ESTOŃSKIE BOCIANY CZARNE KARULA

[Pia]

Karmienie Kaia i Karl II

[Pia]

pojenie woda od mamy i karmienie od taty

[GAJKA]

CO ZA RADOŚĆ TATKO PRZYLECIAŁ Z NASZYMI SMAKOŁYKAMI

[Pia]

Ciagle są przerwy w przekazie. Dzisiaj jej nie było .

[michula]

Wielka szkoda ,nadal brak transmisji

[Pia]

Niestety nadal nie ma przekazu z gniazda. Na stronie forum tego gniazda można się dowiedzieć o lotach Karła II, ponieważ jego nadajnik przekazuje cały czas bieżące dane o jego położeniu.
Karl bardzo się stara i czasami lata po 4 razy do gniazda.
Wiadomo tez ze 9 lipca zostały założone 3 nadajniki młodym bociankom.
Młode są w dobrej kondycji, mamy nadzieje ze pobrano DNA i będzie wiadomo jakiej płci są te 3 maluchy.
Wszyscy maja jeszcze nadzieje, ze pokaże się jakiś filmik, fotki z obrączkowania/ zakładania nadajników.
Również nie tracimy wiary na ponowny przekaz z tego gniazda jeszcze na koniec tego sezonu.

Link do forum https://www.looduskalender.ee/forum/vie ... start=4060

[Pia]

Nadal nie ma przekazu. Dziś wstawiam ze strony forum gniazda https://www.looduskalender.ee/forum/vie ... start=4100 wpis Anna7 z dzisiejszego dnia. Dzięki nadajnikowi Karl II można coś takiego się dowiedzieć i zrobić analizę.
Tłumaczenie przez „wujka Google”

Poczta przez Anna7 »15 lipca 2021, 16:57

:cześć:
W oczekiwaniu na mapę wieczornego tropiciela może być przydatne, po kilku tygodniach obserwacji zachowania Karola II, podzielić się pewnymi ogólnymi „odkryciami”:

- Karol II szuka głównie pożywienia w potokach i małych rzekach.
Najlepiej na (lub na skraju) „zalesionych” obszarów, nie tak bardzo na otwartym terenie.

- Ma 5 lub 6 ulubionych miejsc dokarmiania, do których regularnie wraca.
Ale odwiedza też dziesiątki innych żerowisk

- W mniejszym stopniu widzimy go w rowach lub szerszych rzekach.

- Nie widzę go żerującego na łąkach lub polach. Od czasu do czasu odwiedza nieuprawiany, podmokły skrawek ziemi, w pobliżu strumyka lub jeziora.

- Nie widzę go też (długo) na prostych rowach w lasach uprawnych (leśnictwo gospodarcze), chociaż wydaje się, że od czasu do czasu te rowy odwiedza.

- Rzadko szuka pożywienia w jeziorach i stawach.

- Jeśli żeruje na brzegach jezior i stawów, to dokładnie w miejscu, gdzie strumyk (lub wąska rzeka) wpływa do (lub wypływa?) z jeziora. Nie jest jeszcze dla mnie jasne, czy to tam strumyk wpada do jeziora, czy wypływa z jeziora. (Przypuszczam, że mógłbym to rozgryźć.)

- W sąsiedztwie gniazda znajduje się kilka stawów rybnych (gospodarstw rybnych). Karola II widuję tam bardzo rzadko i tylko przez krótki czas.

- Karol II regularnie żeruje tam, gdzie pod wiejskimi drogami przepływają strumyki lub strumienie. (przy małym moście lub rurze pod drogą)

- Mniej więcej raz w tygodniu wykonuje długi lot zwiadowczy, na dużym obszarze (do około 30 km od gniazda)
Najwyraźniej ważne jest, aby był świadomy sytuacji na szerszym obszarze. Sprytny Karol II!

