NOWE OPOLE - MAZOWIECKIE

[Pia]

Wczoraj wykluł się piąty pisklaczek

Dzisijcala piateczka na gnieździe. Było karmienie. Rodzic zrobił zrzut przed najmłodszym. Ten stał przed czwork starszaków. Było dużo i różnorodne menu. Od makaroników przez zabki, raczki i coś dużego, co rodzic zaraz zabrał. Po chwili zrobił drugi zrzut. Wszystkie się najadly.
Martwi mnie tylko, ze tam pada i jest tak mokro. Maluchy tez są przemoczone. Najmłodszy cały czas jak są odsłonięte, stara się dostac do środka, by się ogrzać.

[Kalinka]

Całe popołudnie zaglądałam i wypatrywałam zamiany. Mogłam oczywiście coś przeoczyć, ale nie wydaje mi się. Wciąż widziałam rodzica jak siedzi w jednej pozycji, albo zmienia ją.
Wygląda jak "zmokła kura", pisklęta nie lepiej.

Wieczorem jest nadal sam. Kiedy wstał, pisklęta były bardzo ruchliwe.
Sprawiały wrażenie głodnych. Szybko je nakrył.

[Pia]

Zamiane i dwoch rodzicow widzialam tutaj wczoraj. Dzisiaj caly czas tylko jednego rodzica z piatka maluszkow.

[GAJKA]

TYLKO TYLE ZDĄŻYŁAM ''ZŁAPAĆ''

[GAJKA]

WYMIANA .TATKO OPOLCZYK POLECIAŁ NA KOLACJĘ .MATULA ZAŚ NAKARMIŁA CZWÓRECZKĘ I PRZYKRYŁA

[Kalinka]

Tak, jest już tylko czwórka piskląt.
Udało mi się spotkać dorosłe razem, nie widziałam karmienia.
Tylko wylot drugiego.

[Pia]

Pilnowalam i nie trafilam na drugiego rodzica. Ale cztery maluchy sa slodkie.

[Pia]

Jak na razie dalej nie mam szczescia na zamiane

[GAJKA]

MNIE TEŻ PIA JEST TRUDNO TRAFIĆ NA WYMIANĘ .GRUNT TO ŻE ZAWSZE JEST Z NIMI RODZIC

[Pia]

Niestety dzisiaj rano już tylko trzy maluchy. Co stało się tutaj z czwartym?

[DOROTA]

Ja widzę w Opolu dwa maluszki. Dostały jeść , ale zainteresowania większego nie było wiec rodzic sam zjadł

[GAJKA]

ZOSTAŁY TYLKO DWA ,CO SIĘ STAŁO Z TRZECIM ?

[irlandia]

Powodzenia maluchy,Rośnijcie zdrowe

[irlandia]

Spokojny wieczór.Jeden maluch musiał połknąć coś większego bo ma szyjkę bardzo grubą .

[GAJKA]

WYGLĄDA NA TO ŻE ZOSTAŁ TYLKO JUŻ JEDEN MALUSZEK .DRUGI WOGÓLE SIĘ NIE RUSZA .KOLACJĘ JADL TYLKO JEDEN

[Pia]

Tak Gajko jest tylko jeden. Taki duży maluszek odszedł za tęczowy most.

[Pia]

Zal mi tego malego. Mogl miec towarzystwo a jest taki samotny.

[GAJKA]

JEDYNACZKU ROŚNIJ I CHOWAJ SIĘ ZDROWO

[Pia]

[GAJKA]

SPOKOJNEJ NOCY RODZINKO .MALUCH MOŻE CZUĆ SIĘ BEZPIECZNIE Z TAKĄ OBSTAWĄ

[Pia]

Mlody próbuje machać skrzydełkami i podskakiwać. Jeszcze musi dużo ćwiczyć

[GAJKA]

[GAJKA]

OPOLKA PILNUJE SWEGO JEDYNAKA

[GAJKA]

SYNUŚ Z MAMUŚKĄ

[GAJKA]

SPOKOJNEJ NOCY RODZINKO

[GAJKA]

TAKIEMU TO DOBRZE ,CAŁY DZIEŃ POD OPIEKĄ RODZICA

[GAJKA]

MŁODY ZOSTAŁ SAM W GNIEZDZIE ,NIESPOTYKANY TO DLA MNIE WIDOK

[GAJKA]

Doczekal się rodzica z posilkiem

[GAJKA]

MLODY DOSTAL POSIŁEK

[GAJKA]

ZABRAŁ SIĘ ZA TOALETĘ I CZEKA NA KOLACJĘ

I SIĘ DOCZEKAŁ

[Gama]

Młody chwali się obrączkami, ale na rodzica czekał baaardzo długo!

[GAJKA]

MŁODY JUŻ BY COŚ ZJADŁ ,CHODZI PO GNIEZDZIE I SZUKA

[GAJKA]

W KOŃCU SEN ZMORZYŁ MŁODEGO

[GAJKA]

MŁODY MA TOWARZYSTWO KONIKOW POD GNIAZDEM

[Pia]

Jedynaczek jak dostaje coś do jedzenia, to może sobie spokojnie zajadać.

[GAJKA]

MŁODY DOCZEKAŁ SIĘ TOWARZYSTWA MAMCI

[Pia]

Maly miał dzisiaj jakieś problemy z przelykiem. Nie była to czkawka, ale wyglądało jak by mu się ciagle odbijano. Całe szczęście teraz w nocy już tego nie widziałam.
Popołudniu nagle nie widziałam młodego, tylko rodzica na pierwszym planie. Całe szczęście, ze stał za nim, już się bałam ze spadł z gniazda.

[GAJKA]

O! MŁODY DZISIAJ SAM W GNIEZDZIE BEZ RODZICOW ,CO TO SIĘ STAŁO?

[Pia]

Najpierw nic się nie działo. Padał deszcz. Myślałam, ze już dzisiaj nic nie będzie. A tu taka miła niespodzianka.Już mu niezłe idzie.

[GAJKA]

SPOKOJNIE W GNIEZDZIE .MŁODY MA TOWARZYSTWO RODZICA