WSRÓD PTAKÓW

Znów poranne ćwiczenia skrzydeł. One najwyraźniej lubią gimnastykować się przed śniadaniem.

Skoki są długie, ale lądowania nie zawsze dokładne...

I poleciały!
Pierwszy, SE28, właściwie spadł z gniazda, nie wiadomo jeszcze, gdzie wylądował.


Nieco ponad godzinę później poleciał drugi, SE27, jego odlot był zamierzony, ale może przyspieszony przez niepokojące go ptaki.

Dawno nie zaglądaliśmy do tego gniazda. Od wylotu młodych jeden z nich zaginął. Drugi miał jakieś obrażenia, był poddany rehabilitacji, wypuszczony, ale ponownie coś mu się stało. Jest znów na rehabilitacji i teraz musi to trwać kilka miesięcy zanim nauczy się żyć samodzielnie. Szczegółów nie znam.
Tymczasem gniazdo jest wykorzystane "na drugą zmianę". Osiedliła się tu Kaczka Pacyficzna i wysiaduje obecnie 8 jajek. Na filmiku umilają jej życie kolorowe Lorysy górskie.

Kaczka, nazwana Daisy, trochę się kręci...

Kilka sezonów obserwowałam gniazdo Białobrzuchych ,nie pamiętam tu szczęśliwego finału.Sądząc po numizmatach i monetach cenny to gatunek ptaka w Australii . Młode mają tu pecha
Kaczucha Daisy siedzi

Jajka przykryte puchem. Kaczka Daisy wraca do gniazda, pewnie ze śniadania.

Niestety, sytuacja z ubiegłego roku się powtarza.
Przed odlotem na śniadanie Daisy pieczołowicie otula i przykrywa swoje jajka. Nie wie jeszcze, że to po raz ostatni...

Po chwili ekipa Kruków przylatuje. Ucztują ok. 20 minut...

Brak słów

Taka natura , ale szkoda.....

Tylko jeden z wielu przelotów Sowicy australijskiej (Ninox boobook) nad gniazdem.
Całą noc przeloty zakłócały spokój pary.

24 kwietnia
Bieliki Białobrzuche przymierzają się do szykowania gniazda na nowy sezon...

12 czerwca
DWA JAJKA W GNIEŹDZIE

Pierwsze jajko stwierdzone 09 czerwca 2022, 08:20.
Drugie jajko stwierdzone 12 czerwca 2022, 07:30.

21 czerwca.
Około dwóch tygodni inkubacji. Zbliżenie jajek. Później oboje rodzice na gnieździe.

15 lipca.
Zmiana wachty. Zbliżenie na jajka. Niedługo zacznie się wypatrywanie pipu.

16 lipca.
Operator pokazał zbliżenie jajek. Nic szczególnego nie widać jeszcze.

18 lipca.
Zmiana na gnieździe. Duży pip rozwijający się w jednym jajku.

Widok pisklaczka ruszającego się w jajku.

18 lipca.
JEST PIERWSZY PISKLAK !
Widać tylko krótkie przebłyski pisklęcia, ale w tej chwili jest ono już poza skorupką jajka, jeszcze mokre.

18 lipca po południu.
Pisklę jest puszyste, ale ma jeszcze trudności z uniesieniem łebka...

19 lipca.
W drugim jajku, SE30, pokazał się pip, na razie male pęknięcie. Oraz karmienie pierwszego pisklaczka, SE29.

19 lipca po południu.
Karmienie pisklaczka i pip w drugim jajku.

20 lipca.
SE30 próbuje wyczołgać się ze skorupki jajka, ale jest to trudne… podczas gdy Lady karmi SE29.

SE30 jest już całkowicie poza skorupką, jeszcze mokry.

Karmienie obydwu pisklaczków.

21 lipca.
Karmienie maluszków. Jeden z nich ma mokry i brudny łepek.

26 lipca.
Karmienie obydwu pisklaczków. Silny wiatr kołyszący drzewami.

3 sierpnia.
SE29 i SE30 mają około 2 tygodni i dobrze sobie radzą. Jest mnóstwo jedzenia, głównie przynoszonego przez ojca, a i karmienia głównie w wykonaniu Lady.

11 sierpnia.
Młode Bieliki mają około 3 tygodni.

13 sierpnia.
Poprzedniego dnia było mało jedzenia. No cóż, niestety zaczyna się agresywne zachowanie.

25 sierpnia.
Młode Bieliki ładnie się rozwijają. Mają ok. 40 dni.

29 sierpnia.
Dad przynosi rybę. Lady przybywa do gniazda. Ale młode bieliki są tylko umiarkowanie zainteresowane jedzeniem.

6 września.
Młode Bieliki białobrzuche stoją na prostych nogach i od czasu do czasu machają skrzydłami.

15 września.
Młode bieliki machają skrzydłami i szukają czegoś do jedzenia.

26 września.
Podskoki, machanie skrzydłami, zabawa z patykiem...

1 października.
Młode bieliki podskakują i ostro machają skrzydłami. SE29 zaczął już wyskakiwać na konary.

3 października.
SE29 odleciał z gniazda, w kierunku kamery, o 11:51:33. Prawdopodobnie wylądował na sąsiednim drzewie.

Godzinę później, o 12:49:25, SE29 wrócił do gniazda.

6 października.
SE30 sam na gnieździe. Dad przynosi rybę. Przylatuje Lady, ale nie karmi. SE30 musi się sam pożywiać.

10 października.
SE30 wystartował do pierwszego lotu o 07:15:57. Później wrócił do gniazda o 08:0:10.

Niestety, dzień wcześniej SE29 został znaleziony w rejonie zabudowanym, gdzie odniósł obrażenia prawdopodobnie po zderzeniu z budynkiem. Udzielono mu pomocy i znajduje się pod troskliwą opieką.