WSRÓD PTAKÓW

Portrecik. :)

Jest trzecie jajo.

Dziś są piękne cztery jajka

Zamiana na dołku. Jest jednak 5 jajuszek

Troskliwie opiekują się swoją piateczka

Jeden z latających podopiecznych w ośrodku, dzisiaj robił akrobacje na linie.

Dzisiaj na gnieździe brzózka zatrzymał się czasowo jakiś obcy Bocianek.



Izolda ma dyżur na jajkach. Bardzo troskliwie i starannie wietrzy i turla swoje skarby

A to najlepsza niespodzianka z Ośrodka na Kozubszczyznie.
Benia i Manio, dwójka kalekich bociankow maja od wczoraj swoje pisklaczki.
A wszystko dzięki przypadkowi. Oto historia tego cudownego zdarzenia.
Oryginalny tekst z opisu pierwszego filmiku oraz zdjęcia i filmiki Kamila Piwowarczyka.
Dziekujemy Kamilu


Fotki z 16.05.2021

Filmik z 16.05.2021



Filmik z 17.05 2021

Cala trójeczka ma się świetnie. Dzisiaj była już dziurka w czwartym jajku. Może rano będzie następny kiwaczek

Fotki Kamil Piwowarczyk

U Izoldy i Pazurka musimy zaczekać jeszcze 2-3 dni na klucie.


u Beni i Mania adopciaci są już w komplecie



Filmik i zdjęcia Kamil Piwowarczyk

Jajek było pięć,aktualnie widzę trzy bocianki ,jeden zupełnie malenki.

Pewnie się okaże że Kamil zabrał jajka na wygrzewanie w inkubatorze, albo zabrał po wykluciu na odchów.

Kamil napisał na naszym forum : "Cóż, trzy najsłabsze młode zostały wyeliminowane tj. piąty i trzeci został zjedzony, a czwarty wyrzucony z urazem kręgu szyjnego- nie udało się mu pomóc..."

Natomiast w Ośrodku przebywają cztery wyrzucone z innych gniazd, są całe i zdrowe.

Dawno nie czytałam nowych wiadomości z Ośrodka. Wczoraj dowiedziałam się z fb - cytat:

""Kamil Piwowarczyk
Moderator

W nocy 23 maja przez płot przeskoczył lis, który splądrowal gniazdo i pozbawił życia 3 rezydentów. Obecnie już się w azylu nie pojawia z racji poeawienia działania pastucha. Ilostan rezydentów uległ zmianie było ich 15 a zostało 12 po tym zdarzeniu. A kilka dni temu odleciał 1 z wydawać by się mogło bocianów, który był skazany na pobyt z racji źle zrośniętego skrzydła - odleciał po dwóch latach pobytu i ćwiczeń. Natomiast oprócz tego była dość liczba grupa bocianów zimujących, te odleciały w swoje strony, część z grupami zatrzymujących się w ośrodku bocianami nielęgowymi a inne samoistnie instynktownie więc stąd ten zmniejszony ilostan boćków..."

Tak więc nie ma już też Beni i Mania - dorosłych niepełnosprawnych boćków, które miały młode....

Już lepiej wygląda Ośrodek, jest nowa woliera.

https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A ... fjWZ-5XxDQ

A oto filmik - kolacja bocianów.

https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A ... KF1Ed0_I9A

Dziś znalazłam na YT filmik z odlotu części bocianów, które wyzdrowiały.

https://www.youtube.com/watch?v=5tIiA4XH598



Dolećcie boćki szczęśliwie do celu!

Myślę, że możemy rozpocząć sezon i u nas

W czwartek wykonałem prace konserwatorskie przy gnieździe, które już nadaje



Na żywo:
https://lookcam.pl/kozubszczyzna-gniazdo-na-slupie/

Obecnie noce spędza jeden z siedmiu wyleczonych bocianów spędzających zimę w ośrodku

Dziękujemy za renowację
Dzisiaj one tu sprzątają.

Taka sytuacja

Nasza Izolda wróciła!

Do Izoldy dołączył dziś partner

Ładna dziewczyna to partner szybko się znalazł.

Robią powtórki

Zbyszek i Izolda tez spia spokojnie w swoim gniazdku

Sa razem i to najważniejsze. Jest to nowy samiec. Ciekawe jak potoczy się ich leg. Jest tez druga kamerka, z której widać ich gniazdo z daleka.


