NOWY KAMIEŃ - PODKARPACIE

[GAJKA]

Brawo dla Kamilostwa

[GAJKA]

ATAKI OBCEGO BOCIANA I OBRONA GNIAZDA

[GAJKA]

W GODZINACH POŁUDNIOWYCH KAMILE WYMIENILI SIĘ W OPIECE .KAMILKA POLECIAŁA NA LĄKĘ ŻEROWAĆ

[GAJKA]

SMUTNA WIADOMOŚĆ
POPOŁUDNIU ZOSTAŁA W OGRODZIE ZNALEZIONA KAMILKA .WIADOMOŚCI Z CZATU /https://www.youtube.com/watch?v=KpOQrmieIP8






KAMILCE UDZIELONO POMOCY ,DOSTAŁA 2 ZASTRZYKI I JUŻ STANĘŁA NA NOGI .DOSTAŁA TEŻ JEDZENIE ,ALE NIE CHCIAŁA JEŚĆ - ZDJĘCIA ZE STRONY KLEKOTOWNI

NA RAZIE JAJECZKIEM OPIEKUJE SIĘ KAMIL

[GAJKA]

KAMIL DZISIAJ Z RANA ODPIERAŁ DZIELNIE ATAKI

NFORMACJA Z CZATU W N.KAMIENIU .
OKOŁO GODZ.12 -ej KAMILKA I JAJECZKA BĘDĄ PRZETRANSPORTOWANE DO AZYLU.

[Pia]

Kamisia została złapana i przewieziona na badania do kliniki. Pomimo wczorajszych starań oraz interwencji weterynarza, bocianica nie powróciła do gniazda. Nie lata. Dlatego musi być przebadana i prześwietlona w klinice, co jest tego przyczyna, może jest coś ze skrzydłem.
W nocy samica złożyła drugie jajko w trawie na podwórku. Poza gniazdem bocian nie opiekuje się jajem.
W tym czasie samiec Kamil toczył wiele walk z para bocianów, które chcą zająć gniazdo. Prawdopodobnie jednym z nich może być ubiegłoroczna samica z nowym samcem. Kamil jako jeden bocian ma raczej znikome szanse na obronienie gniazda.
Tak wiec oba jajka - to pierwsze z gniazda i to drugie z trawy zostały zabrane do inkubatora. Na gnieździe i w trawie nie miały by szans na przetrwanie. Nowa para by je wyrzuciła, a Kamil nawet jak uda mu się obronic gniazdo, sam nie wysiedział by tych jajek.
Dla obu tych jajek, Kamilowi Piwowarczykowi udało się uzyskać miejsce w inkubatorze w Lubelskim Związku Ornitologicznym. A wyklute kiwaczki maja później szanse na przetrwanie w ośrodku Kamila Piwowarczyka Szansa dla bociana.

Zdjecia Kamila Piwowarczyka z dzisiejszej akcji ratowniczej.

Walki Kamila i nowej pary toczyły się również poza gniazdem.

[michula]

Przed południem i przed szesnastą nadal są ataki .

[Pia]

Jest już diagnoza po pierwszych badaniach Kamisi.
Zdjęcia rentgenowskie wykazały płyn w płucach. Mógł on się pojawić po silnym uderzeniu w takcie walki ( np. o ziemie ). Kamisia musi być poddana intensywnemu leczeniu. Nie wiadomo jeszcze na jak długo. Otrzyma cała serie zastrzyków/ antybiotyków.
To jednak nie wszystko. Rentgen skrzydeł pokazał również, ze kiedyś do Kamisi strzelano, prawdopodobnie ze śrutu. Na zdjęciu są widoczne dwie białe plamy po pociskach.

Zdjęcia od weta- Kamil Piwowarczyk

[michula]

W gnieździe jest para,prawdopodobnie Kamil ma nową partnerkę, dużo tu nadal odstraszania.

Krótkie chwile spokoju.

[KamilPiwowarczyk]

Wczoraj przetransportowaliśmy do naszego ośrodka samiczkę "Kamisię" z monitorowanego gniazda w Nowym Kamieniu, które od kilku dni było intensywnie atakowane przez obce bociany.
Samiczka prawdopodobnie podczas ataku z obcym osobnikiem uderzyła o ziemię w wyniku czego osłabiona nie mogła z powrotem wzbić się w powietrze, gospodarze gniazda znaleźli ją leżącą na ziemi
Po podaniu zastrzyków wzmacniających stan delikatnie się poprawił jednak bocian dalej nie wykazywał większej aktywności, ucieczki przed człowiekiem itd.
Badanie RTG wykazało płyn w płucach, czeka ją obecnie kilkudniowe leczenie polegające na podawaniu serii zastrzyków oraz solidne odżywienie.
Gdy wszystko pójdzie pomyślnie zostanie zaobrączkowana i wypuszczona na wybieg.
Obecnie odpoczywa w wolierze, chętnie je co napawa optymizmem.
Dodatkowo podczas prześwietlenia okazało się, że w skrzydłach posiada dwa pociski z broni palnej, które nie zagrażają jej życiu. Nosi je w sobie od dłuższego czasu.
Samiczka była na etapie składania jaj, dwa dotychczas złożone zostały umieszczone w inkubatorze- za około 30 dni zobaczymy efekty
Na dzień dzisiejszy tj. 29.04 samiczka ma się zdecydowanie lepiej- chętnie je, ucieka przed człowiekiem, broni się zatem jesteśmy dobrej myśli