- Obecnie szuka pożywienia w promieniu około 20 km wokół gniazda, czasem nieco dalej.
(Gdy pisklęta były jeszcze małe, znajdowało się to w promieniu ok. 5 km, kilka tygodni temu było w promieniu ok. 10 km)

- Zazwyczaj Karol II nie wraca do gniazda po ostatniej sesji wędkarskiej. Wygląda na to, że wtedy żeruje dla siebie, a następnie idzie spać.

- Prawie zawsze śpi w lesie lub zalesionym terenie, często na jego skraju.

- Wbrew temu, co się czasem twierdzi, Karol II nie śpi w pobliżu gniazda (bo jego bociany nocują same).

[michula]

Jestesmy ,już bardzo wyrośnięte

[Pia]

Dwa z kilku karmien. Raz Karl II i raz Kaia

Młode już zaczynaja ćwiczyć

Dzisiaj w pobliżu gniazda latały obce bociany. Jeden z nich przysiadł nawet na chwilkę na „tarasie” gniazda. Młode nie wiedziałam co się dzieje, czy będą karmione czy maja bronić gniazda. Ten bocian był przyjezdny i nie stwarzał dla nich zagrożenia. Może to bocian, który się wykluł kiedyś w tym gnieździe?

[Pia]

Zaczęły tez już ćwiczyć.
Podczas karmienia trudno coś dojrzeć,pomimo ze kamerka jest tak blisko, one tak machają skrzydłami

[dora]

Wieczorne ćwiczenia.

[dora]

Przedpołudnie - Karl II z jedzonkiem.



Popołudniu dwójka młodych poleciała w teren, pierwszy wyleciał na dłużej, drugi powrócił dość szybko.

[dora]

Jeden poleciał, dwa pozostałe zabrały się za ćwiczenia.

[dora]

W południe kolejno wróciły z terenu.

[Pia]

Mlode już ładnie lataja. Widać ze potrafią już sterować pomiędzy drzewami.
Kaia do wczoraj jeszcze dokarmiała młode, jednak dzisiaj nie pokazała się przez cały dzien na gnieździe. Dziś tylko Karl II karmił młode. Ponieważ jest mało ryb, żab etc w okolicznych żerowiskach wiec Urmas ( estoński opiekun gniazda) stara się w miejscach gdzie żerują ustawiać „kosze” w wodzie z rybami. Karl II korzysta tez z tych miejsc.
Dzisiaj karmił młode 3 razy. Niestety przekaz się rwie i często na kilka godzin nie ma wizji. Tak było tez dzisiaj wieczorem, kiedy KarlII był trzeci raz z jedzeniem. Jednak dzieki loggerowi Karła II wiemy gdzie zeruje, jak szybko lata i ile razy jest na gnieździe oraz gdzie śpi.

[dora]

Przed 20-tą młodzież opuściła gniazdo.

Po ich odlocie po 20-tej do gniazda wpadł Karl II.

[michula]

Nie podoba mu się to iskanie przez brata,trochę walczą na dzioby.

[dora]

O świcie Karl II opuścił gniazdo.

Po wylocie Karla do gniazda przyleciała dwójka młodych, po około półgodzinie poleciały w teren.

[michula]

Posprzątam i odpocznę na tarasie.

[Pia]

Nie wiem czy już wcześniej gdzieś pisano, że trzy młode w tym gnieździe maja imiona
Udu, Tuul i Pikne.
Dwa z nich Tuul i Udu odleciały już 16 sierpnia . Filmik z ostatniego pobytu i wylotu z gniazda od Anna Krauz z Yt





Pikne została sama. Rano już kilka razy wylatywała, ale wraca na gniazdo. Nadal czeka na karmienie od taty Karl II , ale czy on przyleci i nakarmi? Kaia - samica była ostatni raz na gniezdzie 11. Sierpnia. Wiec ona już migruje. Ciekawe czy dzisiaj wyruszy w podróż za rodzeństwem. Może to już ostatnie jej fotki.

Dzisiaj na stronie forum gniazda https://www.looduskalender.ee/forum/vie ... start=6000 pokazały się ciekawe wiadomości od Urmas :
wiadomości o aktywności Karl II i o migracji Tuul i Udu.
Wstawiam fotki z wpisów na ich stronie - tłumaczone przez „wujka Google”.

