WSRÓD PTAKÓW

Ilostan /na szczęście /ten sam/czwóreczka

PODANO DRUGIE ŚNIADANKO

Bocianiątka sporo podrosły. Zadbane ,tłuściutkie

Trudno zaspokoić głód podrostkom i to czterem. Rodzic wpada , wyrzuci jedzenie. Postoi chwilkę , popatrzy czy cos nie zagraża dzieciom i hajda na łąki po jedzenie.Dzieci zostaja same

PRZEDPOŁUDNIE SPĘDZAJĄ SAME ,RODZICE NA ŻEROWISKU

Coś tam kapnęli na kolację

SZybko rodzic odlecial

Czwóreczka rośnie i rodzice w terenie. Ale dobrze są karmione , widać po odchodach. Karmiący rodzic , to rodzic w kłopotach

Karmienie w gnieździe wygląda tak: najpierw spokój , potem znaczne ożywienie na widok nadlatującego rodzica, machanie skrzydełkami i...Potem rodzic zwiewa w popłochu.

O 9:00 pojenie , o 10:30 karmienie

Zwłaszcza jednego roznosi energia. Poczuł już do czego potrzebne są skrzydła i często nimi macha, odbija sie na niewielką wysokość .Ale trening czyni mistrza

A w ogóle są takie bielutkie

Skaczą już dość wysoko. Migawki z gniazda

Niedzielnie

Zwłaszcza jeden zawzięcie ćwiczy

Ciekawe kiedy polecą

Późna kolacja ale za to od taty i mamy

Piekne lądowanie mlodego

Wszystkie boćki latają .Startuja grupowo i potem jeden po drugim wracają .

Stipoa i Stiesza muszą być dumni ze swoich dzieci.Latają i sa samodzielne

za chwilkę

Rano poleciały na żerowisko

Od rana gniazdfo puste, okolo 11:00 jeden .Chyba samiec Stiopa

Niech dobre wiatry prowadzą was do celu. Niech omijają Was nieszczęścia i źli ludzie.W Afryce znajdźcie mnóstwo jedzenie.I wracajcie do nas . Nie mówię żegnajcie lecz do widzenia

Obrazek

WITAJCIE :STIOPA I STIESZA .POWODZENIA W TYM SEZONIE

Zobaczyłam i ja .Dobrze Was widzieć

Wow , u nich piekna pogoda

Dziś w nocy Stiesza zniosla pierwsze jajeczko

WIECZORNA ODSŁONA I PIĘKNE DWA JAJECZKA

Bociania para wzbogaciła się o jeszcze jedno jajko , czyli jest już trzy

Jajeczek Stiopa i Stiesza maja

Może już im wystarczy.Jest 5 jajeczek

Tutaj bez zmain pięć jajeczek .No ladna wiosna, listki brzozy zieloniutkie

Z RANA ZAMIENILI SIĘ DYŻURAMI

Piękne gniazdo i brzozy.Jak w kazdym rosyjskim filmie. Jajka są pielęgnowane pzrez Stieszę , Stiopa sobie gdzieś fruuuuuwa .

Prtzewietrzył, poobracal i podzedl spać

Boźćku korzystaj , bo potem nie będzei Ci tak dobrze

Po takiej pielęgnacji, sprzątaniu dołka , zmiękczaniu ściółki gniazdo wyglada idealnie

Dość późno wróciły i zlożyły jajeczka, wiec musimy jeszcze poczekać ze dwa tygodnie na maluszki

Bocian odslonil jajeczka ,nawet dziurki nie ma

Ale kamerke już przybliżyli pewnie zbliża sie termin klucia

Podgląd z dziś i wszystko jasne

Wczoraj wyklul sie pierwszy pisklak Stiopy i Stieszy.Dziś rano został poczęstowany śniadaniem , które bylo tak obfite ,że chyba z 5 bociankow by sie najadlo. Ale maluszek nie za bardzo na poczatku był zainteresowany , dopiero potem zrozumiał ,ze to co jest ob ok to sie je!!!No i polknął trochę ,szyjka od razu zrobiła sie gruba.Niedlugo bedzie druygi maluch w jajku jest spora dziurka