[michula]

Panie Kamilu dziękujemy,jak zawsze Zadba Pan o imienniczkę na pewno najlepiej.
Nowa para się już polubiła.

[michula]

Nowa wiadomość.Kamisia wraca na wolność.

[Gama]

Filmik z postu Michuli nakręcony przez "Szansę dla Bociana" na YT.

Tymczasem w gnieździe para....

[KamilPiwowarczyk]

Kamisia odleciała, wróciła, odleciała i znów powróciła.

Pojawia się w najbliższej okolicy ośrodka- dziś nocuje
na nieopodal położonym kominie. 700 metrów od ośrodka

[Pia]

Kamil bardzo się stara o potomstwo. Dzisiaj między 5:14 a 9:47 sześć razy kopulował. No chyba będą tu super jaja.

[Pia]

Ciekawe kiedy będą tutaj jeszcze jajka.

[Pia]

Kamil nie odpuszcza dalej się stara. Kiedy będą widoczne efekty?

[GAJKA]

GNIAZDO WYMOSZCZONE ,PRZYGOTOWANE NA JAJECZKO,MOŻE TO DZISIAJ BĘDZIE TEN DZIEŃ

[GAJKA]

LICZYŁAM NA JAJECZKO ALE SIĘ PRZELICZYŁAM .Z SAMEGO RANA DOSTAWA ŚWIEZEGO SIANKA DO GNIAZDA .MOŻE JEDNAK CZUJA ŻE BEDZIE JAJECZKO ,CZEKAMY WIĘC .

[GAJKA]

TYLKO CO WRÓCIŁY KAMIL ZABRAŁ SIĘ ZA OBOWIĄZEK POSIADANIA POTOMSTWA

[GAJKA]

CZEKAMY NA JAJECZKO ,MOŻE TO WŁAŚNIE DZISIAJ

[GAJKA]

NIE MA .POCZYŚCIŁY PIÓRA I ZNOWU FRUUU W PLENER

[GAJKA]

NIE MA WCIĄŻ JAJECZKA ,JEDNAK NIE TRACIMY NADZIEI

[Pia]

Wszystko robią poprawnie, tylko jajek nie widać.

[GAJKA]

W TYM SEZONIE RACZEJ LĘGU JUZ NIE BĘDZIE

[GAJKA]

WRÓCIŁY WŁOCZYKIJE NA NOC DO GNIAZDA

[GAJKA]

W POŁUDNIE PRZYLECIAŁY NA ODPOCZYNEK DO GNIAZDA

[GAJKA]

PRAWIE CAŁY DZIEŃ SPĘDZAJA NA ŁAKACH DOPIERO NA WIECZÓR WRACAJĄ DO GNIAZDA

[GAJKA]

NIE MAM PODGLĄDU

[GAJKA]

KAMILOSTWO JAK ZWYKLE NOCUJE W GNIEZDZIE

[GAJKA]

WRÓCIŁY PRZENOCOWAĆ W GNIEZDZIE

[GAJKA]

DZISIAJ NOCUJĄ W GNIEZDZIE .WCZORAJ NOCOWAŁY PRAWDOPODOBNIE NA DACHU U SASIADA .

[GAJKA]

TROCHĘ ZMOKŁY ALE ZA TO BĘDZIE WIĘCEJ ŻAREŁKA

[GAJKA]

NIE MA JAK TO WE WŁASNYM GNIEZDZIE I RAZEM BLISKO SIEBIE

[Pia]

Wracaja do „domku” na noc. Ten sezon tutaj się nie udał. Może w przyszłym będzie dobrze.

[Pia]

wieczorem można ich zastać

[Pia]

Z powodu remontu gospodarzy nie ma niestety przekazu z gniazda. Może wróci jeszcze pod koniec wakacji.

[Pia]

Dopiero wczoraj pisałam ze nie ma przekazu, a tu dzisiaj niespodziewanie weszłam. Ale chyba tylko na chwile.
Kamil i nowa Kamisia maja się świetnie.

[Pia]

Raz jest przekaz, raz go nie ma. Kamilki relaksują się.

[Pia]

Zakochana para