NOWE OPOLE - MAZOWIECKIE

[Pia]

Brawo są dwa kiwaczki. Odsłona była krotka, tylko na sik rodzica. Pada cały czas deszcz wiec rodzic zaraz je nakrył. Ale można było dojrzeć, ze w dwóch jajkach chyba tez się coś kluje. To nie wyglądało na brud.

[Pia]

Nadal dwa maluszki. W dwóch jajkach są dziurki. Czekamy na kolejne kiwaczki

[GAJKA]

PRZYBYLO JEDNO KIWACZĄTKO

[GAJKA]

JEST JUŻ NAS CZWORO

[Gama]

JEDEN ODSZEDŁ RANO, ALE NASTĘPNY SIĘ WYKLUŁ W POŁUDNIE - LICZBA SIĘ ZGADZA.
RODZIC GO SKUBAŁ PO GŁOWIE.....

[GAJKA]

ALEŻ MAJĄ ŚMIETNIK

[GAJKA]

WIECZORNA TOALETA CZWÓRECZKI

[Pia]

Nie dopatrzyłam dzisiaj czy są wszystkie cztery maluchy.

[Pia]

Sa cztery maluszki. Dwa nadal są małe i maja ten nieszczęsny ciemny kolor. Trudno tez je dojrzeć w tych śmieciach.

[Pia]

Niestety tutaj również odszedł jeden za tęczowy most. Są tylko trzy maluszki.

[Pia]

Jest trojka maluszków. Az strach zaglądać do gniazd, czy znowu jakiegoś nie brakuje.

[Pia]

Byla kolacja. Najpierw jakieś mniejsze kawałki. Na koniec coś co przypominało duży kawał mięsa. Pokolei każdy z maluchów próbował to przełknąć, ale nie dały rady. W końcu rodzic zabrał i sam zjadł.

[DOROTA]

Trójeczka jest nadal .Dziś pogoda nie dopisuje maluchy się tula . Wiatr taki ,że głowę urywa
Dostały jeść, coś grubszego było co przypominało kurczaka lub troche skrzydełka kurczaka. W każdym bądź razie ledwo połknął to bocianek głowa i szyja prosto , myslałam ,że się udusi.Wypluł i połknął z powrotem .Inne coś zlapaly ale mniej

[Pia]

Leżakowanie z mama.

[GAJKA]

NO I JUŻ POD SKRZYDŁAMI - ŻEBY NIE ZMARZŁY

[GAJKA]

ROŚNIE PIĘKNIE TA TRÓJECZKA .STOJĄ NA PROSTYCH NÓŻKACH ,CHOCIAZ CZASRM MUSZĄ PODEPRZEĆ SIĘ SKRZYDEŁKIEM I KLAPNĄĆ NA KUPEREK

[GAJKA]

WIECZORNA PRZEKASKA

[Pia]

Zostaja już na kilka minut same na gnieździe.

[GAJKA]

I JUŻ JEST Z MALUSZKAMI RODZIC

[Pia]

Coraz czesciej zostaja same.

[GAJKA]

Pod wieczór już rodzic jest z trójeczką

[GAJKA]

Trójeczka rośnie i staje się coraz bardziej samodzielna

[GAJKA]

WIECZOREM MALUCHY ŚPIĄ ,RODZICE ZAŚ ZABRALI SIĘ ZA TOALETĘ

[GAJKA]

[GAJKA]

POPOŁUDNIE MALUCHY MIAŁY TOWARZYSTWO RODZICA

[GAJKA]

CZEKAJĄ NA PRZYLOT KOLACJI

[GAJKA]

TATKO POBYŁ Z DZIEĆMI I W KOŃCU POLECIAŁ MOŻE NA KOLACJĘ? LUB PO KOLACJĘ ?

[GAJKA]

MŁODY SOBIE TOSZKĘ POMACHAŁ SKRZYDEŁKAMI

[GAJKA]

[GAJKA]

MŁODY PIĘKNIE ĆWICZYŁEŚ

[GAJKA]

TOALETA PRZESZUKIWANIE ŚCIÓLKI ,PEWNIE ZGLODNIAŁY

[GAJKA]

Młodzież w terenie .w gniezdzie odpoczywa rodzic

[GAJKA]

JEDEN JUŻ WRÓCIL I DOSTAŁ KOLACJĘ .ZA PARĘ MINUT ZJAWIŁ SIĘ DRUGI ,CZYLI MŁODZIEŻ SZCZĘŚLIWIE WRÓCIŁA DO GNIAZDA

[GAJKA]

NIE MA NIKOGO ,RODZICE I DZIECI BUSZUJĄ PO ŁĄKACH

WIECZOREM TYLKO DWÓJKA NOCUJE

[GAJKA]

W GNIEZDZIE RODZIC I TYLKO JEDEN MŁODY I TO PEWNIE ONI NOCOWALI W GNIEZDZIE .POPOŁUDNIU NIE MA NIKOGO

[GAJKA]

WIECZOREM ZNOWU TYLKO MŁODY Z RODZICEM .CO SIĘ STAŁO Z DRUGIM MŁODYM ?NIE MA GO OD WCZORAJ

[GAJKA]

TYLKO JEDEN NOCUJE ALE CZY TO RODZIC CZY MLODY TO NIE WIEM

[GAJKA]

DZIEŃ NIE BYŁO NIKOGO .POD WIECZÓR W GNIEZDZIE ZJAWIL SIĘ JEDEN MŁODY

[GAJKA]

MŁODY SAM W GNIEZDZIE .W NOCY TEŻ NIE MA RODZICA

[GAJKA]

MŁODY WRÓCIŁ DO GNIAZDA I ODPOCZYWA