Jest tez w tym sezonie gniazdo niepełnosprawnych, na wzgórzu przy oczku wodnym. Na gnieździe na brzozie tez jest bociek. Zgubiłam gdzieś dwie fotki z dnia, gdzie było super widać bocianki ze wzgórza. Teraz mam tylko z nocy.

Ale ładna z nich para

A wśród niepełnosprawnych tez mamy trzy pary. Jedna na wzgórzu ma swoje gniazdko i już pracuje nad jajkami. Dwie inne zaczęły coś budować na ziemi. Trzeba im tez zmajsterkowac jakieś gniazdka.

Oby jajka niepełnosprawnych bocianów były zalężone,tego im życzę. Bociany to medialne ptaki ,wczoraj w Wydarzeniach był reportaż ,nie tylko z Kozubszczyzny.

Nasze boćki w "Wydarzeniach" Polsatu



A tutaj dzięki uprzejmości realizatorów wiadomości- nasze boćki z drona

Czekamy na jajuszka, nie tyko u Izoldy i Zbyszka, ale również u niepełnosprawnych.

Dołek przygotowała i usiadła,on wrócił z terenu ,ładnie się przywitały klekotem ,potem on zaglądał pod spódniczkę.

Zimujący na tym gnieździe młodzik chyba chciał powspominać jak to było i co się tutaj zmieniło


A tu coś na wesoło!

Mamy pierwsze

Atak na gniazdo...

Oj, ataków nie lubimy,ważne że jajko nie ucierpiało.

Mamy drugie jajeczko!

Dwa jajka w świetle dnia. Ale bardziej interesuje mnie co maja niepełnosprawne.


W gnieździe na wzgórzu bocianki maja coś w dołku. Nie wiem ile jajek, ale wysiadują i zachowują się i turlaja jakby miały jajka.

Pia,jajka niepełnosprawne pewnie mają ale czy sa zalężone to się okaże. W poprzednim sezonie był z tym problem.
Ja bym chciała wiedzieć czy w tym pokazanym z oddali gnieździe mieszka Zbyszko i Izolda

Tak, to widok zaa kamery- za kulisami:) Ustawiłem ją aby móc oglądać sceny bardziej z powietrza lub też, w którym kierunku latają boćki na żer

Dziś mamy trzecie jajeczko!
Zaś nowy bocian, który jest tutaj od dwóch dni nie może się zdecydować, które gniazdo woli.
Dzisiejszą noc spędza na sztucznym gnieździe dla młodych wyrzutków (tutaj m.in. był Zastawczak w 2020 roku). Większość dnia spędził na tym gnieździe... Wygląda na jakiegoś młodego, trzyletniego bocianka, który uczy się życia. Może znajdzie drugą połówkę?

Izolda i Zbyszek i trzy skarby .


Na wzgórzu wysiadywanie już w pełnym toku. Inne tez już się przygotowuja, grzeją dołki.

Jednak na wybiegu są owce, a niepełnosprawne bocianki maja swoje gniazda na ziemi.
Nie są zadowolone, kiedy inne bociany spacerują w pobliżu gniazd,a co dopiero owce które tam chodza.
W innych ośrodkach jak chodzą inne zwierzęta, to takie gniazda są na podestach. Jeżeli są bezpośrednio na ziemi, to inne gatunki zwierząt nie maja dostępu na ten teren. Niepełnosprawne bociany maja ograniczona możliwość bronienia siebie i swego gniazda.

Dzisiaj było tez dużo klekotania, bo chyba obcy bocian z drugim latającym przemieszczały się po wysokich gniazdach, oraz latały nad ośrodkiem.

Mamy drugie gniazdo dzikich bocianów!



Korzystają również z pokarmu wykładanego na wybiegu, cały czas donoszą (zwłaszcza samiec) materiał do gniazda, kopulują
czyli za 10 dni powinniśmy spodziewać się pierwszego jajka. Podejrzewam, że jest to ta sama para, która
w połowie sierpnia znosiła na brzozę gałęzie (ostatnia fot.)- są podobne i od razu przystąpiły do kopulacji- bez tańców i miłosnych wstępów
czyli tak jakby się już znały.

Izolda i Zbyszek maja już cztery jajka. Ciekawe kiedy beda jajka w drugim gnieździe na brzozie.



Na wybiegu małe poruszenie. Owieczki są znowu na wybiegu.