GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Dostawa sianka, spulchnianie dołka i trochę seksiku na początek dnia a potem wylot na śniadanie. 



Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Dziób w dziob razem urządzają dołek.Może już coś jest na rzeczy?




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Harriet dostala na obiadek rybkę od Marka






Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
JEDNO NOCUJE,PEWNIE PILNUJĄ GNIAZDA






Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Nad ranem było wietrzenie jajeczka





Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Przewietrzenie jajeczka i powrót do ogrzewania



Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
W dalszym ciągu jedno jajeczko ,może dzisiaj Harriet się namyśli i będzie drugie






Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Dumna mama



Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Poranna zmiana.
Mark przyleciał z nową dostawą sianka, przejął dyżur a Harriet zajęła się pielęgnacją piórek.




Mark przyleciał z nową dostawą sianka, przejął dyżur a Harriet zajęła się pielęgnacją piórek.
Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Jajeczka się dotleniały a Harriet prostowała kości .Po paru minutach wszystko wróciło do normy - jajeczka zostały schowane




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Z rana mała przerwa w wysiadywaniu






Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Jedno siedzi nad gniazdem a drugie opiekuje się jajeczkami








Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Wymiana po za gniazdem w opiece nad jajeczkami






Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Jajeczka wietrzone i pokazane.
Było też chyba krótkie odstraszanie.


Dorzucę jeszcze tylko zrzut z odstraszania z 20-go listopada.


Było też chyba krótkie odstraszanie.
Dorzucę jeszcze tylko zrzut z odstraszania z 20-go listopada.

Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Mark przyniósł nowy materiał, rozłożył go na gnieździe i objął dyżur nad jajeczkami.



Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
..........Dyżur Marka dobiegł końca. ..........


Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Jajeczka przewietrzone, dołek spulchniony.




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Harriet na dołku, Mark przytargał kolejną „cegłę” i zabrał się do poprawiania gałęzi na koronie gniazda. Harriet opuściła dołek i na jajeczkach zasiadł Mark.
Harriet w tym czasie zajęła się poranną toaletą.




Harriet w tym czasie zajęła się poranną toaletą.
Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Dostawa sianka (Harriet ), jajeczka i zmiana na dołku.


Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Wysiadują jajeczka.




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Ranek, wietrzenie jajeczek, dostawa sianka i pierwsza zmiana.




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Mark zajęty poranną toaletą, Harriet na jajeczkach. 


Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Mark przyleciał z nowym siankiem.



Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
JAJECZKA MAJĄ DOBRĄ OPIEKĘ ZA JAKIEŚ 10 DNI MOŻE JUŻ BĘDZIE PIERWSZE MALEŃSTWO




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
POŁUDNIE ,HARRIET OBEJMUJE OPIEKĘ NAD JAJECZKAMI






Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Mglisty poranek. Na zmianę opiekują się jajeczkami.




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Gorąco dzisiaj.




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Pada deszcz, ale jajeczka są bezpieczne.




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Już pozostały tylko cztery dniu do klucia pierwszego bieliczka.


Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Mama dzielnie siedzi na jajeczkach. Chyba tam jest bardzo gorąco

Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
14.12
Tak Dorotko, koło południa pogoda poprawiła się i wyszło słoneczko,
bo...
...bo rano padał deszcz.
a super tata Mark siedział na jajeczka i tak wyglądał. :(
Cały mokry a jego plecach powstała mała kałuża.


Kiedy po zmianie Harriet na moment podniosła kuperek, operator kamerki dał super zbliżenie jajeczek.




Tak Dorotko, koło południa pogoda poprawiła się i wyszło słoneczko,

...bo rano padał deszcz.

Cały mokry a jego plecach powstała mała kałuża.
Kiedy po zmianie Harriet na moment podniosła kuperek, operator kamerki dał super zbliżenie jajeczek.

Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
14.12. c.d.
Zajrzałam wieczorem i zastałam odkryte jajeczka.
Po chwili okazało się, że przyszli rodzice korzystali właśnie z ostatnich dni samotności we dwoje.
Za chwilkę Harriet była już na gnieździe i przejęła nocny dyżur.



Zajrzałam wieczorem i zastałam odkryte jajeczka.
Po chwili okazało się, że przyszli rodzice korzystali właśnie z ostatnich dni samotności we dwoje.

Za chwilkę Harriet była już na gnieździe i przejęła nocny dyżur.

Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Zoe, zdjęcie Marka z basenem na plecach -G E N I A L N E 

Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Oj chyba jutro będziemy ogłaszać pogotowie skorupkowe ,przynajmniej mnie się tak zdaje.




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Rybka dla Harriet.




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
KRATERU NIE WIDZĘ ,TYLKO COŚ CO MOŻE BYĆ DZIURECZKĄ W JAJECZKU ALE TAKŻE PRZYKLEJONYM PAPROCHEM






Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Jajeczka się wietrzą




Re: GNIAZDO HARRIET I MARKA - FLORYDA
Harriet przewietrzyła jajeczka ,potem przeturlała i z powrotem wróciła do inkubacji






Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości