ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Wpuścił samice , widzę tylko trzy kiwaczki , oby 4 jeszcze żył i dał radę . Dwa coś zjadły trzeci troszkę .
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Czy ktoś widział samicę w gnieździe w ciągu dnia? Nie miałam czasu zaglądać, widziałam ją wieczorem chodzącą po boisku na którym znajduje się to gniazdo, czyli ona cały czas jest w pobliżu. Ile czasu on wytrzyma bez jedzenia, od poniedziałku albo nawet niedzieli nie schodził z gniazda
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Samica była tylko rano , w ciągu dnia przeganiał ją samiec . Nawet przez chwilę opuszczał gniazdo i małe były same , ale zaraz wracał . Dziś rano też była samica , nawet oboje przez chwilę. Czy samica rano karmiła nie wiem :( , samiec jak wrócił do gniazdo zrobił zrzut . Bardzo dziwny ten leg w tym roku . Zostały tylko 3 ale rosną wolniutko przy takim zachowaniu samca :(
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Zdjęcia 16 maj
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
17 maj- od której godziny była samica w gnieździe nie wiem ale o 6.14 już była o 7.16 wrócił samiec i samica odleciała. Czy ją wpuści w ciągu dnia ?
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Przed godziną 14 samiec wyrzucił ciałko 4 boćka . Przez chwilę myślałam że to eliminacja ale są jeszcze 3
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Mama w gnieździe ale już chyba tylko dwa młode :(
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
14:45 jest mamcia, nie wiem jak długo, i niestety tylko dwa maluchy, jeden z nich wygląda bardzo nędznie, słabiutki, może ktoś widział więcej, dajcie znać
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Nie chcę być złym prorokiem ale wydaje mi się że jeżeli coś będzie z tego lęgu to jeden bociuś, przed chwilą ten słabszy i mniejszy się wyciągnął, Boże on ma szyjkę jak niteczka
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Ooo, już tatko wrócił, nie widziałam zmiany, ktoś widział?
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Wydaje mi się że został ostatni :( . Czwarty biedak był tak słaby że nie był w stanie połknąć jedzenia , które utknęło w dzióbku :( . Bardzo przykry widok gdy główka opadła :( . Został jeden ostatni , czy jego też samiec wykończy ? Pierwszy raz spotykam się z taką metodą eliminacji . Mam nadzieję że ten samiec już nie będzie tworzył „ rodziny „ na swoich warunkach .
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
A mamcia stoi na lampie niedaleko, biedna. Może dla tego bidulka tak lepiej, już się nie męczy, on naprawdę nie miał szans, trzymamy kciuki za ostatniego
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Są dwa kiwaczki, przed chwilą widziałam na 100%, cieszę się, ale ta radość taka dziwna, bardzo się o nie boję
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
To super że dał radę, mały waleczny oby oba przetrwały
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Mama w gnieździe , nawet byli oboje przez chwilę , czy to dobry znak nie wiem :( drugi maluszek słabiutki
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Dziwna sprawa z tymi bocianami tutaj, dzisiaj jak gdyby nigdy nic są razem, mam wrażenie że został już jeden młody, i nasuwa mi się taka teoria: ich problem( rodziców) polegał na niedogadaniu się w kwestii ilości potomstwa, któryś z nich postawił na jednego potomka ( zakładam że miał ku temu powody) no bo jak wytłumaczyć ich dzisiejsze zachowanie
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Wychodzi na to że postępowanie bociana to inny typ eliminacji młodych , szkoda że cała 4 musiała się tak męczyć . Zostało trzymać kciuki za tego jednego oby mu się udało. Wczoraj samica dość długo próbowała „aktywować „ drugiego ale był zbyt słaby , czasami tylko widać było główkę :( . Fakt taki że niby wróciła normalność do gniazda , choć z tym samcem to różnie bywa.
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Maluszek pod opieką któregoś z rodziców .szkoda że nie ma już rodzeństwa .
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Nie trafiłam dzisiaj na samice. Czyżby znowu jej nie było?
