłania widok swoim kuprem.Ale mimo to udało się podglądnąć 4 zdrowe maluszki.Może jest gdzieś i piąty. ale raczej 4 im wystarczą.Powodzenia panie boć.Dbaj o nie jak dbasz.

Cztery to są na pewno.
Myslę

,że jest ich 5.Puki dziób jednego nie dosięgnie .

Ostatnia odsłona przed deszczem.Szkoda,że zaczęło padać...Jest 5 maluszków...

Jest ich więcej niż 3.Może 4 a może i jest ich 5...

Niestety przegapiłam zamianę, ale była. Ja widziałam cztery maluszki. Coś dużo leżą i się nie ruszają. Trochę mi się to nie podoba. Trzymamy kciuki.

Są cztery maluszki

Sa nadal cztery kluski. Na noc są dwa dorosłe bocianki na gnieździe.

Od południa próbuje wejść na ta kamerkę. Ciagle mi się zawiesza lub nie mam wizji. Są cztery kuperki.

Widzę 4 wystawione kupry...Ciekawe czy aktualny obraz.
Wygląda na to ,że aktualny.

Grzecznie leżące maluszki.Dwa na dwa zwrócone dziobkami do siebie..
Opieke sprawuje mama.

A może jest ich tu 5.Eee no wczoraj było 4 więc jest ich czworo.

W gnieździe spokojnie.rodzic czuwa

.

,,Eee no nie bardzo ok bo pada deszcz.

W tej chwili są same.Wyraźna czwóreczka.

Chcemy jeść.chcemy,chcemy.

Tu często boćki mają po więcej niż 3 młodych.Często jest ich czwórka.

Miło popatrzeć na taką gromadke.

W dzień kamerka przeciążona.W nocy rodzice z młodymi.

Drzemią sobie cichutko.Ja też cichutko zmykam.

No nie ma i nie widać rodziców na horyzoncie...
No i czekamy dalej.

Kamerka do niczego .Nie dość ,że marny obraz to w dodatku nie chce otworzyć się.
Maluchy same.

Są z rodzicem.Pewnie było karmienie.

W nocy są rodzice. z młodymi.

Takie sobie leżenie i grzebanie w piórach.

Och co za kamerka.Zacina się a jak nagrzeje ją słońce to przestaje działać...maluchy .... eeeee no młodzież...to już nie maotrzymałynposiłek.

Ach no tak .doszłam do wniosku,że obraz z kamerki najlepszy jest z rana.Pewnie kamerka w dzień nagrzewa się i wtedy obraz znika.
Dziś o poranku bocianki zrelaksowane podziwiają sobie okolicę z poziomu swojego gniazda.