WSRÓD PTAKÓW

Czwóreczka maluszków wygrzewa się na słoneczku pod opieką Rodzica. O godz. 15:20 wszystkie maluszki pięknie jedzą razem z malusiem , który wykluł się 23 maja. Brawo pisklaczki!!! Zdrowo rośnijcie kochane...

Cztery bocianiątka smacznie zajadają zrzut pokarmu od Rodzica.Następnie wygrzewają się na słoneczku pod opieką Klekotki i Szperka Zdrowo rośnijcie kochane!!!

Smutna wiadomość..dzisiaj o godz. 10:04 został wyeliminowany najmłodszy maluszek przez Rodzica poza gniazdo ...miał 5 dni. Została trójeczka maluchów. Natura daje szansę przeżycia najsilniejszym !

Maluszki pięknie wygladają jak śpią razem..jedna biało-śnieżna kuleczka
Rodzice osłaniają swoje pociechy przed słońcem. Często je iskają od muszek z ciałka Zdrowo rośnijcie kochane!

Trzy pociechy Klekotki i Szperka po jedzonku odpoczywają w gniazdku.
Zdrowo rośnijcie kochane!

Bocianki w Dniu Waszego Święta życzę dużo pokarmu w wychowaniu trójeczki pociech Zdrowo rośnijcie!

Maluchy wczesnym rankiem zjadły śniadanko i odpoczywają na środeczku gniazda. Powoli chodzą po gnieździe , czekając na jedzonko

Trójeczka pięknie odpoczywa pod okiem Rodziców. Są dobrze odżywiane..w menu widziałam małe i duże dzdżowniczki..przysmaki dla maluchów.
Jeden z pociech próbował stawać na nóżkach, podpierając się skrzydełkami.Zdrowo rośnijcie kochane!

Maluchy rankiem same zostały w gnieździe. Są starsze i potrzebują więcej pokarmu.
W zrzucie widziałam drobnicę i kreciki. Zdrowo rośnijcie !

Gniazdo w moich stronach. Dostaly jeść , sporo drobnicy

Maluchy Klekotki i Szperka potrzebują dużo jedzonka. Widziałam, że zostają same.Ładnie opierają się na zgiętych rozstawionych nóżkach.
Są dobrze odżywiane i pielęgnowane .Szczęścia życzę !

Niedzielnie w naszych stronach ( gniazfo jest jakies 20 km ode mnie) jest slonecznie więc bocianki w cieniu rodzica.Ale domagaly sie jedzenia, charakterystyczne lapanie zadziób,wiec rodzic zmuszony byl polecieć .Dzieci zostaly same.Wrócil drugi rodzic i dzieci nakarmil. Oczywiuscie ,że bylo malo.

Obserwuję , że maluchy coraz częściej same w gnieździe.
Rosną i potrzebują więcej pokarmu. Piękny widok..rodzic z małymi odpoczywa w domku.

Maluchy czekają same w gniazdku na śniadanie. Doczekały się i wcinają szybciutko ze smakiem.Tata robi zasieki, żeby ich dzieciaczki nie wypadły.
Piękny widok, mama odpoczywa z trójką swoich skarbów.
Maluchy rosną i potrzebują więcej pokarmu.

Dzisiaj smutna wiadomośc u Klekotki i Szperka . Jeden z dużych już maluchów z 18 maja zatruł się jedzeniem zrzuconym prze Rodzica , skażonym przez nawozy sztuczne, lub coś utkwiło mu w przełyku.Wygląda mi to na porażenie , wobec zatrucia..brak mu równowagi. Dobrze, że nie wypadł z gniazda.
Druga przykra wiadomość, że od rana nie uzyskał żadnej pomocy ze strony Pani weterynarz, ale była w kontakcie z zainteresowanymi osobami. Na wniosek Pani Wójt została wezwana Straż OSP.. Powiadomiona również Pani Redaktor przy pomocy przyrodnika stwierdziła , że to ptasia grypa, lub salmonella.
Maluch jest tak silny i dzielny , cały dzień bez pomocy lekarskiej.
O godz.19:00 dopiero przyjechała straż i zabrała malucha do Lecznicy.
Nie rozumiem, dlaczego panuje taka znieczulica .Bocianków przez zatrute środowisko jest coraz mniej.Populacja tych pięknych ptaków z roku na rok spada...to jest przykre.
Miejmy nadzieję,że bociuś wróci do zdrowia.
Z całego serca naszemu skarbowi tego życzymy

Zajrzałam do gniazda Klekotki i Szperka.. zostały dwa maluchy.
Wczoraj jeden z nich został zabrany do Lecznicypodejrzenie zatrucie pokarmowe.
Dzięki interwencji Halinki i innych obserwatorów maluch przebywa w Ośrodku Leczniczym pod opieką lekarza weterynarza .Wg. informacji Halinki w kontakcie z lekarzem ,organizm jest płukany kroplówkami , dostaje leki. Maluch zaczął jeść i apetyt mu dopisuje. Po pomyślnym leczeniu pociecha Molendków wróci do Azylu.
Serdecznie dziękuję za zaangażowanie i szczęśliwą akcję zabrania malucha.

