WSRÓD PTAKÓW

KRÓTKA WIZYTA W GNIEZDZIE ,A KIEDY BĘDĄ JAJECZKA JA SIĘ PYTAM?

Jeszcze nie ma jajeczek ale za to są starania

JEST PIERWSZE JAJECZKO

Głośno wzywa zmiennika.

Zima nie odpuszcza ,mam nadzieję że szybko śnieg stopnieje

Poranna zmiana ,na pewno są dwa jajeczka

Nie miałam szczęścia zobaczyć zawartości dołka.

Dad przyleciał ze śniadankiem dla Mom a sam przejąl opiekę nad jajeczkami

Mają już komplet jajek 2 może 3. Dołek jest dobrze ocieplony i strzeżony.

Ładny masz profil.

Na nocnej zmianie można się wyspać.

Prawdziwa piękność siedzi na jajkach .

Jajka są dobrze ukryte i ocieplone ,nawet przy zamianie opiekunów zawartości dołka nie można zobaczyć.

Zaglądanie do jajek

JAJECZKA PRZEZ PARĘ MINUT BYŁY SAME

Z nudów chętnie pozuje do zrzutów.

Do klucia jeszcz około 10 dni.
Jeden na łowach i w kąpieli ,drugi grzeje jajka.

Grudki lodu ma na piórach ,wraca zima.

Jajeczka są ogrzewane i pielęgnowane

Ranna zamiana opiekunów.

Pewnie był w kąpieli.

Zaczyna się! Pip widoczny w jednym jajku.

Godz. 13:15 widać mały postęp w kluciu. Zwolnione tempo nagrania, 0,25.

Zamiana ,poleciał odpocząć.

Zły czas na klucie,zaczął padać śnieg.

Przez ułamek sekundy był widoczny mały puszek . Jest dobrze chroniony przed silnym wiatrem i niską temperaturą.

Wykluł się w nocy. Filmik z godz 14:10, pisklaczek ma ok. 12 godzin. Próba karmienia, średnio udana, ale na ten wiek maluszek wygląda na silnego. Przez moment DNF odstrasza jakiegoś intruza.

Ok. 15:10. Zmiana opiekuna, Mr. North przejmuje obowiązki.

W drugim jajku zaczęło się klucie

O godz. 16:25 stwierdzono, że drugi pisklaczek się wykluł. Karmienie pierwszego głodomorka ujawniło drugiego, głęboko w dołku, jeszcze trochę mokry, z kawałkami skorupki przyklejonymi do skrzydełka.