WSRÓD PTAKÓW

Wspolnie urządzały gniazdo. Długo tez grzały dołek. Czyby coś miało tutaj być ?

Dzisiaj częściej widuję parę w gnieździe.Samica ogrzewa dołek. Czekamy na jajeczka

DZISIAJ NAWET JESZCZE URZĄDZAŁY GNIAZDO

Słupiecki mają gniazdo zmodernizowane z dużą ilością wyściółki. Miłośc między nimi kwitnie

Teraz czekamy na jajeczka bocianki

Jest pierwsze jajo.

Gratulacje bocianki !!! wczoraj o godz. 22:39 Słupiecka dzięki informacji Kalinki zniosła pierwsze jajko .

Bociek przyniósł z radości do gniazda kopę siana.

Udanego lęgu życzę

Słupiecki na zmianę grzeją swoje na razie jedno jajeczko. Jutro wieczorem czekamy na drugie.

Popatrzcie w stercie folii chcą wychować pisklęta

Nie winię bocianów tylko ludzi , którzy zostawiają worki foliowe po nawozach na polu.

Czekamy na silny wiatr, może wyfruną daleko z gniazda

Prawdopodobnie wczoraj wieczorem Słupiecka zniosła drugie jajko

Moje gratulacje

Jajeczka złożone są w głębokim dołku i ich nie widać dokładnie.Jak będą widoczne to skoryguję post .

Zgadza się, Eugenio, są dwa jaja

Tutaj to tylko śmieci. Dojrzeć te dwa jajka wśród śmieci to sztuka.

Słupecka miała termin zniesienia trzeciego jajka wczoraj wieczorem tj. 15.04.23 .

W bałaganie śmieci trudno jest je policzyć

Szczęśliwego lęgu kochane

Trudno powiedzieć ile ma, ale myślę że w dołku są trzy jaja. Trzeba obserwować dzisiaj wieczorem. Jednak jakość przy tej pogodzie ma wiele do życzenia.

Przypuszczam, że samica zniosła jednak wczoraj czwarte jajo

Kiedy się podniosła - było widoczne pod jej kuprem - to z reguły taki charakterystyczny moment.

Trzy na pewno są, ale dołek jest głęboki i okryty "różnościami",
które zasłaniają to co ważne dla "ciekawskich".

Kalinko, dziękuję ślicznie za informację o ilości czterech jajek w głebokim dołku.

W ub. roku Słupiecka zniosła 5 jajek ale wychowali 3 bocianki. Dwa małe pisklaki ze smutkiem wyrzucili poza gniazdo

Widzę z kamerki , że na zmianę wysiadują swoje jajeczka

Kalinko , kochana wierzę Ci, że Słupiecki wysiadują cztery swoje maleństwa w skorupce.

Trudno je policzyć, gdy są zakryte folią i papierami

Tak, Eugenio, mają cztery jajka.
Pozwolę sobie wkleić zdjęcie z 18 kwietnia, które wykonała Gama, po powiększeniu widać cztery jajka.

Dzisiaj pozostaje przypilnować, czy znosi piąte jajko.

Nie mam pojęcia, czy samica zniosła piąte jajo

Uchwyciłam tylko moment, kiedy jeden wstaje i zachowują się tak, jakby kolejne pojawiło się w dołku.

Eugenio, liczę na Twój wpis, być może zaobserwowałaś coś więcej.

Dziękuję Kalinko za zaangażowanie się nocą w obserwację bocianów.

Bocian oczyszcza gniazdo ze ściółki i dba o wilgotność.
W ub. roku Słupiecka zniosła pięć jajek. Wychowali trzy kiwaczki

Niech im się szczęści w tym sezonie !!!

Dzisiaj większość dnia obserwowałam gniazdo i nie nie byłam w stanie policzyć jajka.

Najgorzej ta duża folia zasłania. W ub. roku było łatwiej je zobaczyć.
Temperatura w Słupcu rośnie , bociek siedzący w gnieździe otwiera dziób...lepsza cyrkulacja powietrza.Szczęśliwego lęgu !!!

Eugenio specjalnie dla Ciebie 5 jajek

Pia, dziękuje serdecznie

Niech szczęśliwie wysiadują swoje pięć jajeczek.Widać, że pielęgnują jajeczka na zmianę. Powodzenia bocianki!!!

Rano jeszcze można było dopatrzyć jakieś jajka, teraz to już tylko „kupa” śmieci.

Słupiecki w gnieździe inkubują pięć jajek

Aż przykro patrzeć na otaczające bocianów śmieci w gnieździe

Niech Wam się szczęści bociania paro!!!

Dzisiaj częściej spotykam w gnieździe bocianią parę. Pięć jajeczek wspólnie ogrzewają
w deszczowej pogodzie.Termin klucia 13.05.23 r. Szczęśliwego lęgu