Pozostałe dwa maluchy sa bardzo żywotne, starają się stać na wyprostowanych nóżkach i pokazują piękne skrzydełka.Są otoczone troskliwą opieką Rodziców. Zdrówka Wam życzę kochane!

Dwa maluchy widać , że czują dobrze, wcinają pokarm z apetytem.
Natomiast trzeci maluszek wg. informacji Halinki jest pod opieką lekarza weteryniarza. Cały czas otrzymuje kroplówki i suplementy. Liczymy i mamy nadzieję , że wróci do zdrowia. Tego małemu serdecznie życzymy! Jest susza i rodzice zmuszeni są zostawić swoje dwa skarby same w gniazdku . Szczęścia życzę

Dwa maluchy są pod troskliwą opieką Klekotki i Szperka . Ładnie zaczynaja stawać na nóżkach i pokazują swoje piękne srzydełka. Mama wzmacnia zasieki i maluchy też jej pomagają.Rodzic osłania je równiez od słońca..w domku gorąco
Wg. informacji od Halinki trzeci maluch czuję się trochę lepiej po lekach. Serdecznie dziękujemy P. Weterynarz za opiekę nad naszym maluszkiem.

Na wstępie wg. info Halinki od Pani Weteryniarz, trzeci maluszek już wraca do zdrowia. Na fotce ładnie stoi na wyprostowanych nóżkach. Serdeczne podziękowanie za troskliwą i fachową opiekę dla Pani Doktor
Dwa maluchy czują się dobrze. Pokarm wcinają ze smakiem i zaczynają chodzić po gniazdku i ćwiczyć skrzydełka. Zdrówka Wam kochane życzę

Dziękujemy serdecznie Pani Weterynarz za fachową i skuteczną pomoc maluchowi, u którego podejrzewano zatrucie. Dziękujemy również Pani Wójt za zorganizowanie transportu do Lecznicy. Bociuś czuję się dobrze i niedługo zawita u Kamila w Azylu. Zdrowo rośnij dzielny Molendku !!!

Dwa maluchy częściej zostają same w gniazdku..wiadomo potrzebują więcej pokarmu. Przez większośc dnia są pod troskliwą opieką Klekotki i Szperka

Na wstępie miła wiadomość od moderatorki Halinki.. nasz już zdrowiutki maluch z obrączką o imieniu Pingu przebywa u Kamila w Ośrodku" Szansa dla Bociana".
Na powitanie dostał myszki , które ze smakiem zajadał.Zdrowo rośnij kochany maluchu..jesteś w dobrych rękach i też będziesz miał bocianie towarzystwo.!!!

Natomiast dwa maluchy u Klekotki i Szperka ładnie rosną i potrzebują więcej pokarmu.
Często widzę dwójkę samych w gnieździe. Bociusie spacerują powoli w gniazdku i ćwiczą skrzydełka. Szczęścia życzę !!!

Na początku wstawię fotkę Pingu w gniazdku u Kamila .Widać, że ładnie rośnie po grubej szyjce.W bocianim towarzystwie zawsze lepiej smakuje.Zdrowo rośnij kochany!
Natomiast dwa Molendki ładnie chodzą po gniazdku i ćwiczą skrzydełka. Szybko rosną. Wiadomo, są systematycznie karmione

Dwa Molendki pod opieką Rodziców. Na początku dnia porządki w gniazdku.Jeden z maluchów rozkłada ładnie skrzydełka i spaceruje po domku.Brawo nasze wspaniale ptaszyny...pociechy Klekotki i Szperka

Karmień jest duzo. To wspaniałe zielone okolice .

Dwa maluchy powoli z czarnymi koroneczkami na skrzydełkach i lotkach chodzą po gniazdku. Odpoczywają w domku pod okiem Rodzica i pięknie się rozkładają...ostatnia fotka
Przez Rodziców są systematycznie odżywiane. Wstawię obrazek od Halinki z maluchem Pingu z obrączką , który przebywa u Kamila w Azylu.

