ŻYWOCICE - OPOLSKIE

[GAJKA]

PODNIOSŁA KUPEREK I ZAJĘŁA SIĘ SWOIMI SKARBECZKAMI

[Pia]

Gajko one mają już od wczoraj wieczora pięć jajek

[Pia]

[Pia]

Piec skarbów. Teraz będzie ciężko złapać dwa bocianki na gnieździe. Chyba że wieczorem

[Pia]

[Pia]

Dzisiaj ciągle dwa i kuper na dołku. Chyba muszę się bardziej tutaj skupić.

[Pia]

Nareszcie doczekalam sie na drugiego bocianka.

[Pia]

Czekałam na odsłonę, ale przy tej pogodzie się nie doczekałam.

[GAJKA]

[Pia]

Wszystko przebiega z godnie z planem inkubacji

[Pia]

Zamiana miejsc.

[Pia]

Jeszcze jakies 10 dni inkubacji i moze zobaczymy pierwsze kiwaczki.

[GAJKA]

[Pia]

Dzisiaj długo czekałam aby zobaczyć dwa bocianki na gnieździe. Dla mnie to ważne, wtedy wiem że jest parka i żadnemu nic się nie stało.

[GAJKA]

POZNE POPOLUDNIE ;CZYSZCZENIE DOLECZKA ,OBRÓCENIE JAJECZEK I POWRÓT DO WYSIADYWANIA

[GAJKA]

WIECZORNA WYMIANA ,ŻYWKO ODDAŁ OPIEKĘ NOCNĄ SWOJEJ PANI

[Pia]

Zamiana w obowiązkach.

A co to małego pomiędzy jajkami? Rodzic to również zamieszał, a potem wsadził do środka. Co to jest ?

[Pia]

Juz ostatnie dni i godziny do kłucia.

[Pia]

Jajka całe, czekamy dalej.

[Pia]

Tak długo czekałam i nic nie było, a teraz wieczorem odsłona i bingo. Jest pierwszy pip. Zaczęło się kłucie. Ciekawe czy będzie jutro rano kiwaczek.

[Pia]

Rano Wyklul się pierwszy kiwaczek (ten po prawej). Teraz wychodzi drugi, ma jeszcze kuperek w skorupce. Starszak zajadał cudownie makaronik.

Rodzic troszeczkę pomógł i już opuścił skorupkę.

[Pia]

Nadal dwa maluchy. Tatko dał coś dużego, nie do końca przetrawionego. Mlode nie dały rady tego zjeść Kłuje się trzeci. Moze jeszcze dziś wieczorem .

[Pia]

Rano wykluł się trzeci kiwaczek .

[Pia]

Nic się nie kluje. Mają trzy maluszki.

[Pia]

Od wczoraj są cztery maluszki.
Mama chciała coś zrzucić ale miała Kreta. Przyleciał tata i też miał 3 Krety. Muszą poczekać aż te Krety skruszeją

[Pia]

Dzis rano wykluł się piąty maluszek. Jest bielusieńkie i malusieńki.

Było jedzonko, ale nic dla takiego maluszka. Nawet najstarszy nie dał rady niektórym kawałkom.

[GAJKA]

JAK ONE PODROSLY

[GAJKA]

[GAJKA]

DOBREJ ,SPOKOJNEJ NOCY RODZINKO

[Pia]

Sliczna czwóreczka maluszków. Zamiana rodziców i odlot. Ale na krótko, tylko po wodę.

Pieknie zraszał i poił swoje skarby. Ile wody potrafi przynieść do gniazda.

[Pia]

Zamiana i karmienie. Wszystko znika w sekundzie. Cała czwórka wygląda bardzo dobrze.

[GAJKA]

DOCHODZI PÓLNOC A ONE JESZCZE NIE ŚPIĄ

[GAJKA]

NOC SPĘDZAJA POD OKIEM RODZICA

[GAJKA]

ZMOKŁY WIĘC CZYSZCZĄ I SUSZĄ PIÓRKA

[Pia]

Caly popoludnie czekałam na przylot rodzica i karmienie. Niestety przegapiłam

[Pia]

Ktos tutaj pobił Podiego w czystości.
Bocian czarny opiekuje się białymi

[Pia]

W ciągu dnia ciągle były zaspane i leniwe. Wieczorem zaczęły ćwiczyć. Na noc pilnują je rodzice.

[GAJKA]

MŁODZIEŻ DOSKONALE DAJE SOBIE RADĘ ,ĆWICZĄ SKRZYDEŁKA PRZYGOTOWUJAC SIĘ DO LOTÓW

[GAJKA]

Czekają na posiłek wszak zbliża się pora obiadowa

[GAJKA]

W POLUDNIE CZWÓRECZKA DOSTAŁA OBIADEK