[dora]

20 sierpnia o świcie Pikne w gnieździe, 05:58 poleciała.

07:29 powrót do gniazda, wylot 08:30

08:54 powrót do gniazda, 09:47 była jeszcze w gnieździe.

13:10 w gnieździe zjawił się Karl II, przed 18-tą również był.

Dziś tj.21 sierpnia bociany w gnieździe się nie pojawiły. Wysokich lotów

[GAJKA]

WITAJ KARL POWODZENIA W TYM SEZONIE

[Gama]

JEST I PARTNERKA - BRAWO!

[michula]

Witaj w domu.

[michula]

Jest para ,jeszcze są beztroskie.

[michula]

Może tej nocy doczekamy się jajka.

[michula]

Jest pierwsze jajko

[Gama]

[michula]

Aktualny stan jajek to dwa

[michula]

Chcemy więcej jajek.

[michula]

Już się stało ,jest trzecie jajko


To gniazdo ma dwa balkony na których mogą odpocząć z przodu i z tyłu gniazda.

[michula]

Prawidłowo ,jajek przybywa ,są cztery.

[Pia]

Kaia i Karl II opiekują się czterema jajkami. Dzisiaj rano Kaia powrocila do gniazda ( wyleciała wczoraj po południu) i zmieniła Karl w dyżurze. Samiec zanim odleciał spełnił swoje obowiązki i dostarczył kilkukrotnie mech i galazki.

Tak wyglądają piękne oczy i dziób Karl II. Bociany mozna rozpoznac często po kształcie i ubarwieniu oka oraz dzioba.

[Pia]

No dzisiaj jak na ta pare to dużo zamian w wysiadywaniu. Kaia potrafi na cały dzień i noc sobie wylecieć. Dzisiaj były chyba trzy zamiany.

[Pia]

Wczoraj popołudniu Kaia znowu zaatakowała Karl II. Chwyciła go za szyje i wygoniła z gniazda. Bardzo dziwne zachowanie Kaia. Nie jest to pierwszy raz. Takie zachowanie było już z jej strony 30 kwietnia.
Wstawiam dla przypomnienia filmiki z 30 kwietnia i z 10 maja z Yt, oba autorstwa Liznm






Zachowanie Kaia również ponad godzine później było raczej dziwne, niż normalne u bocianów. To symulowanie kopulacji, może oznacza dominowanie nad partnerem ? Jeszcze nikt tego zachowania samic ( a nie jest to az tak rzadkie) nie „rozgryzł” do końca.


Filmik z Yt , autorstwa Anna Krauz




Mam nadzieje, ze dzisiaj będzie dzień raczej spokojny, chociaż nie dobiegł jeszcze do końca.

Karl II przyniósł rano trochę ściółki i gałęzi. Kaia była zadowolona.

Coś mu się zaplątało z tego suchego siana dookoła szyi. Nie potrafił sobie tego zrzucić, w końcu tak poleciał.

[michula]

Często sprawdza zawartość dołka ,jest sam .Drugiego wieczorem i dzisiaj rano nie spotkałam.

[michula]

Przerwa na czyszczenie piór i odwracanie jajek.

[Pia]

Dwie zamiany w ciagu dnia. Jedna poranna, bardzo szybka. Karl II wstal i odleciał.

Druga „celebrowana” przez Kaia. Wstawała odchodziła na koronę gniazda i wracała na dołek i tak trzy razy. Az w końcu odleciała i zostawiła dołek z jajkami do opieki Karl II.

[Pia]

Dzisiaj jest 33 dzień inkubacji i zaczyna coś się dziać.
podczas zamiany Kaia na Karl II było widać pip. Chyba w dwóch jajkach.

Tak to wyglądało w powiększeniu i kiedy Karl przeturlał jaja.

Karl obrabia dołek typowo jak w czasie klucia. Podczas siedzenia na jajkach „podskakuje” , drga tak jakby czuł ruchy w jajkach.

[Justyna]

Karl II powitał wczoraj pierwszego maluszka