BIELIKI BIAŁO- BRZUCHE /HELIAEETUS LEUCOGASTER/ AUSTRALIA

Post autor: **Rysx** » 13 wrz 2021, 02:59

Lady odgania natrętnego ptaka, który ją celowo denerwuje. To jest prawdopodobnie Miodożer maskowy.

Post autor: **Rysx** » 14 wrz 2021, 08:46

Młode bieliki potrafią już stać na prostych nogach i trochę ćwiczą skrzydełka.

Post autor: **DOROTA** » 14 wrz 2021, 09:42

Sroka jak co roku ma apetyt na pisklaki. Lady i Dead czuwają nad bezpieczeństwem.Jeszcze trochę i młode same się obronią.Są sprawne ,dobrze ,że nie ma powtórki z ubiegłego roku jak z SE26

Post autor: **Rysx** » 17 wrz 2021, 07:51

Ten ptak rzeczywiście niepokoi mieszkańców gniazda, ale zagrożeniem dla młodych już nie jest. Po angielsku to Australian magpie, ale polska nazwa to Dzierzbowron gwiżdżący.

Post autor: **DOROTA** » 20 wrz 2021, 09:42

Rosną w niesamowitym tempie.Są już rdzawo-brązowe, mocno stoją na nóżkach.Młodszy znalazł jakiś ochlap w gnieździe , starszy mu zabrał.Cieszy mnie ,zew tym roku jest bez przykrych niespodzianek

Post autor: **Rysx** » 23 wrz 2021, 05:05

Lady przyniosła dużego ptaka, jeszcze żywego. Prawdopodobnie mewa.

Post autor: **Rysx** » 23 wrz 2021, 05:15

A w nocy mała sowa, o polskiej nazwie Sowica australijska uderzyła Lady śpiącą na gałęzi. Nic poważnego się nie stało. Ta sowa ma masę ok 10% masy bielika...
Filmik w zwolnionym tempie.

Post autor: **Rysx** » 25 wrz 2021, 06:18

Portret jednego z młodych.

Dzierzbowron gwiżdżący przelatuje przy gnieździe.

Post autor: **Rysx** » 26 wrz 2021, 07:56

Lekkie ćwiczenia skrzydeł...

Post autor: **DOROTA** » 27 wrz 2021, 12:20

Parę fotek pisklaków.

W menu ptaszek

Tata czuwa zawsze w tym samym miejscu

Post autor: **Rysx** » 28 wrz 2021, 08:22

Dad przyniósł rybę. Lady zabrała się za karmienie.

Post autor: **Rysx** » 30 wrz 2021, 07:14

Ćwiczenia skrzydeł w wykonaniu obu młodych.

Post autor: **Rysx** » 02 paź 2021, 23:24

Lekkie ćwiczenia i ryba na śniadanie.

Post autor: **Rysx** » 05 paź 2021, 22:07

Poranne ćwiczenia skrzydeł.

Post autor: **DOROTA** » 08 paź 2021, 09:29

Kilka fotek

Post autor: **Rysx** » 11 paź 2021, 02:05

Znów Dzierzbowron niepokoi młodzież...

Post autor: **DOROTA** » 12 paź 2021, 09:37

Chyba chce się z nimi pobawić

Post autor: **Rysx** » 13 paź 2021, 23:42

Dość intensywne ćwiczenia skrzydeł.

Post autor: **Rysx** » 13 paź 2021, 23:47

Lady przynosi ptaka, prawdopodobnie jest to mewa. Pokazuje młodym, co dalej robić, ale już nie karmi. "Jedzcie sobie sami." Młode nie biją się o zdobycz...

Post autor: **Rysx** » 14 paź 2021, 00:35

Ciekawostki: Wizerunek Bielika Białobrzuchego na znaczkach pocztowych, monetach i banknotach.

Więcej przykładów można znaleźć tutaj:
https://www.sea-eaglecam.org/stamps-coins.html

Post autor: **Rysx** » 18 paź 2021, 00:19

Znów poranne ćwiczenia skrzydeł. One najwyraźniej lubią gimnastykować się przed śniadaniem.

Post autor: **Rysx** » 20 paź 2021, 03:59

Skoki są długie, ale lądowania nie zawsze dokładne...

Post autor: **Rysx** » 21 paź 2021, 23:55

I poleciały!
Pierwszy, SE28, właściwie spadł z gniazda, nie wiadomo jeszcze, gdzie wylądował.

Nieco ponad godzinę później poleciał drugi, SE27, jego odlot był zamierzony, ale może przyspieszony przez niepokojące go ptaki.

Post autor: **Rysx** » 17 gru 2021, 01:25

Dawno nie zaglądaliśmy do tego gniazda. Od wylotu młodych jeden z nich zaginął. Drugi miał jakieś obrażenia, był poddany rehabilitacji, wypuszczony, ale ponownie coś mu się stało. Jest znów na rehabilitacji i teraz musi to trwać kilka miesięcy zanim nauczy się żyć samodzielnie. Szczegółów nie znam.
Tymczasem gniazdo jest wykorzystane "na drugą zmianę". Osiedliła się tu Kaczka Pacyficzna i wysiaduje obecnie 8 jajek. Na filmiku umilają jej życie kolorowe Lorysy górskie.

Post autor: **Rysx** » 17 gru 2021, 05:52

Kaczka, nazwana Daisy, trochę się kręci...

Post autor: **michula** » 19 gru 2021, 15:40

Kilka sezonów obserwowałam gniazdo Białobrzuchych ,nie pamiętam tu szczęśliwego finału.Sądząc po numizmatach i monetach cenny to gatunek ptaka w Australii . Młode mają tu pecha

Kaczucha Daisy siedzi

Post autor: **Rysx** » 21 gru 2021, 22:29

Jajka przykryte puchem. Kaczka Daisy wraca do gniazda, pewnie ze śniadania.

Post autor: **Rysx** » 23 gru 2021, 02:25

Niestety, sytuacja z ubiegłego roku się powtarza.
Przed odlotem na śniadanie Daisy pieczołowicie otula i przykrywa swoje jajka. Nie wie jeszcze, że to po raz ostatni...

Po chwili ekipa Kruków przylatuje. Ucztują ok. 20 minut...