Dziwne, mały dostał kolację, cos wyjadal. Weszłam za późno by stwierdzić, co i ile tego było. Nie wiem czy wylatywał samiec, czy była jakaś zamiana
Maluszek staje na wyprostowanych nóżkach próbuje machać skrzydełkami. Jeszcze musi się podpierać trochę dziobem.
Jak na najstarszego maluszka w tym sezonie jest maly. To skutki niedożywienia i problemy w karmieniu/ rodzaj pokarmu.
Spojrzałam jeszcze teraz i zobaczyłam całą rodzinkę na gnieździe. Widocznie ni e miałam dzisiaj szczęścia w ciągu dnia trafić na samice.
Dziwne, mały dostał kolację, cos wyjadal. Weszłam za późno by stwierdzić, co i ile tego było. Nie wiem czy wylatywał samiec, czy była jakaś zamiana
Maluszek staje na wyprostowanych nóżkach próbuje machać skrzydełkami. Jeszcze musi się podpierać trochę dziobem.
Jak na najstarszego maluszka w tym sezonie jest maly. To skutki niedożywienia i problemy w karmieniu/ rodzaj pokarmu.
Spojrzałam jeszcze teraz i zobaczyłam całą rodzinkę na gnieździe. Widocznie ni e miałam dzisiaj szczęścia w ciągu dnia trafić na samice.
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
W południe opiekę nad maluszkiem sprawował samiec. Bylo wspaniałe karmienie. Maluch był tak syty że już nie mógł nic przełknąć. Tata zjadł ostatniego gryzonia. Potem opiekę przejęła samica.
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Raz od mamy i raz od taty karmienie i pojenie. Szkoda że wcześniej to nie funkcjonowało tutaj i został tylko jeden maluszek.
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Ale ten jedynaczek jest już duży.
Nic dziwnego przy takim wypasie. Obiad od mamy był obfity, starczyłoby dla trzech. Szkoda że na początku nie było zgody i tyle jedzonka dla wszystkich skarbów.
Nic dziwnego przy takim wypasie. Obiad od mamy był obfity, starczyłoby dla trzech. Szkoda że na początku nie było zgody i tyle jedzonka dla wszystkich skarbów.
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
We dwoje , sam maluch i cała rodzinka na gnieździe.
Jutro muzę dokładnie zobaczyć skrzydełka maluszka. Mam nadzieję, że dzisiaj to tylko wina kamerki.
Te skrzydełka, u tego maluszka mogą być wynikiem jego wcześniejszego niedoboru i jakości pokarmu.
Jutro muzę dokładnie zobaczyć skrzydełka maluszka. Mam nadzieję, że dzisiaj to tylko wina kamerki.
Te skrzydełka, u tego maluszka mogą być wynikiem jego wcześniejszego niedoboru i jakości pokarmu.
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
padał deszcz, młody czekał na catering. W końcu przyleciała mama z jedzeniem i go nakarmiła.Mlody prosił jeszcze ów iecej, chociaż były trzy duże gryzonie.
Obserwowałam dzisiaj skrzydła młodego. Wszystko jest ok. Wczoraj to przekaz zniekształcił jego skrzydełka. Teraz jestem spokojna.
Obserwowałam dzisiaj skrzydła młodego. Wszystko jest ok. Wczoraj to przekaz zniekształcił jego skrzydełka. Teraz jestem spokojna.
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Maluszek jest dużo w ciągu dnia sam na gnieździe. Nie widziałam dzisiaj aby coś ćwiczył. Ciągle stał i wypatrywał.
Re: ŚWIERKLANIEC- ŚLĄSKIE
Wczoraj i dzisiaj widziałam jak młody ćwiczył. Nie było to zachwycające, ale nie mogę narzekać. Dzis nie widziałam ani jednego karmienia.
Młody często stał i wypatrywał cos w oddali. Juz myślałam że poleci, ale nie odważył się.
Młody często stał i wypatrywał cos w oddali. Juz myślałam że poleci, ale nie odważył się.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość