NIEPOŁOMICE

[GAJKA]

PO LENIUCHOWANIU PORA ZABRAĆ SIĘ ZA ĆWICZENIA

[GAJKA]

To sobie troszkę potańczyły

[GAJKA]

Było trochę skakania

[GAJKA]

Doskonalimy swoje umiejętności

[GAJKA]

Chciało by się już polatać a tu można tylko skakać

[dora]

O poranku jeszcze trochę zaspane, ale po półgodzinie zaczęły się ćwiczenia.

[GAJKA]

Brawo młody

[GAJKA]

Wczesny niedzielny ranek a one intensywnie ćwiczą .Lada chwila mogę odbyć swój pierwszy lot

[dora]

Popołudniu mama wpadła z podwieczorkiem. Przed 19:00 intensywne ćwiczenia.

[GAJKA]

Bonifacy jest lotnikiem[ u_e]oklasky.gif[/u_e]Wylatywał dzisiaj dwa razy

[GAJKA]

Bonifacy wybral się w teren ,musi go poznać .Serwacy zaś pilnie ćwiczy

[Kalinka]

Nawet i niepogoda nie przeszkadza młodym w przepychankach.

[Kalinka]

Tylko jeden posila się przed południem, bo drugi w terenie.

[GAJKA]

No i poleciały

[GAJKA]

Poranny wylot

[GAJKA]

Śniadanie a potem fruuu w teren na zwiedzanie i ewentualnie zbieranie coś do dzioba

[GAJKA]

Obiad od taty i mala awanturka chyba o krecika

[GAJKA]

Kolacja - jeszcze są dożywiane pomimo że już latają

[GAJKA]

Dzisiejszy dzień spędziły w terenie ale i wracały do gniazda .Dostały też kolację

[GAJKA]

W POŁUDNIE WYLOT NA OBIAD

POPOŁUDNIE SPĘDZIŁY W GNIEZDZIE PRZYGOTOWUJĄC SIĘ DO OPUSZCZENIA RODZINNEGO GNIAZDA

[GAJKA]

Na noc przyleciały do gniazda rodzice .Młode już z innym bociankami przygotowują się do dalekiej ,niebezpiecznej podróży .ŻYCZMY IM DUŻO SZCZĘŚCIA NA TEJ NOWEJ ICH ŻYCIA DRODZE .ŻEGNAJCIE MŁODZI PRZYJACIELE

[dora]

Po 11-tej dorosłe powitały się w gnieździe.

[GAJKA]

Esterka i Kazimierz wrócili na noc

[GAJKA]

Od rana nie zaglądnąl nikt ,może wieczorem przylecą na nocleg Esterka i Kazimierz


Na nocleg wrócił tylko jeden

[GAJKA]

ODSTRAZALI ,TYLKO KOGO ?

Wieczorem nie ma żadnego

[GAJKA]

Dzisiaj nocują ,doszli do wniosku że nie ma to jak we własnym gniazdku .Afryka nie zając i nie ucieknie

[GAJKA]

W południe staruszki odpoczywają i .....

[dora]

Para zajęta toaletą.

[GAJKA]

Jeden już wrócił ,zobaczymy czy drugi też przyleci

[GAJKA]

Jeszcze są ,pewnie nie chce im się opuszczać rodzinnych stron

[GAJKA]

Wczesnym rankiem Esterka i Kazimierz fruuu na śniadanie

[GAJKA]

Wróciły na noc

[GAJKA]

Przenocowały i rankiem fruuu na pola

[GAJKA]

Na wieczór wróciły do gniazda .Kazimierz nabrał ochoty na love .Tak to jest jak dzieci nie ma i chata wolna

[GAJKA]

Po wspólnie spędzonej nocy wybrały się na żerowanie.

[GAJKA]

Pogoda paskudna więc bocianki jeszcze zostały z nami

[GAJKA]

Wczesnym rankiem furknęli na żerowisko Esterka i Kazimierz

[GAJKA]

NIE BYŁO ICH CAŁY DZIEŃ WRÓCILY JEDNAK JESZCZE DO GNIAZDA

[GAJKA]

Jesteśmy

[GAJKA]

I polecialy .ale czy jeszcze wrócą