Po wieczornym deszczu będzie więcej pokarmu dla podlotków.
Odpoczywają , zajmują się kosmetyką piórek.Jeden z maluchów ładnie spaceruje po gniazdku, drugi leżąc pokazuje skrzydełka. Brawo kochane!

Jeden z Molendków ładnie stoi na wyprostowanych nóżkach i macha skrzydełkami.
Brawo nasza ptaszyno! widzę dwa skarby Klekotka i Szperki samych w gniazdku. Rodzice polecieli na żerowisko

Dwa maluchy dostały imiona :Molenka i Pongo ...zdrowo rośnijcie kochane!Maluchy zostają same w gniazdku i czekają na jedzonko Jeden z nich ładnie spaceruje po gniazdku i macha skrzydełkami .
Brawo maluchu!

Od rana wspólne porządki małych bociusiów z Rodzicem.
Jest gorąco i Molenka z bratem czekają na zrzut pokarmu. Rodzicom w upale, jest trudniej upolować.Mama osłania swoje dzieciaczki rozłożonymi skrzydłami od słońca. Piękny widok

U Molenki i Pongo rankiem porządki w gniazdku , potem śniadanko.
Ładnie w dwójkę spacerują po gnieździe.Czekamy na ćwiczenia skrzydełek.
Przedstawię fotkę Pingo z tego gniazda, uratowanego przez Panią Weterynarz ..podejrzewano zatrucie. Maluch zaobrączkowany czuje się dobrze u Kamila.

Rodzinka Molendków rozpoczyna dzień od układania gałązek na koronie gniazda.
Potem ze smakiem jedzą śniadanko. Dzieci Klekotki i Szperka są systematycznie pojone i karmione. Brawo bocianki! Molenka i Pongo ładnie spacerują po gniazdku.

Rankiem maluchy same w domku..Rodzic na żerowisko. Gdy wróciły na odstraszanie intruzów zaczęły karmić na dwa dzioby...rewelacja. Jest sucho i Molendki , tak jak inne bociany mają problemy ze zrzutem pokarmu Jeden z dzieciaczków Klekotki i Szperki ładnie chodzi po gniazdku

Karmienie na dwa dzioby

Molenka i Pongo coraz częściej dłużej zostają same w domku.
W tym czasie zajmują się kosmetyką piórek i małym porządkowaniem gniazda.
Rodzice porzebują więcej czasu na upolowanie jedzonka. Ładnie chodzą po gniazdku i rozkładają swoje piękne skrzydełka.

Molenka i Pongo coraz częściej dłużej zostają same w domku.
W tym czasie zajmują się kosmetyką piórek i małym porządkowaniem gniazda.
Rodzice porzebują więcej czasu na upolowanie jedzonka. Ładnie chodzą po gniazdku i rozkładają swoje piękne skrzydełka.

Dwa Molendki sprawnie spacerują po gniazdku, szukając robaczki. Następnie jest zrzut pokarmu. Dzieciaczki Klekotki i Szperka po gorącym dniu śpią w gniazdku.

Rankiem rodzeństwo czeka na zrzut pokarmu od rodziców. Potem zajmują się kosmetyką, zaczynają spacerować po gniazdku i rozkładać swoje skrzydełka. Brawo bociusie !

Dzieciaczki Klekotki i Szperka czekają na jedzonko. W miedzyczasie Pongo rozkłada swoje skrzydełka. Potem śniadanko , odpoczynek w gniazdku, kosmetyka piórek i dalsze ćwiczenia skrzydełek.

Dzieciaczki pomagają mamie w porządkowaniu korony gniazda.
Potem dostają jedzonko i odpoczywają przytulone do siebie. Pongo ładnie spaceruje po gniazdku. Molenka się przypatruje braciszkowi.

Rankiem Molendki porządkowały koronę gniazda. Potem do porządków przystąpiły dzieci.W nagrodę dostały pyszne jedzonko. Pongo z Malenką spacerują po gniazdku, zajmują się kosmetyką i obserwują okolice gniazdka.
Powodzenia kochane!

Zrzut Molendka śniadanka dla Pongo i Molenki. Potem zajmują się kosmetyką swoich bielutkich piórek.W międzyczasie wydziobują robaczki z gniazdka .
Ćwiczcie kochane ...czas ucieka !

Rankiem śniadanko u Molendków. Potem wydziobują robaczki z gniazda.Po powrocie Rodzica zajmują się wspólnie porzadkowaniem gniazda. Pyszne jedzonko też ze smakiem zjedzą. Powodzenia kochane!